Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Mydło i mazidło" to przejrzyście, ciekawie i przystępnie napisany przewodnik po naturalnej kosmetyce. Krok po kroku mamy zaprezentowane wspaniałe przepisy na kosmetyki, które z powodzeniem zrobimy same w domu, a każdy etap został sfotografowany. Na początku każdego przepisu podana jest – oprócz składników - lista niezbędnych przyborów, co bardzo ułatwia pracę. Pomocne i ciekawe są też "tipy" przy przepisach. Ja zaczęłam od prostego przepisu na tonik ryżowy, który bardzo sobie chwalę i który zachęcił mnie do dalszych eksperymentów w tej dziedzinie. Książka poprzedzona jest interesującym wstępem zawierającym istną skarbnicę wiedzy na temat kosmetyków, ich składników oraz przeróżnych roślin, minerałów i wszelkich dodatków. Nie jest to lektura do przeczytania jeden raz i odstawienia na półkę. Często zaglądam do tej części książki żeby przypomnieć sobie niektóre wiadomości, a jest ich naprawdę sporo. Wydanie jest eleganckie i przygotowane z wielką starannością. Duży, przejrzysty format, kolorowe zdjęcia, a nawet wierszyki powodują, że nie tylko z przyjemnością się robi własne środki pielęgnacyjne, ale i łatwo można sobie przyswoić zawartą w tej książce wiedzę. "Mydło i mazidło" towarzyszy mi w kuchni i stopniowo będę wypróbowywać inne, nieco bardziej skomplikowane receptury. Co ciekawe, na końcu jest też rozdział z recepturami męskimi, a kto powiedział, że tylko my kobiety powinnyśmy się interesować pielęgnacją? Moim zdaniem jest to świetna pozycja nie tylko na prezent dla dziewczyn/kobiet z naszego otoczenia, ale też i dla nas samych. Ja właśnie zrobiłam sobie sama taki prezent i jestem z niego bardzo zadowolona. Polecam!