Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Raúl Anisa Arsís
7
7,4/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
37 przeczytało książki autora
16 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Jazz Maynard. Trylogia barcelońska
Raúl Anisa Arsís, Roger Ibáñez
Cykl: Jazz Maynard (tom 1)
6,5 z 26 ocen
51 czytelników 4 opinie
2019
Isabellae 6- des papillons dans la bruine
Raúl Anisa Arsís
Cykl: Isabellae (tom 6)
8,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2017
Isabellae 5- La geste des dieux obscurs
Raúl Anisa Arsís
Cykl: Isabellae (tom 5)
8,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2016
Isabellae 4- Sous le tombeau de 500 rois
Raúl Anisa Arsís
Cykl: Isabellae (tom 4)
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2015
Isabellae- Filles De Ériu
Raúl Anisa Arsís
Cykl: Isabellae (tom 3)
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2014
Isabellae- L'homme-nuit
Raúl Anisa Arsís
Cykl: Isabellae (tom 1)
7,0 z 2 ocen
2 czytelników 0 opinii
2013
Isabellae 2- Un Mar De Cadavres
Raúl Anisa Arsís
Cykl: Isabellae (tom 2)
8,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Jazz Maynard. Trylogia barcelońska Raúl Anisa Arsís
6,5
Komedia kryminalna, która niczego nie wnosi do gatunku. Okładka jest myląca, ponieważ widzimy tytułowego Jazza z trąbką. Zapomnijcie o muzyce, to historia o profesjonalnym zabójcy, który ratuje swoją siostrę z rąk zbirów po nieudanym wyjeździe za granicą. Mało realistyczne podejście do barcelońskich porachunków. Choć słowo realistyczny nadto na wyrost, nieprzystający do obranej konwencji oraz szkodliwy dla autora, jest umowną pisownią. Pół żartem, pół serio bawi się w gatunkowe tropy: od korytarzowych pojedynków z orężem w ręku, po znajome ratunki w ostatniej chwili i pogaduchy dwóch kumpli uwiązanych przy krześle, by powspominać dawne czasy (wraz z retrospekcjami). Komedia pomyłek, ale taka sobie, ponieważ jedne żarty wchodzą, a drugie wolałbym przemilczeć. Nie brakuje zgrzytliwych momentów, niewyczulonego humoru, który nadawałby się do Familiady w niedzielę, nie zaś do pełnoprawnej historyjki.
Problem z Maynard jest taki, że próbuje wszystkich chwytów popkulturowych. Dostajemy bohatera gotowego wyjść z każdej opresji, trochę jak Liam Neeson z ,,Uprowadzonej'', a zabijaka nie gorszy niż John Wick (lecz na mniejszą skalę). Jedyną rzeczą, która go wyróżnia, to miejsce akcji - Hiszpania. Nie dostajemy mocno przeforsowanych lokacji, jak Los Angeles czy Nevada. Natomiast nie wiem za co mam chwalić? Za nierówny humor? Za niepotrzebnie wprowadzoną sektę religijną? Albo za to, że próbuje wprowadzić podwójną narrację (dynamizując ją wydarzeniami z przeszłości?). Nie wiem - za dwa dni zapomnę, że czytałem.
Jazz Maynard. Trylogia barcelońska Raúl Anisa Arsís
6,5
Ale mnie ten komiks wymęczył. Na początku wygląda zachęcająco - zbrodnia, ulice Barcelony, jazz, lekko mroczny i brudny klimat. Co mogło pójść nie tak?
Chyba wszystko. Dostajemy tu mało Barcelony, żadnego jazzu, a jedynie papkę z której wyłania się połączenie Matrixa z filmami Tarantino.
Główny bohater Jazz Maynard jest zawodowym mordercą-włamywaczem. Nie ma na niego mocnych, pokonuje wszystko i wszystkich. Słabizna, ledwo doczytałem.