Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ze wszystkich ludzi akurat ty, siostrzyczko, powinnaś wiedzieć, jak cienka
jest granica między miłością a nienawiścią.

-Nie bądź taka urocza.
-Nie umiem inaczej.
-Dlaczego nie możesz we mnie rzucić suszarką, jak normalna kobieta?
-Suszarką? Jeśli już miałabym w ciebie rzucać sprzętem AGD, wybrałabym robota kuchennego.

Kiedy jesteście we dwoje, to prawie pierdzicie tęczą, więc aż prosiliście się o wspólny mianownik.

Możesz bardzo zranić kogoś słowami. Kiedy już je wypowiesz, nie możesz ich cofnąć. Słowa są jak pociski.

Bo gdy się zakochujesz, to na amen, całą sobą. Każda komórka ciała uzależnia się od obecności tej drugiej osoby. Osoby, dla której zrobisz wszystko, przy której będziesz trwać, choć wiesz, że może rozedrzeć cie na strzępy jednym ruchem dłoni.

Nienawidziłam cię. Teraz cię kocham.

Ale być może na tym polega miłość - na byciu odważnym, choć zna się ból łamanego serca.

Panie i panowie poznajcie Cole'a Stone'a. Jeden metr i osiemdziesiąt pięć centymetrów czystego zła.

Dowiedz się, kim jesteś, zanim staniesz się częścią kogoś innego.

- Kocham cię Tessie. Kocham cię i pragnę cię jak cholera. Doprowadzasz mnie do szaleństwa, nie umiem przy tobie myśleć. Wierz mi, bardzo trudno mi się kontrolować. Gdybym tak cholernie się nie bał, że znów cię stracę, kochałbym się z tobą w tej chwili. Ale tego nie zrobię. Nie dlatego, że nie chce, ale dlatego, że wiem, że warto poczekać. Kiedy z tobą będę, rozerwie mnie to na strzępy i jednocześnie sprawi, że stanę się całością.

Jestem dorosła i wiem, że choćby życie bolało jak diabli, nie ma w nim opcji pauzy.

Słowa, które ranią, na długo zostają w sercu człowieka. I one, w przeciwieństwie do naboju, mogą do ciebie wrócić i sprawić, że ty też bardzo źle się poczujesz.

Nawet piękne potwory to w końcu potwory.

Panuje idealna cisza jak w romantycznych powieściach będących moją słabością. To ten rodzaj milczenia, który trwa, dopóki bohater nie pocałuje bohaterki i wszystko nie buchnie magią.

Ale gdy kochasz kogoś całą duszą i sercem, a ten ktoś tak samo kocha ciebie... Choćbyś miał pogrążyć się w najgłębszym lęku – dla takiej miłości warto.

Przestań być moim obrońcą, Cole, bądź po prostu moim chłopakiem, okej?

Dlaczego, do ciężkiej cholery, faceci zamienili się w zakichane ciasteczka z wróżbą?!

Są na tym świecie rzeczy, w których twój facet nie powinien cię oglądać, i zalicza się do nich piżama, w której wyglądasz jak dwunastolatka.

To dziwne dzielić się swoimi największymi lękami z kimś zupełnie obcym, ale czasem spotyka się ludzi, przy których ma się wrażenie, że zna się ich całe życie.

Najpewniej właśnie dlatego rzuca głośno kilka paskudnych słów, trzaska drzwiami i ucieka niczym wampir wegetarianin z banku krwi.

Żal i przenikający całe ciało smutek nigdy do końca nie odchodzą, po prostu uczysz się z nimi żyć.

-Nadal bądź wojowniczką, Tess. Nie poddawaj się.

Zawsze była przy mnie, spokojna i niewzruszona niczym skała, nawet wtedy, gdy podejmowałem wybitnie parszywe decyzje. Nieważne, czy w szkole, czy w college’u, Tessie bez słowa pozwalała mi błyszczeć. Dość. Jej zadaniem nie jest trzymanie się z boku i ustępowanie mi miejsca. Pora, by to ona była gwiazdą. Zasługuje na to.

To właśnie jest najstraszniejsze. To, że wiesz, że ktoś ma nad tobą taką władzę, a jednak wskakujesz na główkę w związek z tą osobą.

Jest tak sztuczna, że nie zdziwiłabym się, gdyby skądś wystawała jej metka z napisem ,, Made in China" .

Co ja w sekrecie kochanie? Muffinko, to jedna z najdziwniejszych rozmów, jakie w życiu prowadziłem, łącznie z tą babcią Stone, kiedy próbowała mnie uświadomić w kwestii seksu. Miała wykresy i obrazki. Potem przez jakiś rok nie mogłem dojść do siebie.

Nigdy nie sądziłam, że można czuć coś takiego do drugiej osoby, a ty sprawiłeś, że w to uwierzyłam. Sprawiłeś, że uwierzyłam, że można oddać komuś ogromną część siebie i nie chcieć jej z powrotem. Tak właśnie się czuję, Cole. Jakbym, nie będąc z tobą, nie była całością.

Nieważne, ile czasu z kimś jesteście, tydzień czy dekadę, wiedzie, że jeśli nie będziecie szczerzy z partnerem, nic z tego nie będzie. Proste? Proste. Kłamstwo ma krótkie nogi. W końcu zatruje wasz związek i sprawi, że to, co piękne, zbrzydnie. Jeśli więc ukrywacie przed partnerem prawdę, jeśli znajdujecie tysiąc powodów, by kłamać, albo praktykuje ie sztukę kręcenia aż po grób, w końcu wszystko szlag trafi.

-W sensie Ciebie? Ależ ja Ciebie chce.-Uśmiecham się słodko, a potem paskudnie krzywię.
Cole wachluje twarz dłonią.
-Ach, to seksualne napięcie. Chyba mi zaraz żyłka pęknie.

Straciłeś niewinność w dniu, w którym odkryłeś pierwszy włos na twarzy.