Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Józef Michalik
Źródło: Wikipedia
4
6,0/10
Pisze książki: religia
Urodzony: 20.04.1941
Józef Michalik (ur. 20 kwietnia 1941 w Zambrowie) – polski biskup rzymskokatolicki, biskup diecezjalny zielonogórsko-gorzowski w latach 1986–1993 (do 1992 gorzowski),arcybiskup metropolita przemyski od 1993, wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w latach 1999–2004, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w latach 2004–2014.http://jmichalik.episkopat.pl/0.1,index.html
6,0/10średnia ocena książek autora
19 przeczytało książki autora
21 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Kochać Boga., Rozumieć Człowieka
Elżbieta Olejnik, Józef Michalik
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2007
Najnowsze opinie o książkach autora
Raport o stanie wiary w Polsce Tomasz P. Terlikowski
5,9
Kolejny wywiad z katolickim hierarchą. Nie znalazłam tu niczego szokującego(no, może koncepcję sprawiedliwego podatku).Większość opinii jest bardzo poprawna z punktu widzenia Kościoła.Kuriozalna wręcz jest wypowiedź na temat arcybiskupa Wielgusa.W porównaniu z wywiadem z ks.Isakowiczem-Zalewskim (który rzeczywiście nie boi się drążyć niewygodne tematy i jest gotów ponieść wszelkie tego konsekwencje) ta rozmowa była dla mnie trochę nijaka. Chociaż muszę przyznać, że trafiły do mnie argumenty przeciwko metodzie in vitro.
I chociażby z tego powodu warto było ten wywiad przeczytać
Raport o stanie wiary w Polsce Tomasz P. Terlikowski
5,9
"Raport o stanie wiary w Polsce" to wywiad-rzeka, jakiego arcybiskup Józef Michalik udzielił Grzegorzowi Górnemu i Tomaszowi Terlikowskiemu. Książkę opublikowało Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski opowiada o bolączkach współczesnego Kościoła i o kryzysie religijności w dzisiejszym świecie. Książkę czyta się jak dobrą powieść sensacyjną. Arcybiskup nie unika odpowiedzi na pytania trudne, niewygodne, skomplikowane, tendencyjne. Ze stoickim wręcz spokojem tłumaczy i wyjaśnia swoim wyjątkowo dociekliwym rozmówcom wszystko to, co chcą wiedzieć.
Z rozmowy z arcybiskupem wynika, że w polskim Kościele nie jest aż tak bardzo źle, jak próbują wmówić nam media. Owszem, laicyzacja społeczeństwa następuje, ale jest powolna, „pełzająca” i na pewno nie jest aż tak silna jak we Francji czy Niemczech. W Polsce Kościół nadal pełni bardzo ważną funkcję. Kształtuje pokolenia młodych chrześcijan, wskazuje drogę kompleksowego rozwoju człowieczeństwa zgodnego z przykazaniami i Ewangelią, uczy miłości do Chrystusa i dokonywania mądrych, wolnych wyborów.
Z "Raportu…" czytelnik dowie się, co to jest katolicyzm ludowy? Czy Radio Maryja i ojciec Rydzyk są w Polsce potrzebni oraz jaka jest ich misja? Jak na przestrzeni lat zmienił się stosunek mediów do Kościoła? Co się stało z naszą religijnością po śmierci Jana Pawła II? Czy Kościół powinien wtrącać się w sprawy polityczne, a jeżeli tak, to w jakim stopniu? Co jest złego w in vitro? Co zrobić, by kapłani nie porzucali stanu duchownego? Dlaczego jest coraz mniej powołań kapłańskich i zakonnych? Dlaczego Kościół nie może tolerować homoseksualizmu, ale homoseksualistów już tak? Na czym polega religijność supermarketu i wiele, wiele innych.
Arcybiskup w rozmowie z publicystami nie unika drażliwych tematów, np. molestowania dzieci przez księży czy ideologicznych uprzedzeń wobec Kościoła. Nie próbuje bronić winnych, jasno podkreśla, że komu dano większą odpowiedzialność, od tego się więcej wymaga – i słusznie.
Przewodniczący KEP przywołuje liczne przykłady z własnego doświadczenia i z historii Polski. Na ich podstawie próbuje wyjaśnić wiele kwestii, które nurtują dzisiejszych chrześcijan. Odpowiada na wiele ważkich i ważnych pytań o wolność własną i tę dookoła, o miejsce ludzi świeckich w dzisiejszym Kościele i ich zadania, o nowe formy przeżywania katolicyzmu – o drodze zarówno dla wyrafinowanych intelektualistów, jak i zwykłych wiernych, o przywództwo w polskim Kościele, a właściwie o jego brak, bo tak wybitnych jednostek jak prymas Stefan Wyszyński, kardynał August Hlond, kardynał Adam Sapieha czy kardynał Karol Wojtyła dzisiaj już brak, ale trzeba się o nich modlić.
Arcybiskup opowiada o odpowiedzialności i konieczności podejmowania trudnych decyzji jako przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, o zadaniach, jakie stoją dziś przed biskupami – o potrzebie umacniania ludzi w wierze, o oddziaływaniu biskupa na ludzi poprzez księży. Odkrywa tajniki lustracji księży i nieuzasadniony szum, jaki wywołała przy tym rzesza dziennikarzy i publicystów.
Górny i Terlikowski wyciągnęli z abp. Michalika informację nawet o tym, że mieszka on w domu liczącym 300 lat, a jeździ samochodem z przebiegiem 350 000 km, który już mu się dwukrotnie psuł w drodze. Nie unika odpowiedzi na różne dziwne pytania, choć odniosłam wrażenie, że czasami jakby próbował się tłumaczyć, mimo iż nie musi. Jest to objaw rozsądnego podejścia do rozmówcy? Szczerości i otwartości? Chyba tak.
Książka jest podzielona na 9 tematycznych rozdziałów. Ostatni z nich jest próbą przybliżenia czytelnikowi osoby abp. Michalika. Opowiada on w nim o swoim powołaniu, o pobycie w seminarium, o Włoszech, gdzie robił doktorat, o diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, którą na 7 lat przejął po tragicznie zmarłym biskupie Wilhelmie Plucie. Opowiada o diecezji przemyskiej i o ludziach, z którymi przyszło mu pracować przez te wszystkie lata.
Książka porządkuje wiedzę dotyczącą dzisiejszej sytuacji Kościoła i jego miejsca w naszym społeczeństwie. Rozwiewa wątpliwości, które mogą dopaść każdego, kto bezkrytycznie wierzy we wszystko, co się o Kościele mówi w mediach. Abp Michalik jasno podkreśla, że większość ludzi czerpie swoją wiedzę z mediów, a one mają to do siebie, że karmią się złymi wiadomościami, więc świat, jaki kreują, różni się od tego, jaki jest w rzeczywistości. Świat nie jest aż tak zły, Polacy też nie są źli, choć bardzo im daleko do społeczności świętych. W naszym kraju rozwija się mnóstwo inicjatyw, o których media nie wspominają.
"Raport o stanie wiary w Polsce" napisany został z perspektywy ludzi wierzących, a więc jest subiektywny. Jest to lektura ważna, a co za tym idzie – dyskusyjna. Ogromną jej zaletą są zamieszczane na kartach książki liczne dane statystyczne na temat Kościoła w Polsce udostępnione przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego, CBOS i Główny Urząd Statystyczny.