Joanna Petry-Mroczkowska - doktor filologii romańskiej, tłumaczka, eseistka, krytyk literacki. Autorka książek Amerykańska wojna kultur (Biblioteka „Więzi”, 1999) oraz Siedem grzechów głównych dzisiaj (Znak, 2004). W ostatnich latach mieszka głównie w Stanach Zjednoczonych i pisze przeważnie na temat kultury amerykańskiej oraz chrześcijańskiego feminizmu. Publikuje także w „Znaku”, „Więzi”, „Etosie”, „W drodze” i „Tygodniku Powszechnym”.
Książka ogólnie jest ciekawa. Niektóre osoby świętych w niej opisane bardzo mnie zaciekawiły, ale niektóre, muszę przyznać, nie wywarły na mnie wielkiego wrażenia. Należy tu jednak podkreślić że nie wszystkie kobiety były przedstawione w ten sam ciekawy sposób. Podobały mi się opisy świętych zwierające dłuższe opisy, cytaty ich wypowiedzi lub listy. Brakowało mi też zdjęć lub rycin przedstawianych postaci - znacznie bardziej przybliżyłyby postacie tych świętych, a same święte nabrałyby większej indywidualności.
Święte na które, według mnie, warto zwrócić szczególną uwagę to: Jadwiga Wawelska, Joanna d'Arc, Matka Cabrini(niestrudzona podróżniczka),Mary MacKillop (sprzeciwiła się pedofilji w kościele),Edyta Stein (przykład idealnej kobiety),Matka Urszula Ledóchowska (która pokazała jak należy prezentować patriotyzm i swoje poglądy a jednocześnie szanować narodowość i poglądy innych).
Podsumowując, osoby wierzące czytając tę książkę mogą pogłębić swoją wiedzę w tej dziedzinie. Daje ona przekrój przez żywoty kobiet naprawdę wartych uwagi, mogących stanowiących inspirację. Osobom niewierzącym także bym ją poleciła, bo, pomijając wiarę, dobrze jest się czegoś dowiedzieć o kimś kto jest po prostu dobry, mądry i prawy.
Podobała mi się ta książka - pierwsza moja pozycja dotycząca żywotów świętych. Podobała mi się, bo nie jest lukrowana, np. wątek przyszłej świętej, która zostawiła dzieci z mężem i wyjechała do drugiego miasta, żeby się dokształcać. Niewygodny moment w biografii jak na świętą osobę. Zresztą od zawsze mam kłopot ze "świętymi" osobami. Nie rozumiałam i może jeszcze nie do końca rozumiem na czym to wszystko polega. Dlatego każda książka, która mi przybliża temat, jest dla mnie cenna. Tym razem się nie zawiodłam. Polecam, dla zainteresowanych tematem...