Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ta książka, przez autora określana mianem studium, powinna być lekturą obowiązkową dla uczniów szkoły średniej. Jeśli chodzi o wiedzę z zakresu hitleryzmu czy nazizmu unosimy się w niskoprocentowych oparach wiedzy szkolnej (szablonowej),gazetowej oraz speców od walki z nazistami/faszystami (czyli nie wiadomo z kim). Książka napisana w roku 1985 a wydana nakładem Czytelnika w 1988 roku, doskonale bada i rozwija temat rasizmu. Dzisiaj rasizm nazistowski jest eksploatowany przez środowiska lewicowe (oraz przez samych Żydów),które eksponują antysemityzm. Otóż rasizm Hitlera w dokładnie w takim samy stopniu dotykał Słowian co Żydów. Słowianie mieli się stać "Żydami jutra" co zakładał General Plan Ost. Antyslawizm jak i antysemityzm były dwoma podstawami rasizmu Hitlera i powinno się kłaść większy nacisk na uświadamianie tego. Hitler był parweniuszem, nie miał ani wiedzy ani wykształcenia. Operował wiedzą gazetowa i eksploatował niemieckie (chociaż w zasadzie pruskie i austriackie) stereotypy antypolskie. Ze skłonnością do manii i autoindoktrynacji sam wierzył w to co mu się roiło a naród niemiecki roił wraz z nim. Hitler nie przyniósłszy niczego nowego a jedynie uprościł idee które tliły się od setek lat w narodach niemieckich, wskazał im wroga oraz "Lebensraum". Ta książka (mimo iż leciwa i nie unika błędów jak np. sugerowanie, ze nazizm to "prawica") otwiera oczy. Może ciężką się ja czyta z uwagi na mnogość dat, nazwisk, faktów, cytatów i typowo naukowy styl autora ale zawiera wiele doskonałych danych które otwierają oczy. Wiedza to potęga i dzięki niej o wiele łatwiej jest się bronić przez próbami wpędzania w winę czy współodpowiedzialność... co próbuje się ostatnio robić wobec narodu polskiego. Na koniec cytat z kierownika warszawskiej placówki planowania przestrzennego Friedricha Gollerta (datowana na 29 marca 1943 r.),że należy przeciwdziałać opiniom polskiego ruchu oporu "że los Żydów stanie się kiedyś także losem Polaków. Fakt, że w Rzeszy - częściowo nawet w prawodawstwie - stawiamy na jednym poziomie Żydów i Polaków, dostarcza tej agitacji najlepszą pożywkę" (cytat za: Tomasz Szarota "Stereotyp Polski i Polaków w oczach Niemców podczas II wojny światowej", Sobótka 1978, nr 2, s. 208). Szerokie przypisy i bibliografia stanowią siłę tego studium.