cytaty z książki "The Great Gatsby"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ile razy masz ochotę kogoś krytykować (...) przypomnij sobie, że nie wszyscy ludzie na tym świecie mieli takie możliwości jak ty.
Tak oto dążymy naprzód, kierując łodzie pod prąd, który nieustannie znosi nas w przeszłość.
Nauczmy się okazywać przyjaźń człowiekowi, kiedy żyje, a nie, kiedy już umrze.
To dobrze - powiedziałam - cieszę się, że to dziewczynka. I mam nadzieję, że będzie głupia - to najlepsza rzecz dla kobiety na tym świecie, być pięknym głuptaskiem.
Nie można przeżyć na nowo czasu, który się już raz przeżyło.
Żaden ogień, żaden niepokalany blask czystości nie dorównuje temu, co człowiek może nagromadzić w głębi swego serca.
Gatsby wierzył w zielone światło, w orgiastyczną przyszłość, która rok po roku ucieka przed nami. Wymknęła się nam wówczas, lecz to nie ma znaczenia - jutro popędzimy szybciej, otworzymy ramiona szerzej... I pewnego pięknego poranka... Tak oto dążymy naprzód, kierując łodzie pod prąd, który nieustannie znosi nas w przeszłość.
Usmiechnął się wyrozumiale - więcej niż wyrozumiale. Był to jeden z tych rzadkich uśmiechów, dających pewność i otuchę na zawsze, uśmiech, który można spotkać w życiu cztery albo pięć razy. Obejmował - albo zdawał się obejmować na moment- calusieńki nieskończony świat, a potem koncentrował się na tobie z nieodpartą życzliwością. Było w nim akurat tyle zrozumienia, ile ci było potrzeba, i tyle wiary w ciebie, ile sam chciałbyś mieć; usmiech ten zapewniał cię, że wywarłeś takie wrażenie, jakie - w najkorzystniejszych okolicznościach - chciałbyś wywrzeć.
Życie zaczyna się dopiero jesienią, kiedy robi się chłodniej.
Bardzo przykro jest spojrzeć nagle cudzymi oczami na to, do czego już zdążyliśmy się przystosować.
Ile razy masz ochotę kogoś krytykować(...)przypomnij sobie,że nie wszyscy ludzie na tym świecie mieli takie możliwości jak ty.
Jedno jest pewne, pewniejsze nad wszystko,
Bogatym przybywa złota, a biednym - dzieci.
(...) i teraz wszystkie te zainteresowania chciałem przywrócić memu życiu, aby znów się stać tym najbardziej ograniczonym ze wszystkich specjalistów- "człowiekiem wszechstronnym". To wcale nie jest paradoks- najlepiej widzi się życie, mimo wszystko, tylko z jednego okna.
Tak oto nieprzerwanie dążymy naprzód - pod prąd, który nieubłaganie spycha nas z powrotem i każde dryfować w przeszłość
Aby powstrzymać się od sądzenia bliźnich, trzeba mieć ogromny zapas ufności. Do dziś pozostała mi obawa, że coś istotnego przeoczę, że coś mi się wymknie, jeśli nie będę pamiętał, iż poczucie fundamentalnych zasad przyzwoitości nie wszystkim przy urodzeniu jest równo dane.
(...) umysł mam raczej powolny i napompowany jestem zasadami, które działają jak hamulce na moje pragnienia (...)
Skończona trzydziestka - zapowiedź samotnego dziesięciolecia, coraz krótszej listy nieżonatych przyjaciół, coraz mniejszego zapasu entuzjazmu, coraz rzadszych włosów.
Kiedy Daisy mówiła, oficer patrzył na nią takim wzrokiem, jaki każda młoda dziewczyna chciałaby kiedyś poczuć na sobie (...)
- Mam trzydzieści lat - powiedziałem. - O pięć łat za duŜo, Ŝeby kłamać samemu sobie i nazywać to poczuciem honoru.
Nieuczciwość w kobiecie to rzecz, której nigdy nie potępia się zbyt surowo.
To wcale nie jest paradoks - najlepiej widzi się życie, mimo wszystko, tylko z jednego okna.
Każdy przypisuje sobie przynajmniej jedną z głównych cnót, a oto moja: należę do niewielu uczciwych ludzi, jakich kiedykolwiek znałem.
Są tylko ci, co uciekają, i ci, co gonią, są wytrwali i są znużeni.
Nie przejmowali się niczym, Tom i Daisy, niszczyli rzeczy i ludzi, a potem wracali do stanu absolutnej beztroski, do swoich pieniędzy, do tego wszystkiego, co trzymało ich razem, i piwo, którego nawarzyli, kazali pić innym.
Nauczmy się okazywać przyjaźń człowiekowi, kiedy żyje, a nie, kiedy już umrze -
zaproponował. - Bo wtedy to już, według mnie, należy wszystko zostawić własnemu biegowi.
Nowy Jork widziany z mostu Queensboro jest zawsze miastem widzianym po raz pierwszy, z jego pierwszą, szaloną zapowiedzią wszystkich cudów i piękności świata.
I tak, w miarę jak słońce przygrzewało i liście na drzewach strzelały z pąków szybko jak na filmie, nabierałem owego znanego przekonania, że wraz z nastaniem lata życie rozpocznie się na nowo.
Nie ma nic gorszego, jak kiedy zamieszaniu ulegnie umysł prosty i nieskomplikowany.
(...) Ostatecznie na życie znacznie wygodniej patrzy się pod jednym tylko kątem.