Dzieci Hitlera. Jak żyć z piętnem ojca nazisty Gerald Posner 7,0
Książka opowiadająca o synach i córkach nazistowskich zbrodniarzy. Wypowiadają się tu zarówno ci, którzy ubolewają nad działalnością swoich rodziców na rzecz Trzeciej Rzeszy, jak i osoby, które próbują tłumaczyć i bronić swoich rodziców.
Niewiele z tych osób jest otwartych i szczerych i przyznających się do tego, że będąc dziećmi, czuli, że ich rodzice robią coś złego, że mieli wiedzę, iż w obozach koncentracyjnych morduje się ludzi. Irytują mnie wypowiedzi w stylu: tato musiał wypełniac rozkazy Hitlera, ale w rzeczywistości miał inne zdanie na temat nazimu, nie wiedziałem o bestialstwie panującym w obozach itp. Doceniam tych, którzy wprost nazwali rzeczy po imieniu i przyznali publicznie, że ich rodzić był kanalią, chociaż zapewne nikomu nie jest łatwo tak powiedzieć o swoim rodzicu, nawet mając pełną świadomość tego, co robił podczas wojny. Irytowałamnie strasznie postawa córki Goringa i tych osób, ktore kazały sobie płacić za wywiad czy jakieś informacje na temat rodzica - zbrodniarza. No co za tupet.
Te rozdziały, które dotyczyły bardzo znanych nazistów były interesujące, zaś te opisujące mało znanych, już mnie tak nie ciekawiły. Jednak trzeba przyznać, że cała książka jest dobrze pomyślana i wciągająca. I chociaż nie ma tu brutalnych scen przemocy, ja po jej przeczytaniu miałam koszmary, co znaczy, że jest niezykle sugestywna. Zawiera sporo ciekawych zdjęć. Szkoda tylko, że tak mało osób zdecydowało się udzielić wywiadu do książki i pewnie dlatego autor obok bardzo znanych nazistów przybliżył także sylwetki kilku zupełnie dla mnie anonimiwych postaci, a może to był celowy zamysł aby zaprezentować cały przekrój tych zbodniarzy - od najwyższych elit do tych stojących niżej w hierarchii nazistowskiej?
Lektura, którą błyskawicznie się czyta, ale temat lekki nie jest i głęboko zapada w pamięć i działa na czytelnika dosyć destrukcyjnie. Radzę nie czytać na noc, bo potem śnią się koszmary.