Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant1
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński27
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać406
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Douglas A. Anderson
2
8,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, językoznawstwo, nauka o literaturze
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,5/10średnia ocena książek autora
338 przeczytało książki autora
378 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Hobbit z objaśnieniami
J.R.R. Tolkien, Douglas A. Anderson
8,5 z 250 ocen
706 czytelników 25 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Hobbit z objaśnieniami J.R.R. Tolkien
8,5
Tę książkę można ocenić jako dzieło Tolkiena albo jako dzieło Tolkiena i tytaniczną pracę wykonaną przez Douglasa A. Andersona. Objaśnienia zachowują chłodny obiektywizm, tłumaczą geniusz autora, ale jednocześnie słusznie zauważają popełnione przez niego nieścisłości. Samo wydanie jest cudowne, twarda, zielona okładka (ulubiony kolor Tolkiena),strony pachnące drzewem. Wydawnictwo "Bukowy las" zasługuje na najwyższe wyrazy uznania. Osobiście uważam, że w tej chwili to jedna z najlepiej wydanych pozycji na mojej półce. Kiedyś z pewnością zajmie zaszczytne miejsce
Hobbit z objaśnieniami J.R.R. Tolkien
8,5
Doceniam wkład pana Tolkiena w fantasy i jak najbardziej zgadzam się, że jego Śródziemie to podwaliny tego gatunku w literaturze współczesnej, niekwestionowana klasyka - ale, jako dorosłej kobiecie, czytało mi się Hobbita po raz pierwszy bardzo ciężko. Sam brak jakiejkolwiek (jakiejkolwiek!) postaci kobiecej pokazuje jak źle zestarzała się ta historia. Psychologia bohaterów nie jest też jakoś specjalnie nakreślona, przez co ciężko poczuć sympatię do kogokolwiek poza nieszczęsnym panem Bagginsem, który traktowany jest dość miernie przez swoich towarzyszy podróży podczas całego jej trwania. Niewątpliwie jednak jest to wybitny przykład powieści przygodowej, a światotwórstwo jest najbardziej intrygującym jej elementem. Co do objaśnień w tym wydaniu - dla świeżaczka (takiego jak ja) były one raczej nieprzydatne ale podejrzewam, że stanowić będą gratkę dla każdego zapalonego czytelnika Tolkiena. Słowem podsumowania - Hobbit to nie moja filiżanka herbaty. Ale bezsprzecznie każdemu fanowi fantasy wypada się z tym klasykiem zmierzyć.