Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Agnieszka Żak
1
6,7/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
26 przeczytało książki autora
23 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Inkszy welt Michał Cholewa
6,7
Na wstępie muszę zaznaczyć, że nie lubię i rzadko czytam antologie, zbiory opowiadań, zwał jak zwał. Natomiast antologie sekcji literackiej Logrus są wyjątkiem, ale do meritum. Inkszy welt, który premierę miał w listopadzie ’20 zawiera sześć opowiadań, których wspólnym mianownikiem jest Śląsk. Zaczynamy podczas II Wojny Światowej, a kończymy w 22 wieku, tak że dla każdego coś dobrego. Nie ukrywam, że najbardziej czekałem na dwa opowiadania: Michała Niedźwiedzkiego i Agnieszki Żak, ponieważ to oni najbardziej zachwycili mnie w antologii Rozstaje i tym razem też się nie zawiodłem. Przy Michale Niedźwiedzkim pokuszę się nawet o pewną obietnicę, jako osoba nielubiąca powieści historycznych, jeśli kiedykolwiek Michał taką popełni, to kupuję i przeczytam (oczywiście każdą inną też),ponieważ styl pisania trafia do mnie w 100%. Agnieszka Żak wprowadziła postać śląskiego pogromcy stworów wszelakich o imieniu Zbyszek. Jego historia musi doczekać się kontynuacji, nie ma wyjścia. Katarzyna Rupiewicz przeprowadziła nas przez dziesiątki lat śląska oczami utopca i innych stworów, pokazując ten „inny świat” z ich perspektywy. Anna Askaldowicz i jej Pamięć wody, to świetne przygodowo-kryminalne opowiadanie. Bardzo, ale to bardzo dobrze i lekko napisane, a za nawiązanie do Sensu życia według Monty Pythona dodatkowa piona. 😁 Michał Cholewa świetnie czuje się w korporacyjnym thrillerze, o ile tak mogę nazwać Casus belli, w którym przenosimy się do trochę odleglejszych czasów. I na koniec dostajemy Głos Marty Magdaleny Lasik, który dzieje się w 22 wieku. Jeśli ktoś lubi stalkerskie klimaty, to tym bardziej mu się on spodoba.
Konkludując, nie jestem w stanie wybrać najlepszego opowiadania, dla mnie 6 na 6.
Ludzie, czytajcie Inkszy welt, bo warto! Nie mogę nie wspomnieć jeszcze o (jak zawsze) świetnych ilustracjach Alicji Tempłowicz!
Inkszy welt Michał Cholewa
6,7
"Tym razem grupa zgromadzona przy Śląskim Klubie Fantastyki wpadła bowiem na koncept, by miejscem wszystkich opowiadań utworzyć Górny Śląsk, który ma moim zdaniem niezwykły potencjał fantastyczny. Rzeczywiście bowiem moja mała ojczyzna to trochę taki inny świat (inkszy welt): z przeszłością pełną kopalnianych tąpnięć, bogactwa rodzonego przez czarną ziemię, z teraźniejszą dumą, że jest się stąd, zrehabilitowaną „ślůnskom godkom” i z niepewną wciąż przyszłością. Stoimy w rozkroku między tradycją, która już się nie sprawdza i nowoczesnością, która jednak nie do końca wpasowuje się w krajobraz."
Reszta opinii pod adresem: https://tanayahczyta.wordpress.com/2021/02/28/inkszy-welt-aut-zbiorowy/ :)