Najnowsze artykuły
- ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński6
- ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant23
- ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać420
- Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Łokciewicz
2
9,0/10
Pisze książki: reportaż, popularnonaukowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
9,0/10średnia ocena książek autora
73 przeczytało książki autora
161 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Zamek rządzi. Siła zajęć artystycznych i sportowych w terapii pacjentów CLDiM w Zaborze
Marcin Łokciewicz
10,0 z 1 ocen
12 czytelników 0 opinii
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Żyję, czy to mało? Marcin Łokciewicz
8,0
Ciekawa książka, ale bardzo ciężka w odbiorze. W sensie bardzo smutna i przytłaczająca. Z iskierką nadziei na zakończenie - bo zawsze jest nadzieja, chociaż niekoniecznie może wszystko układa się tak jak trzeba. A nawet wtedy gdy jakoś nic się nie układa tak jak trzeba.
To książka o dzieciach ze szpitala psychiatrycznego w Zaborze, czyli o dzieciach z Zamku. Autor opowiada fragmenty ich historii, pokazuje jak upadają i jak walczą o siebie, i stara się zrozumieć dlaczego sa takie jakie są i jak im pomoc. Opowiada o tym jak w Zamku pomaga się dzieciom odzyskać chęć do życia i jak uczy się je tego życia.
Żyję, czy to mało? Marcin Łokciewicz
8,0
Książka ważna. Książka potrzebna. Książka niezbędna.
💡 Czy trzeba nosić pelerynę, by być superbohaterem?
Marcin Łokciewicz peleryny nie nosi, a bywa uważany za superbohatera. Dlaczego? Ponieważ obdarza empatią, spokojem, czułością i uważną rozmową. A do tego jest nieszablonowym i odjechanym wychowawcą, nauczycielem i arteterapeutą z 25-letnim stażem w Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży w Zaborze - placówką równie nieszablonową z odjechanym planem dnia.
💡 Dlaczego kondycja ps¥chicznα dzieci gwałtownie i lawinowo się rozpada?
H€jt, ocena, odrzuc€nie przez rodzinę i rówieśników. Bałagan w domu i w sobie. Prz€moc ps¥chiczna, fiz¥czna i s€ksuαlna. Zachowania autod€strukc¥jne, obs€syjne granie, zαburz€nia odżywiania. Poczucie niesprawiedliwości. Balansowanie na granicy pαt0logii.
Kryzys rodziny, brak miłości i relacji, odwracanie wartości, ₩ulgar¥zacja s€ksuαlności, schαmi€nie języka i obyczajów, papka kulturowa.
A w tym wszystkim oni... Po pierwsze dzieci i młodzież, które po prostu poszukują własnej tożsamości. Po drugie wykwalifikowana kadra, która po prostu stara się pomóc najlepiej jak potrafi, żeby sαm0bójst₩o (!) nie było jedynym rozwiązaniem.
💡 Na koniec dwa pytania:
1. Od nastoletniej Jagody... "Żyję, czy to mało?"
2. I od Marcina... „Dlaczego człowiek jest bohaterem, kiedy wygrywa z białaczką bądź innym nowotworem, a nie jest nim, kiedy wygrywa z depresją?”
Książka wywołuje ból i złość, ale jest konieczna, by ratować najmłodszych 🎈