Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Łukasz Ostrowski
3
7,6/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Łukasz Ostrowski, socjolog i antropolog, absolwent Instytutu Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego. Obecnie adiunkt w Instytucie Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego oraz w Instytucie Socjologii Uczelni Warszawskiej im. Marii Skłodowskiej - Curie. Miłośnik literatury skandynawskiej i tabaki oraz kolekcjoner tabakierek.
7,6/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
41 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Antropolog i jego magia. Współczesne inspiracje twórczością Claude’a Lévi-Straussa
8,7 z 3 ocen
32 czytelników 1 opinia
2013
Romowie o sobie i dla siebie. Nowe problemy i nowe działania w pięciu krajach Europy Środkowo-Wschodniej
Ewa Nowicka, Łukasz Ostrowski
0,0 z ocen
7 czytelników 0 opinii
2003
Najnowsze opinie o książkach autora
Antropolog i jego magia. Współczesne inspiracje twórczością Claude’a Lévi-Straussa Andrzej Szyjewski
8,7
Bardzo ciekawy zbiór artykułów z dziedziny antropologii. Jest to książka naukowa, więc może nie być zrozumiała jeśli ktoś nie ma przynajmniej podstawowej wiedzy z tej dziedziny. Niemniej warto spróbować, bo dostarcza wielu informacji na temat Claude'a Levi-Straussa i jego dorobku.
Mnie najbardziej przypadł do gustu artykuł Cezarego Ciemniewskiego "Czarownik i czarownice", który odnosi koncepcje społeczeństwa wg Levi-Straussa do społeczeństwa amerykańskiego XVII wieku w kontekście procesów czarownic z Salem. Intrgujące były też artykuły w części poświęconej "Smutkowi tropików".
Najmniej zainteresował mnie artykuł Jarosława Utrat-Mileckiego, co zapewne wynika z mojego braku fascynacji naukami prawnymi.