Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Egzystencjalnych problemów człowieka nie da się zredukować ani do praw biologii, ani do praw fizyki; nie można całości kawałkować na części: tu jest fizyka, odtąd sięga biologia, a to izolowane od reszty jądro stanowi siedlisko metafizycznych doświadczeń człowieka. Chcąc zrozumieć człowieka, musimy stawić czoła całości w jej skomplikowaniu i w jej powiązaniach wszystkiego ze wszystkim.

Przyswojenie sobie cudzego tekstu też jest pewną formą twórczości.

W istnieniu nikt nas nie może zastąpić.

Bezradność wobec tajemnic Wszechświata i głębi ludzkich egzystencjalnych problemów nie ma nic wspólnego z aprobatą bezsensu. Wiara w sens to podstawa życiowa, a nie gotowa odpowiedź na wszystkie pytania.

Każde szukanie zaczyna się od zamyślenia.