Najnowsze artykuły
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński10
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant30
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Martin J. Bollinger
Źródło: http://www.amazon.com/Martin-J.-Bollinger/e/B001HCVS4C
1
6,2/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
48 przeczytało książki autora
61 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Flota GUŁagu. Stalinowskie statki śmierci: transporty na Kołymę
Martin J. Bollinger
6,2 z 39 ocen
109 czytelników 4 opinie
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Flota GUŁagu. Stalinowskie statki śmierci: transporty na Kołymę Martin J. Bollinger
6,2
GUŁag, nadal mało znany fakt z historii Związku Radzieckiego. Istnieje, co prawda wiele wspomnień, sporo przypuszczeń, ale do dziś nie wiadomo, ilu więźniów przewieziono do obozów pracy przymusowej, ilu w nich zmarło, a ilu zginęło już po drodze.
Paradoksem jest to, iż to właśnie cywilizowany zachód oraz Stany Zjednoczone, dostarczały statków, które woziły na Kołymę tysiące ludzi. To właśnie Stany pomagały Rosji, w czasie II wojny światowej, remontować wspomniane jednostki. Wydawano na to miliony dolarów z kieszeni podatników. Istnieją również niedawno odtajnione dokumenty, mówiące, iż Roosevelt oraz Churchill wiedzieli lub przynajmniej domyślali się, co dzieje się na dalekiej Północy...
Warto przeczytać, chociaż momentami suche fakty, dotyczące budowy lub napraw tych pływających więzień, są odrobinę nużące.
Flota GUŁagu. Stalinowskie statki śmierci: transporty na Kołymę Martin J. Bollinger
6,2
Historia "przerzucania" około miliona więźniów do kołymskich obozów pracy w czasie II wojny światowej. Nieludzkie warunki, nieludzki czas, nieludzcy przywódcy. Autor opisując i tropiąc ślady tytułowej floty opiera się na archiwaliach, wspomnieniach i dokumentacji technicznej statków floty GUŁagu,
Warto przeczytać i dowiedzieć się jak wiele nasi "sojusznicy" wiedzieli o zbrodniczej działalności sowietów, jak im pomagali i ile warte mogą być sojusze. Wiedzieli, pomagali lub nie przeszkadzali, dziś uczą moralności. Wnioskujmy, uczmy się na przyszłość i obyśmy do tej nauki nigdy sięgać nie musieli. Kolejny przerażający epizod wojny...