Najnowsze artykuły
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński10
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant30
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
JK Konrad
1
7,0/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
CH.W.D.A.B. JK Konrad
7,0
A któż to napisał? Jakiś kibol zboczeniec. A cóż za wulgarny język i pretensje, nienawiść do całego świata. Czytając ostatnio współczesnych polskich pisarzy zauważam taką swoistą tendencję. Wykrzyczeć wszystkim w twarz, wszystkie ich wady. Tym samym siebie stawiając wyżej. Ale kiedyś już sobie powiedziałem - każdy autor i każda książka zasługuje na doczytanie do końca. I może wcale nie jest tak jak sądzę. Czemu mam zakładać, że autor pisze od siebie, a nawet o sobie. Że prezentuje własne zdanie. Nie, to jego bohater ma takie zdanie o świecie. Książka opowiada o mieszkańcach dzielnicy Prokocim, gdzie ja sam spędziłem swoje najlepsze niemalże 15 lat życia. Ta dzielnica mnie też ukształtowała w jakiś sposób. Tu akurat Nowy Prokocim, ja mieszkałem w starym. Ale chodziliśmy tymi samymi ulicami i w tym samym parku spotykaliśmy się z dziewczynami. Ja dziesięć lat wcześniej niż on. Miałem kolegów z Nowego Prokocimia. Dobrze oddaje ducha i poczucie przynależności moich niektórych kolegów. Właściwie prezentuje proste ich poglądy na świat, na porządek rzeczy. Że przytoczę światopogląd bohatera. Jak facet pracuje to aż furczy. Facet to powinien porządnie jeść, nie jakieś warzywa, te są dla ciot. Najlepiej kotleta. Nawet jak sra, to aż kibel trzeszczy. A kobieta, to powinna mieć cycki, duże cycki i włosy, długie włosy i... i już nie powiem dalej bo to strasznie wulgarne jest. Cała ta książka aż kipi od nienawiści i wulgarności, kobiety traktując przedmiotowo. Niemalże prezentując postawy faszystowskie. Ale tacy są właśnie ziomale z małych dzielnic, dzielnic takich jak Prokocim.