Myślę wtedy, że ja sam jestem kimś ważnym, że ktoś chce na mnie patrzeć bez ustanku, że świat mój, na uboczu świata, jest dla kogoś centrum,...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Katarzyna Matejek
4
6,2/10
Pisze książki: literatura piękna, literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
51 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
(...) stało się tak lekko, bez zmęczenia, bez potrzeby zmiany pozycji. Tak jakby to miejsce wykrojono specjalnie dla niego. Czuł, że jest tu...
(...) stało się tak lekko, bez zmęczenia, bez potrzeby zmiany pozycji. Tak jakby to miejsce wykrojono specjalnie dla niego. Czuł, że jest tu, gdzie właśnie powinien być.
1 osoba to lubiNie mówcie, że umieram - powiedział - Ja się właśnie urodziłem.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Jak Krzyś i Bryś zdobywali halo Katarzyna Matejek
6,8
To kolejny tytuł tego wydawnictwa z serii "miłych w dotyku" jak mówimy u nas w domu! Format jest może większy niż w przypadku "Kota kameleona" i "Borys i Zajączki", ale tak samo przyjemny w kontakcie z czytelniczymi rączkami. Tytułowy Krzyś to mały chłopiec, który ma wielkiego przyjaciela jakim jest jego pies Bryś. Są ze sobą bardzo związani, kochają się i dbają o siebie nawzajem, jak na prawdziwych przyjaciół przystało. Bryś nosi na szyi obroże z napisem "Bryś Krzysia", a chłopiec ma na ręce bransoletkę "Krzyś Brysia". Wszystko po to, by pies się nie zgubił, a przyjaciele mogli zawsze być razem.
Chłopiec marzył o tym, by mieć telefon komórkowy. Nie ma przecież nic milszego niż rozmowa z najlepszym przyjacielem, gdy nie mogą być razem. Zdarzało się to bardzo rzadko, ale kiedy Krzysio kładł się spać i tata opowiadał mu bajkę na dobranoc, pies leżał samotnie przed domem. Chłopcu było przykro, że jego towarzysz jej nie słyszy.
Pewnego wieczoru tata, po tym jak zobaczył piękny księżyc, który lśnił tak mocno, że wokół niego powstała srebrzysta otoczka nazwana przez niego "halo", zamiast bajki opowiedział Krzysiowi o kosmosie. Od tego dnia chłopiec robił wszystko, aby zdobyć "halo" na tyle mocne, żeby pies słyszał go tak samo jak przez telefon.
Jeśli jesteście ciekawi w jaki sposób przyjaciele próbowali zdobyć "halo" i jakie przy tym przeżywali przygody, a także tego czy im się udało, koniecznie zaopatrzcie się w pięknie ilustrowaną rysunkami Ewy Beniak-Haremskiej książkę. Jest to przede wszystkim uniwersalna opowieść o pięknej przyjaźni pomiędzy dzieckiem a psem. O olbrzymiej wyobraźni małego chłopca i jego sile w dążeniu do celu, która mogłaby zawstydzić niejednego dorosłego. A wszystko tylko po to, by dwójka przyjaciół mogła wspólnie posłuchać opowieści na dobranoc...
http://zwyklejmatkiwzlotyiupadki.blogspot.com/2016/02/o-przyjazni-i-zegarach-dzis-bedzie.html
Jak Krzyś i Bryś zdobywali halo Katarzyna Matejek
6,8
Krzyś i Bryś to para najlepszych przyjaciół, Krzyś kocha Brysia a Bryś kocha Krzysia. Mieszkają na wsi i każdy ranek zaczynają od objazdu gospodarstwa. Ale nie jest to takie zwykłe gospodarstwo bo wszystkie zwierzęta mówią (na co moja Michasia cały czas powtarzała, że przecież zwierzęta nie mówią). Jednak Krzyś ma jedno marzenie chciałby mieć telefon komórkowy bo wszyscy mieli oprócz niego. Powód nie był błahy ponieważ Krzyś chciał móc dzwonić do swojego przyjaciela i móc mu opowiedzieć bajkę na dobranoc, którą opowiadał mu tata. Pewnej nocy w czasie opowieści na dobranoc tata ujrzał na niebie księżyc w srebrnej otoczce i nazwał ją halo.Od tego momentu Krzyś razem z Brysiem będą chcieli je zdobyć . A czym halo jest? Sposobem na porozumiewanie się bez telefonu z Brysiem no ale najpierw trzeba je zdobyć by działało. Staje się to początkiem wielu pomysłów Krzysia na to by halo zdobyć niejednokrotnie wywołując wybuchy śmiechu.
Jest to naładowana pozytywnymi emocjami opowieść o wielkiej przyjaźni, która nie zna granic. Historia chłopca który dąży do spełnienia swojego marzenia przy okazji wykorzystując swoją wyobraźnię bo jak wiemy dla dzieci nie ma rzeczy nie możliwych.