cytaty z książki "Take a Chance"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Na tym świecie są trzy rodzaje kobiet. Jedne zedrą z ciebie ostatnią koszulę i zostawią cię z niczym. Drugie chcą się tylko zabawić. I trzecie, dzięki którym życie nabiera sensu. Tylko one… właściwe kobiety to takie, które biorą tyle, ile same dają, a ty nigdy nie masz dość. Gdy je stracisz, przestajesz być sobą.
Miłość nie mija tak po prostu, tylko dlatego, że ktoś skłamał.
Uwielbiam mieć cię obok. To sprawia, że wszystko staje się lepsze.
Kierunek w którym zmierzamy, jest dla mnie zupełnie nowy, ale cholernie chcę się tam znaleźć. Oczywiście, jeśli także ty tam będziesz. Martwisz się, że cię skrzywdzę, ale chyba nie zdajesz sobie sprawy, że to ty trzymasz w ręku wszystkie karty. Całą talię.
Pragnęłam poczuć, że jestem kochana. Jeżeli nikogo do siebie nie dopuszczę, jeśli nie będę
szukać uczucia, jak ktokolwiek miałby mnie pokochać?
I niech mnie szlag, jeżeli to nie sprawiało, że
miałem ochotę posadzić ją sobie na kolanach i obszczekać każdego, kto choćby spojrzał w jej stronę, jak pies, który dostał smakowitą kość.
Chcę być blisko ciebie. Wtedy wszystko inne blaknie, a ja jestem w stanie skupić się tylko na tobie. Właśnie to mnie przeraziło. Teraz doszedłem do wniosku, że to głupota bać się
miłości. Moje uczucie do ciebie jest wyjątkowe, a ty jesteś niezwykła.
Szkoda czasu na takich słabeuszy. Jesteś wyjątkowa. Kiedy ktoś wpadnie ci w oko, powinien docenić, jakim jest szczęściarzem, a nie wycofywać się.
Zawsze cię kochałem. Jesteś jedyną żyjącą cząstką kobiety, którą kiedyś poznałem i w której zakochałem się bez pamięci. Ale ona ciągle tu jest, nawet jeżeli jej duch znajduje się już gdzieś indziej. Będę ją chronił aż do śmierci.
Dlatego, że chcę być twój. Pragnę, żebyś się martwiła, gdy wyjadę. Gdybyś miała ochotę ze mną pojechać, nie powiedziałbym „nie”. Nie potrafię ci odmawiać.
- Czemu to jesteś ? - zapytałam. Musiałam wiedzieć (...)
- Bo ty tu jesteś - odpowiedział.
To nie miało sensu.
- Nie rozumiem.
Grant ścisnął moją dłoń.
- Schrzaniłem wszystko. Przestraszyłem się i zwiałem. Zrobiłem to, bo jestem w tym świetny. Ale gdy zobaczyłem cię stojąca w kuchni Nan, zrozumiałem, że tym razem nie chcę uciekać. Pragnąłem zostać. Musiałem tylko zebrać się na odwagę. Jesteś warta, by dla ciebie stawić czoło najgorszym demonom.
Ale przy tobie stałem się słaby. To jedna z rzeczy, która mnie przeraża. Jesteś pierwszą osobą, która sprawiła, że czuję się kruchy.
Chcę być blisko ciebie. Wtedy wszystko inne blaknie, a ja jestem w stanie skupić się tylko na tobie. Właśnie to mnie przeraziło. Teraz doszedłem do wniosku, że to głupota bać się miłości. Moje uczucie to ciebie jest wyjątkowe, a ty jesteś niezwykła.