Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Liv Constantine
2
6,9/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
427 przeczytało książki autora
384 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Zostać panią Parrish Liv Constantine
7,3
Ta książka to “nowość” z 2017 roku. A co! lepiej późno niż później 😀.
Wciąż pałętała mi się na obrzeżach świadomości i raz wrzucałam na półkę, a raz ją stamtąd strącałam.
W końcu nadszedł ten moment, że sięgnęłam i…przepadłam.
I nie…nie jest to wiekopomne dzieło, ale na ten moment bardzo mi było potrzebne coś lekkiego, coś z kobiecą intrygą, coś co w tej chwili pomoże skupić myśli na czymś innym.
Amber Patterson zawsze uważała, że jest stworzona, by opływać w luksusy. Z mniejszym lub większym skutkiem (z naciskiem na to pierwsze) dąży do tego, aby to osiągnąć.
Kiedy poznaje Daphne Parrish, widzi w tym szansę na osiągnięcie swojego celu. Daphne ma wszystko to czego Amber pragnie- bogatego i przystojnego męża, piękny dom, luksusowe życie, drogą biżuterię, markowe ubrania, a do tego dwie urocze córeczki.
Amber wiele dałaby za to, aby przejąć świat kobiety na własność i ma swoje sposoby, by jej marzenia stały się rzeczywistością.
Realizując swój plan wkrada się w łaski Daphne, zaprzyjaźnia się z nią i zręcznie manipuluje wszystkimi członkami rodziny.
Jej przebiegłość zostaje nagrodzona i zostając kochanką pana Parisha jest coraz bliżej wyznaczonego celu.
Pozbawiona skrupułów, mając za sobą niezbyt chlubną przeszłość, wie że musi się śpieszyć nim ta przeszłość zdoła ją dogonić.
Nie spodziewa się, że to nie ona pociąga za sznurki i że w tej grze może być tylko marionetką.
Uważam, że to dobra pozycja poruszająca temat manipulacji, zdrady, przemocy, nadmiernej kontroli, socjopatycznych umysłów, bólu i strachu.
Mimo iż fabuła jest w pewnym stopniu przewidywalna, to jednak ta przewidywalność nic jej nie ujmuje.
Czytałam z ciekawością jak to się wszystko rozwinie i kto z tego trójkąta wyjdzie na plus.
Historię poznajemy zarówno z punktu widzenia kochanki jak i żony, co daje nam możliwość poznania postaci i zrozumienia motywów ich działania.
Doskonały obraz tego, do czego jest w stanie posunąć się człowiek, aby spełnić swoje nierzeczywiste cele. A że obraz ten jest deczko przerysowany? Na świecie dzieją się różne rzeczy.
Jedyne zastrzeżenia jakie mam, to przeprowadzenie samego zakończenia. Szast, prast i pozamiatane. Dla mnie to trochę za mało 🙂
Zostać panią Parrish Liv Constantine
7,3
Nastawiłam się na lekką, niezobowiązującą lekturę w sam raz na upalne dni. Rzeczywiście "zostać panią Parrish" to jedna z tych książek, które można przeczytać bez większego skupienia, nie tracąc niczego z fabuły. Ot, historia jakich wiele. Jedna kobieta ma wszystko, druga koniecznie chce zająć jej miejsce. Z góry wiadomo jak to się skończy i jaki będzie zwrot akcji. Autorki podzieliły historię na trzy części. Poczatkowo czytało się dobrze. Momentami powieść bywała nużąca, ponieważ wałkowany był ciągle ten sam temat. Druga część prezentowała się nieco gorzej. Autorki przeszły do zwrotu akcji, ale moim zdaniem pewne wątki zostały mocno spłycone. Ale to co zaserwowały w części trzeciej to po prostu PORAŻKA. Wszystkie wątki zostały skrócone do minimum, napisane pospiesznie, zupełnie jakby autorki same miały już dosyć tej powieści i chciały ją natychmiast zakończyć. Bohaterowie stracili charaktery, zachowywali się inaczej (Większości przypadków nie dało się wytłumaczyć sytuacją). Wydarzenia absurdalne. Całej trzeciej części bliżej jest do parodii niż thrillera. Jak można było tak zepsuć książkę. Strata czasu. Jeśli ktoś w trakcie czytania ma wątpliwości czy kontynuować to może śmiało zrezygnować. Później jest tylko gorzej.