cytaty z książki "Kolekcjoner"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Jednak milczenie.
Krzyczenie na kogoś oznacza, że istnieje jeszcze jakiś kontakt.
-Mężczyźni są podli - oświadczył.
- Najpodlejsze w nich jest to, że mogą to powiedzieć z uśmiechem na twarzy.
Niektórzy powiedzieliby, jesteś tylko kroplą, złamanie twojego słowa jest tylko kroplą, nie ma znaczenia. Ale całe zło świata składa się z małych kropli. Głupio jest mówić, że nieważne są małe krople.
Małe krople i ocean to to samo.
Muszę walczyć własną bronią. Nie jego. Nie egoizmem i brutalnością, wstydem i niechęcią.
A więc szczodrością (daję siebie) i łagodnością (całuję bestię), i brakiem wstydu (robię to, co robię, z własnej woli), i wybaczeniem (on nic nie może na to poradzić, to silniejsze od niego).
Nienawiść nie leży w mojej naturze. Jakby gdzieś we mnie wytwarzała się pewna ilość dobrej woli i łagodności, która musi wydostać się na zewnątrz. Jesli trzymam to w ukryciu, wybucha.
Jestem jednym z okazów w rzędzie. Nienawidzi mnie wtedy, kiedy próbuję wymknąć się z szeregu. Mam być martwa, przyszpilona, zawsze taka sama, zawsze piękna. On wie, że częścią mojego piękna jest życie, ale chce mnie martwą. Chce mnie żywą-ale martwą
Jedyna naprawdę istotna rzecz to odczucia i życie zgodnie z tym, w co się wierzy - jeżeli jest to coś więcej niż troska o własną wygodę.
Wszyscy chcemy to, czego nie możemy mieć. Przyzwoitość istoty ludzkiej polega na zaakceptowaniu tego faktu.
Ludzie, którzy nas uczą, wpychają w nas stare idee, stare poglądy, stare sposoby. Jakby zasypywali rośliny kolejnymi warstwami starej ziemi; nic dziwnego, że biedactwa tak rzadko przebiją się do góry świeże i zielone.
To co kochasz, to twoja własna miłość. To nie miłość, to egoizm. Nie myślisz o mnie, tylko o tym co do mnie czujesz.
Dziwna myśl: nie chciałabym, żeby to mi się nie przydażyło. Ponieważ jeśli ucieknę, będę kimś zupełnie innym i chyba lepszym. Ponieważ jeśli nie ucieknę, jeśli wydarzy się coś strasznego, będę i tak widziała, że ktoś, kim byłam i kim bym pozostała, gdyby nie to, nie był tym, kim teraz chciałabym być.
(...) czasem człowiek idzie na miejsce, w którym można się spodziewać jakiegoś rzadkiego okazu, ale żaden taki okaz się nie pojawia. A innym razem, kiedy się go nie szuka, rzadki okaz siada na kwiat tuż przed nosem człowieka, jakby podany na tacy.
Miałam zamiar powiedzieć: może pan zrobić, co pan chce, ale niech mnie pan nie zabija. Niech mnie pan nie zabija, będzie pan mógł zrobić to znowu. Jakby dało się mnie wyprać. Trudno zniszczalną.
Tylko te dwa słowa powiedziane szczerze: "Kocham cię". Były całkiem beznadziejne. Wypowiedział je tak, jak mógłby oznajmić: "Mam raka".
Wszyscy bierzemy to, co możemy dostać. A jeśli przez większość życia nie mieliśmy wiele, staramy się to nadrobić przy najbliższej nadarzającej się okazji.
Życie to w pewnym sensie żart, głupotą jest traktowanie go zbyt serio.
Dzisiaj spojrzałam do lustra i zauważyłam to w swoich oczach. Wyglądają dużo starzej i dużo młodziej. Nie można tego wyrazić słowami, ale tak właśnie jest.Jestem starsza i młodsza. Jestem starsza, ponieważ się nauczyłam. Jestem młodsza, ponieważ dotychczas składałam się w znacznej częsci z tego, czego nauczyli mnie starsi.