Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać193
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alicja Giewont
1
5,4/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,4/10średnia ocena książek autora
34 przeczytało książki autora
51 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Rozkoszne 2. Antologia kobiecych opowiadań erotycznych
Alicja Giewont, Izabela Grelowska
5,4 z 25 ocen
81 czytelników 6 opinii
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Rozkoszne 2. Antologia kobiecych opowiadań erotycznych Alicja Giewont
5,4
„Rozkoszne 2” wydawnictwa Replika to zbiór opowiadań erotycznych napisanych przez różnych pisarzy. Sięgnęłam po nią z czystej ciekawości, czytając o sukcesie poprzedniej edycji.
To ciekawa pozycja. Nie tylko ze względu na różnorodność historii. Ale chyba dlatego, że udało się zebrać kilkanaście dobrych opowiadań, różnych autorów w jednej publikacji. Myślę, że każdy znajdzie w antologii coś dla siebie.
Ja osobiście ulubowałam sobie dwa opowiadania. Jedno mówiące o kobiecie, która zdradza męża z mężczyzną, do którego zaczyna coś odczuwać – i może nie dziwne jest to, że powoli odnajduje w sobie uczucia do kochanka, ale fakt, że nie ma wyrzutów sumienia. Opowieść ta poruszyła mnie ze względu postać kobiety zdradzającej. Nie była standardowa. Wierzymy, że zdradzanie jest czymś bardzo złym, czymś, za co powinniśmy potępiać. Po lekturze tego opowiadania zaczynam powoli myśleć, że dla niektórych zdrada jest początkiem nowego, czasami lepszego, czasami gorszego życia.
Drugim opowiadaniem jest historia, jak się nie mylę, Olgi, dziewczyny o dziwnych stopach. Z początku, gdy je czytałam, zastanawiałam się, co tak naprawdę autor może mieć na myśli. Analizowałam i interpretowałam dlaczego zabrał się za tak dziwaczny temat, później jednak stwierdziłam, że to był całkiem trafiony pomysł. Dzięki oryginalności opowiadanie to czyta się niesamowicie dobrze i trudno jest o nim zapomnieć. Autor trafił w samo sedno i wzbudził w czytelniku gamę różnych uczuć.
Znacie to uczucie, kiedy nagle przypominacie sobie o oddychaniu? No tak, wiem, oddychamy bezwiednie… ale są momenty, kiedy uświadamiamy sobie, że to robimy. Co więcej, wiemy, że MUSIMY to robić… No i się zaczyna” panicznie oddychamy i robimy to, wciąż o tym myśląc, bojąc się przestać… Bo jak przestaniemy to… po prosto umrzemy. Great Pretender, Marta Jankowska.
Powyższy cytat chyba dokładnie przedstawia to, co w tym zbiorze miało się pojawić. Dla wielu z nas seks jest tematem tabu. Nie ważne, że już dawno zaczęto mówić o nim głośno. Nie ważne, że każdy z nas ma z nim do czynienia. To strefa intymna każdego człowieka.
Uważam, że zbiór ten jest ciekawym eksperymentem, który pokazuje, że nie boimy się rozważać na tematy, które z natury są dość ciężkie. Bo mimo wszystko powinniśmy mówić o tym, co nas dotyczy. O czymś, co nie jest nam obce, a wręcz przeciwnie.
„Rozkoszne 2” zaliczam do lektur o interesującym zabarwieniu. Interesującym nie tyle ze względu na poruszony temat, a sposób realizacji. Opowiadania diametralnie się od siebie różnią, poruszają odmienne zagadnienia, ale w każdym znajdujemy coś, co w choć minimalnym stopniu możemy odnieść do swojego życia.
Książkę polecam osobom, które chcą przeczytać coś innego, coś, co może poruszyć albo zgorszyć. Coś naszego, rodzimego, ale całkowicie różniącego się od przyjętych norm.
Coś, co może zapaść na długo w pamięć. „Rozkoszne 2” nie zawiedzie. Mnie nie zawiodło i mam nadzieję, że i Wy znajdziecie w niej coś dla siebie.
Rozkoszne 2. Antologia kobiecych opowiadań erotycznych Alicja Giewont
5,4
Trochę zaczęłam od d... strony, bo od 2 części. Książką ta, to akurat zbiór opowiadać, więc nic nie tracę, gdyż nie są ze sobą powiązane fabularnie. Osobiście nie lubię takich pozycji, ale najpierw się przeczytało tytuł (Rozkoszne) potem kupiło a dopiero na końcu doczytało podtytuł i opis z tyłu książki. Cóż, wśród opowieści można znaleźć i perełki i totalne szmiry jak to przy takich gatunkach bywa. Głównie wszystkie kręcą się wokół kobiecych kompleksów lub problemów.