Ibram X. Kendi

Śledząc forum dyskusyjne absolwentów uniwersytetu gdzie studiowałem natrafiłem na tą książkę. Bardzo mnie zaintrygowało to co inni pisali o tej książce, opis książki wydał się mi bardzo ciekawy. Postanowiłem rzutem na taśmę kupić audiobooka w wykonaniu lektorskim przez samego autora i przy najbliższej okazji przesłuchać. Książka wywarła na mnie naprawdę wielkie wrażenie. Autor opisuje napiętą sytuację jaka ma miejsce w Stanach Zjednoczonych. Jak tytuł na to wskazuje książka wydaje się być pewnego rodzaju przewodnikiem, poradnikiem na temat tego jak być antyrasistą. Sam autor jest Amerykaninem pochodzenia afrykańskiego. Jednak nie porusza on tylko problematyki rasizmu skierowanego przeciwko obywatelom USA mającym czarną lub ciemną skórę. Krok po kroku autor opisuje w książce mechanizmy społeczne polegające i oparte na dyskryminacji. Nie tylko chodzi o aspekty rasowe lecz również o dyskryminowanie na tle płci, orientacji seksualnej. Co prawda autor koncentruje się na zjawisku społęcznym mającym miejsce w Stanach Zjednoczonych można jego spostrzeżenia, obserwacje i wnioski przenieść na każdy inny grunt, również ten europejski, zachodnioeuropejski czy też polski. Niestety dyskryminowane ma na celu utrzymanie przywilejów jednej, dominującej grupy społecznej kosztem gorszej pozycji innych grup społecznych, na podstawie kryteriów rasowych, orientacji seksualnej czy też płci. Autor nas uświadamia że bycie rasistom jest dość wygodne, to wydaje się być niestety kuszące. Tezy autora są dość odważne. Zrobiły na mnie wielkie wrażenie i dały mi sporo do myślenia. Jako że sam autor jest lektorem audiobooka w jego głosie było słychać wielkie poświęcenie dla sprawy oraz pasję i głębokie przekonanie. Droga do bycia antyrasistą nie jest łatwa. Wymaga nie tylko przełamania mechanizmów społecznych, ale również wyjścia poza obszar komfortu, szczególnie jeśli należy się do grupy która jest tą dyskryminującą. Chociaż pułapka rasizmu, co na podstawie wielu przykładów udowodnione jest przez autora, polega na tym iż jednak przeważająca większość na sama jest dyskryminowana, sama jest ofiarą rasizmu, jest dsyktryminowana przez innych. Rasizm to wielkie błędne koło. Bycie antyrasistą to wyłamanie się z tego błędnego koła.