Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Piotr Sarota
1
6,3/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
61 przeczytało książki autora
139 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Science fiction po polsku Andrzej W. Sawicki
6,3
Fantastyka naukowa w polskim wydaniu. Antologia zawiera 11 opowiadań, napisanych w bardzo różnorodnych klimatach. Jest to interesująca podróż nie tylko w przyszłość, ale również w głąb człowieka - w jego emocje, motywy działań.
Wszystkie opowiadania, zawarte w tej antologii, napisane są przystępnym językiem, czyta się je bardzo dobrze. Jedne są lżejsze, inne bardziej skłaniają do przemyśleń. Każdy na pewno znajdzie coś dla siebie, ponieważ tematyka jest bardzo szeroka. Jest kosmos, obce cywilizacje, sztuczna inteligencja czy świat po zagładzie. Mamy też zagadnienia biologiczne i technologię przyszłości. W tym wszystkim nie zabrakło oczywiście i człowieka.
Całą książkę przeczytałam bardzo szybko, światy stworzone przez autorów wciągają. Mnie osobiście, szczególnie spodobały się opowiadania: "Muneca" Istvana Vizvary [bardzo ciekawy, pomysłowy, nietypowy kryminał przyszłości]; "Wszyscy jesteśmy dziećmi BOG'-a" Pawła Palińskiego [niestandardowe, pomysłowe, klimatyczne]; "Z poradnika niepraktycznego przeżycia postatomowego" Piotra Saroty [przyjemne, lekkie, z humorem]; "Księdza Marka trzy spotkania z demonem" Artura Laisena [interesujące spojrzenie na temat opętań]; "Nadejście zimy" Andrzeja A. Sawickiego [wyraźny, świetnie wykreowany bohater].
Antologia polskiej fantastyki to pozycja zdecydowanie warta uwagi. Polecam.
Science fiction po polsku Andrzej W. Sawicki
6,3
Jak to zwykle w przypadku zbioru opowiadań, a już szczególnie w sytuacji gdy każde wyszło spod pióra innego autora – trudno jednoznacznie ocenić komplet. Zawsze znajdą się teksty „lepsze” i „gorsze”, i każdy czytelnik inaczej je oceni. Moim zdaniem najlepsze z zestawu to:
„Wszyscy jesteśmy dziećmi BOG-a” – niezbyt łatwo przebrnąć przez styl pisania, ale pomysł ciekawy – świat w którym obok siebie funkcjonują „maszyny” (kolejne generacje czegoś dawniej nazywanego „sztuczną inteligencją”) i ludzie; obie formy równie świadome i inteligentne, ale „maszyny” nadal potrzebują ludzi, bo teraz zbudowane są ze związków takich jak organizmy żywe, a ludzie modyfikują swoje ciała wstawiając w nie całą masę syntetycznych dodatków;
„Nadejście zimy” – rodzima odpowiedź na „Matrixa”, może nie tak efektowna jak oryginał, ale za to z mniejszą dawką absurdu – w sumie ciekawe połączenie s-f (o ludziach firmy zarabiającej na odzyskiwaniu danych i naprawie sieci informatycznych zniszczonych przez „Obcych”) i fantasy (przeżycia tychże ludzi po wejściu w „wirtualną rzeczywistość”);
„Muneca” – kolejna rzecz o konfrontacji ludzi ze „sztuczną inteligencją” – tym razem o tym, jak „wirtualne twory” które w założeniu miały pracować dla ludzi wpływają na ich życie – bo – mimo iż miały być tylko maszynami – mają swoje plany i zamiary, i nie są już zwykłymi narzędziami;
„Opowieść o śpiących królewnach” – niby ograny schemat (loty międzyplanetarne, konflikty społeczno-polityczne i „szara rzeczywistość” przeciętnych ludzi) ale i tak nieźle się czyta;
„Z poradnika niepraktycznego przeżycia postatomowego” – surrealistyczna historyjka o czasie wojen i chaosu; wprawdzie daleko jej do „Bajek robotów” Lema czy „Autostopem przez galaktykę” Adamsa, ale wygląda na krok w takim kierunku. Ładny dialog z tegoż opowiadanka, pasuje do programów informacyjnych: „ - Doprawdy nie wiem już, dokąd zmierza ten świat. – Ku zagładzie, bracie. Ku zagładzie. No i demokracji, oczywiście.”
Podsumowując – warto poczytać, historyjki są tak różnorodne że wielu czytelników ma szanse znaleźć coś nowego, interesującego, lub – po prostu – dobrą rozrywkę.