cytaty z książki "Śnieżny wędrowiec"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Darijo powoli ode mnie odchodzi, każdego dnia po trochu, coraz bardziej. Chciałabym go zatrzymać , ale robi się coraz bardziej jasny i blady, jak gdyby znikał w samym środku białego pola albo wnikał w białą pustkę. Przypomina mi śnieżnego wędrowca, Jeszcze trochę i w ogóle przestane go widzieć. Ludzie, którzy twierdzą, że w ich wspomnieniach zmarli dalej żyją, kłamią. Bez wątpienia odchodzą w zapomnienie. Wkraczają powoli w blednącą pochłaniającą wszystko czasoprzestrzeń, którą nazywamy przeszłością.
Jego oczy przypominały okna, za którymi rozciągały się poprzecinane szczelinami góry, zbudowane z życia, bólu i nieokreślonej tęsknoty.
Miał pięćdziesiąt kilka lat, był wysoki i dobrze zbudowany, a gęste włosy sięgające do ramion i okulary bez oprawek nadawały mu wygląd siermiężnego intelektualisty, który tak uwielbiają młode studentki. s.34.
Uroda i pożądanie - nie kojarzył ich automatycznie z młodością. Cenił bystrość umysłu, dowcip, radość życia, mądrość, urok osobisty. s.320.
Reutter zachowywał się tak, jak gdyby w ciężkiej szkole życia miał mnóstwo wolnych godzin, podczas gdy Gehring z nieznanych powodów musiał zostawać dodatkowo po lekcjach.
Opowiadanie kłamstw to też wyczerpująca czynność. s.87.
Swojemu życiu dodawała lat, lecz nie wypełniała ich żadną treścią. s.321.
(...) kochała, zaufała, a potem została zdradzona i porzucona. W greckich tragediach zemsta była krwawa i straszna. W dwudziestym pierwszym stuleciu człowiek ma się tylko uśmiechnąć, zaszlochać i funkcjonować dalej. s.407.
A może kamień, drewno i wyblakły marmur dają zupełnie inne wrażenie bezpieczeństwa niż beton i tapety?
s.80.
Niedawno czytał gdzieś, że zgłosili się ochotnicy do wzięcia udziału w locie na Marsa. To wyprawa w jedną stronę. A przecież żeby zniknąć, nie trzeba wcale lecieć na Marsa. Wystarczy miasto. Jeśli ktoś zda się na jego łaskę, nigdy nie wróci. s.346.
(...) nie bardzo wiedział, jak jej dać do zrozumienia, żeby sobie odpuściła. Nie chciał jej zranić - i właśnie taki argument podpowiadała mu jego tchórzliwa natura. s.15.
Kiedy dwoje ludzi z sobą pracuje, a czasem sypia, sytuacja staje się bardzo delikatna. s.129.
Gehringowi udało się nawet odróżnić odciski łap lisa od odcisków wrony, ale na więcej nie było go stać. Nie miał zbyt dużej wiedzy na temat miejscowej flory. s.17.
Opanowanie i dyscyplina odebrały jej młodość.
s.80.
Wiedziała że jest jedyną kobietą w jego życiu i dlatego pozwalała mu się cieszyć wolnością.
s.127.
Mężczyzna gotów jest powiedzieć o wielu rzeczach bez ogródek, ale nie akurat wtedy, gdy w kuchni obok podsłuchuje jego żona, która to potem wypaple swoim przyjaciółkom.
s.207.
Krótko mówiąc: była istotą, w której obecności każdy mężczyzna, który nie bierze prysznica dwa razy dziennie, nabawia się kompleksów niższości. s.308.