Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maxim Jakubowski
9
6,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
24 przeczytało książki autora
36 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Confessions d'un pornographe romantique Maxim Jakubowski
7,0
Na autora tej powieści erotycznej trafiłam przypadkiem, zaczytując się i chłonąc inną, lecz poniekąd podobną tematycznie serię.
Początkowo do fabuły podchodziłam odrobinę sceptycznie, mimo iż zaczytuję się i w jednym i w drugim, nie byłam przekonana do mieszanki romansu z kryminałem. To moje pierwsze spotkanie z takim zestawieniem. Lektura jednak mile mnie zaskoczyła. Uwiodła mnie nietuzinkową i niesztampowo prowadzoną akcją od której nie potrafiłam się oderwać. Żałuję, że książki M. Jakubowskiego nie są póki co publikowane w Polsce, bo jest naprawdę wart uwagi, chociażby na wspaniały styl narracji, oryginalnie wykreowanych bohaterów oraz przemyślaną fabułę.
Wenecja Noir Michael Hodges
6,5
Nie spodziewałam się, że opowiadania o Wenecji aż tak przypadną mi do gustu. Każde było inne, każde na innym poziomie, a prawie wszystkie zrobiły na mnie wrażenie. Krótkie historie o mieście, a raczej o ludziach, pokazywały tak naprawdę odcienie człowieczeństwa, oczywiście te niepolukrowane, a Wenecja była tu tylko tłem. Bardzo cenię książki, w kórych bez ogródek obnaża się ludzkie dusze, w których natura bierze górę i nie można udawać, że coś jest inne niż się wydaje. Kilka zakończeń tych opowieści mnie zaskoczyło, parę było przewidywalnych. Doceniam, że zbiór był zróżnicowany i na różnym poziomie, bo przynajmniej nie czułam się znużona. Polecam serdecznie nawet tym, którzy jak ja nie są fanami Wenecji ani Włoch.