Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Whitney Houston nikomu nie trzeba przedstawiać. Nie dość, że piękna kobieta to jeszcze utalentowana. Miała wszystko. I to wszystko zostało przerwane tragicznie w dniu 11.02.2012r. To wtedy świat obiegła straszna wiadomość o śmierci 48-letniej Whitney Houston, która akurat wtedy szykowała swój wielki powrót na scenę muzyczną. Czy dzień 11.02.2012 musiał być tak tragiczny dla całego świata i w historii muzyki? James Parish prowadzi nas przez całe życie Whitney, które praktycznie cały czas związane było z muzyką. Dzięki niemu dowiadujemy dzięki komu Houston zaczęła wyrastać na gwiazdę, kto pomagał stawiać pierwsze kroki w karierze show-biznesu. Poznajemy etapy Jej wielkiej kariery - począwszy od filmu "Bodyguard" a kończąc na wielkich trasach koncertowych. Poznajemy także wszystko to co przyczyniło się do śmierci Whitney Houston. Alkohol i narkotyki - one miały w tym wszystkim swój udział. James Parish odkrywa też karty jeśli chodzi o związek Piosenkarki z Bobbym Brownem. Wiele osób z Jej otoczenia twierdziło, że to ten związek był początkiem końca, że od niego wszystko się zaczęło. Po biografię Whitney Houston na pewno sięgną jej wielcy fani. Nie będę w tym miejscu przekonywać innych do przeczytania książki - w tym wypadku każdy sam musi się na to zdobyć. Powstrzymam się także od ogólnej oceny książki. Dla mnie zawartość tej książki jest zbyt specyficzna żeby ją oceniać. O życiu Whitney Houston każdy z nas ma wyrobione zdanie. Jedno jednak jest pewne. WHITNEY HOUSTON BYŁA, JEST I BĘDZIE WIELKĄ GWIAZDĄ.