Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kerry Cook
2
6,0/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
90 przeczytało książki autora
87 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wszystko z miłości. 38 romansów wszech czasów
Megan Gressor, Kerry Cook
5,8 z 39 ocen
124 czytelników 19 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Wszystko z miłości. 38 romansów wszech czasów Megan Gressor
5,8
"Wszystko z miłości" to zbiór kilkudziesięciu opowieści o płomiennych romansach, które wstrząsnęły światem plotkarskim, a niekiedy wręcz miały wpływ na losy całych narodów. Począwszy od Kleopatry i Antoniusza, skończywszy na skandalach miłosnych z Hollywood, autorzy prześledzili historie relacji trzydziestu ośmiu par. Niektóre piękne i budujące wiarę w istnienie prawdziwej miłości, inne świadczące o głębokich zaburzeniach kochanków. Jedne przetrwały lata i stanowią świadectwo pełnego poświęcenia uczucia, inne były burzliwe i zakończyły się tragicznie przynajmniej dla jednej strony.
Jedynym wspólnym mianownikiem łączącym wszystkie historie jest magiczne słowo "miłość". Nie ma bowiem dwóch takich samych relacji, co doskonale pokazuje, ile miłość ma odcieni i jak różne może przybierać formy. To było najciekawszym aspektem czytania tej książki. Podobał mi się także sposób pogrupowania poszczególnych rozdziałów, czasem chronologiczny, innym razem zbierający pary wywodzące się z podobnych środowisk. Różne czasy, różne epoki i zupełnie inna sytuacja życiowa każdej z par - różnorodność i obfitość motywów widać na każdej stronie, nie został pominięty także motyw miłości homoseksualnej.
Zupełnie nie przeszkadzało mi to, że forma wymusza pewien skrócony opis zdarzeń. Może to dlatego że nie lubię przydługich psychologicznych wywodów, ale zupełnie nie czuję niedosytu związanego z tym, że autorzy nie do końca dokładnie przeanalizowali sytuację opisywanych bohaterów. Zostawili mnóstwo pola do wyobraźni, bo wiedząc, jak zachowywali się kochankowie, czytelnik może zastanawiać się, co mogli wówczas czuć, jednocześnie wiedząc, jak skończyło się ich uczucie. Kompendia mają to do siebie, że ich głównym zadaniem jest zainteresowanie odbiorcy pewnym motywem, żeby sam mógł zgłębić temat. Niewątpliwie mogą pomóc w tym liczne wspomniane materiały źródłowe.
Jeśli chodzi o dobór przedstawionych par, nie zamierzam się czepiać. Potwierdzam to, co zarzucali książce niektórzy, o wielu parach nigdy nawet nie słyszałam, bo nie interesuję się zbyt mocno dawnymi politykami lub złotą erą Hollywood. Ale pamiętajmy, że książka była wydana na rynku amerykańskim, gdzie nieco inaczej kształtuje się panteon sław, a przez wiele lat Polska miała dość ograniczony dostęp do ówczesnych plotek. U nas z resztą też nie brakowało nigdy wielkich uczuć i skandali, chętnie sięgnęłabym po publikację opisującą w podobny sposób największe polskie romanse.
Jeśli nie wierzycie w prawdziwą wieczną nieskończoną miłość, ta książka może pokazać Wam, ile zupełnie irracjonalnych zachowań było nią spowodowanych.
Wszystko z miłości. 38 romansów wszech czasów Megan Gressor
5,8
Francuzi nazywają ten specyficzny stan coup de foudre, czyli rażeniem piorunem. Przyznaję, że określenie to jest chyba najbardziej adekwatnym mianem na miłość od pierwszego wejrzenia; idealne dla nazwania momentu, w którym dwoje bliskich ludzi uświadamia sobie, że nie potrafi bez siebie współistnieć, że jest dla siebie idealnym duchowym i fizycznym dopełnieniem, dwiema rozrzuconymi po świecie duszami, które w końcu się odnalazły i dla których wbrew logice można i chce się zrobić wszystko. Wszak brzmi to trochę idealistycznie i utopijnie, zdaniem wielkich tego świata uczucie to podobno istnieje, a książka, którą pragnę Wam przedstawić jest tego namacalnym dowodem.
Dygotałam duszą i ciałem. Nigdy wcześniej nie chodziłam po niebie i być może nigdy nie będę chodziła, skoro wzeszło tak wiele gwiazd.
— Eliabeth Barrett Browning w liście do Roberta Browninga
Wszystko z miłości. 38 romansów wszech czasów autorstwa duetu Megan Gressor i Kerry Cook to zbiór trzydziestu ośmiu opowieści z życia wziętych, próbą przybliżenia najbardziej burzliwych i niezwykłych historii miłosnych, jakie świat kiedykolwiek widział. Historie te podzielone zostały na sześć działów, w których to kolejno odkryć możemy kulisy nietuzinkowych romansów sprzed wieków, jak i tych, zupełnie nam współczesnych. Historyczni kochankowie jak Abelard u Heloiza czy Bonnie i Clyde, romanse królów na przykładzie Henryka VIII i Anny Boleyn, Księżego Rainiera i Grace Kelly czy Księżego Karola i Camillu Parker Bowles, poetyckie namiętności ludzi pióra pod postacią Oscara Wilde’a i lorda Alfreda Douglasa czy Teda Hughesa i Sylvii Plath, „boskie uczucie” w świecie polityki jak chociażby Marek Antoniusz i Kleopatra, romanse artystów takich jak Frida Kahlo i Diego Rivera, Brigitte Bardot i Rogera Vadima czy Romana Polańskiego i Sharon Tate, a także pełne żarliwego uczucia związki ludzi Hollywood, przykładowo Poli Negri i Rudolfa Valentino lub Marylin Monroe i Joe DiMaggio, to tylko nieliczne z nich.
(…) od chwili, w której cię zobaczyłem, osobowość twoja wywierałana mnie wpływ ogromnie dziwny. (…) Ubóstwiałem cię. Byłem zazdrosny o każdego człowieka, z którym mówiłeś. Chciałem cię mieć niepodzielnie dla siebie. Wtedy tylko czułem się szczęśliwy, gdy ty byłeś przy mnie.
— Oscar Wilde, Portret Doriana Graya
Każdy opisany w książce przypadek to namacalny dowód na to, że prawdziwy afekt do drugiej osoby, czyli uczucie, które pozwala przenosić góry i unosić się ponad ziemią naprawdę istnieje. To dzięki niemu bohaterowie omawianego zbioru tworzyli najbardziej wzniosłe dzieła swojego życia. Dzięki żarliwej miłości do kochanka powstał chociażby Portret Doriana Graya Oscara Wilde’a. Miłość to uczucie potężne, czasem niszczycielskie, często okraszone łzami, niejednokrotnie obciążone grobową deską. To uczucie piękne i wzniosłe, a zarazem wywołujące największe ludzkie traumy. Gdyby nie ono nigdy nie zobaczylibyśmy nihilistycznych filmów Romana Polańskiego, który to po brutalnym zabójstwie swojej ciężarnej żony cały smutek przelał w tworzony przez siebie obraz, a nasze oczy nie mogłyby podziwiać marmurowego pałacu Tadź Mahal w Agrze, który to wzniesiony został z inicjatywy Szahdżahana po śmierci jego ukochanej żony.
Całuję twoje stopy, całuję każdą literę twojego imienia.
— Robert Browning do Eliabeth Barrett Browning
Wszystko z miłości to pozycja wydana w sposób estetyczny i przyjazny dla oka. Czarno-białe zdjęcia przy niektórych opowieściach oraz romantyczne ozdobniki na każdej stronie czynią z książki małe cacuszko. Liryczne cytaty zgrabnie wplecione w opowiadane historie są ujmujące. Trochę więc szkoda, że większość romansów przedstawiona została w sposób dosyć powierzchowny i okrojony, momentami brakuje w nich głębszego dna czy szerszego rozwinięcia omawianych przypadków.
Wszystko mi tak idealnie wychodziło tylko dlatego, że miałem Gracie (…). Przejąłem mnóstwo jej zalet… to był idealny zespół, idealne małżeństwo, idealne wszystko.
— George Burns o Gracie Allen
Oddać tej książce muszę jednak jedno – zebrane w pozycji historie zarysowane zostały przez autorów w sposób nad wyraz przystępny. Część z nich odbiera się niczym bajkę, część z nich nosi znamiona dramatu. Wszystkie łączy jednak jedno – są na swój sposób magiczne, zachwycają i zdumiewają siłą uczucia, jakie zespalało swoich bohaterów. Ten zbiór to idealny dowód na to, że miłość to uczucie nie tylko emocjonujące i żarliwe, co równie inspirujące, a czasem nawet destrukcyjne; jedyne takie, które potrafi unieść w niebiosa jak i powalić swoją potęgą. Jednocześnie jedyne, którego mocy – chociażby dzięki takim publikacjom – nie jest w stanie osłabić nawet (lub przede wszystkim) czas.
Nasza miłość – bo bez wątpienia była to miłość – nie zważała na grube mury majątku i pozycji społecznej ani na wszystkie inne pospolite, wzniesione przez konwenans przeszkody, które nas od siebie dzieliły. Naprawdę prawie ich nie zauważaliśmy. Widzieliśmy tylko samych siebie, mężczyznę i kobietę, i widok ten nam się podobał.
— Peter Townsend o Księżniczce Małgorzacie
Wydawać by się mogło, że o miłości napisano już wszystko, wszak tak wielu, tak wielce utalentowanych próbowało – Petrarca, Mickiewicz, Szekspir. Czy jednak miłość naprawdę da się opisać? Czy można przelać na papier słowa, które rzeczywiście oddadzą potęgę uczucia, którego nie jesteśmy w stanie objąć rozumem; które wiąże słowa w gardle, roztapia serca i unosi nas wysoko ponad chmury? Niezwykle trudne to zadanie, gdyż za każdym razem jest to kwestia indywidualna, a sama miłość nie jedno ma imię i nie jedną posiada twarz. Warto jednak próbować, tak jak i warto dawać szansę tym, którzy próby tej się podjęli. Wszystko z miłości. 38 romansów wszech czasów świata nie zbawi, nie wpisze się także do klasyki gatunku, jednak próba podjęta w tym konkretnym przypadku godna jest odnotowania, bo czy może być coś piękniejszego, jeśli nie odkrywanie wszystkich oblicz miłości?
www.bookiecik.pl