Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sławomir Orłowski
1
6,2/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
24 przeczytało książki autora
12 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Szczurobójca Sławomir Orłowski
6,2
Doskonała książka, przy której bardzo miło można spędzić i odpocząć, czasami zaśmiewając się z poczynań bohatera. Przez ostatni czas miałem do czynienia z kilkoma debiutantami, min. ze Stefanem Dardą, Jackiem Skowrońskim a teraz Sławomirem Orłowskim. Kolejne powieści, już po debiucie, Stefana Dardy czy Jacka Skowrońskiego, mają swoje miejsce w mojej biblioteczce. Będę też oczekiwał na następną opowieść tego autora, abym mógł ją poznać oraz by mogła znaleźć się w moich skromnych zbiorach.
Polecam tę ksiązkę, bo ona leczy codzienne troski.
Szczurobójca Sławomir Orłowski
6,2
Po pierwszych kilku stronach miałem nieodparte wrażenie, że już kiedyś, gdzieś (czyt. na kartach innej książki) spotkałem głównego bohatera. I wydaje mi się, że nie popełnię gafy, jeśli stwierdzę, że Rincewind ze Świata Dysku stworzonego przez sir Terrence'a Pratchetta z pewnością jest dalekim krewnym (Dawida) Pabiana Globa. No a poza tym wartka akcja, wyborny humor i czająca się w ciemnościach Groza w duecie ze swoją kuzynką Śmiercią. Wyborna mieszanka, która, moim skromnym zdaniem, powinna przynieść autorowi miano "polskiego Pratchetta". Niestety, dotychczas nigdzie nie spotkałem się z innym tworem Sławomira Orłowskiego, przez co nie chciałbym chwalić dnia przed zachodem słońca. Wszak na tytuł "polskiego Pratchetta" trzeba sobie zasłużyć nie tylko jakością historii i tekstu, ale też ilością tytułów. I życzyłbym sobie, żeby móc niedługo w ich obfitości przebierać bez końca.