Tkwienie w toksycznej rodzinie, gdzie nie miałem żadnego wpływu na to czego doświadczam, będąc jako dziecko całkowicie zależnym od rodziców,...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wojciech Gębura
2
6,5/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), poradniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
15 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Odzyskane szczęście. Wolność od bagażu z dzieciństwa
Wojciech Gębura
6,5 z 13 ocen
25 czytelników 5 opinii
2016
Odzyskane szczęście – wolność od bagażu z dzieciństwa
Wojciech Gębura
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2016
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Jeśli zdecydowałeś już w swoim sercu, jakiego życia dla siebie pragniesz i jakim chcesz być człowiekiem, to wiedz, że od tej chwili to Ty ki...
Jeśli zdecydowałeś już w swoim sercu, jakiego życia dla siebie pragniesz i jakim chcesz być człowiekiem, to wiedz, że od tej chwili to Ty kierujesz tą łodzią. Przejmij inicjatywę i umiej dostrzec w tym swój ogromny przywilej i szansę. Jesteś kapitanem własnego statku i uwierz mi, on popłynie dokładnie tam, gdzie go poprowadzisz.
3 osoby to lubiąCzasami rodzina to najtrudniejsze i najboleśniejsze doświadczenie z jakim przyszło nam się zmierzyć.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Odzyskane szczęście. Wolność od bagażu z dzieciństwa Wojciech Gębura
6,5
Życie nie zawsze układa się tak, jak zaplanowaliśmy, lub jakbyśmy je sobie wymarzyli. Niekiedy bagaż doświadczeń z dzieciństwa nie pozwala nam w pełni doświadczać chwili obecnej, cieszyć się nią i ze spokojem patrzyć w przyszłość. To, z czym musieliśmy się zmierzyć we wczesnych latach naszego życia, ma duży wpływ na to kim jesteśmy, jakie cechy posiadamy. Jednak, jako istoty rozumne, mamy możliwość kreowania swojego życia, jeśli tylko znajdziemy w sobie siłę i odwagę, by stanąć oko w oko z własnymi słabościami. Możemy odzyskać szczęście i poczuć, jak nasze barki uwalniają się od balastu przykrych przeżyć. Chyba warto spróbować?1
Wojciech Gębura przyznaje, że jego dzieciństwo nie należało do najlżejszych. Doświadczenie, jakie wyniósł z bycia częścią dysfunkcyjnego systemu rodzinnego wiązało się z terrorem psychicznym, zastraszaniem i przemocą- wszystkim tym, czego spodziewać się można po rodzinach zmagających się z problemem alkoholizmu. Autor znalazł jednak w sobie siłę, by wyłamać się ze schematu. Powiedział „dość!” i wziął swoje życie we własne ręce. Książką „Odzyskane szczęście. Wolność od bagażu z dzieciństwa” daje świadectwo temu, że nasz los nie musi być zdeterminowany wydarzeniami, które nas kiedyś spotkały. Przekonuje, że można, o ile się tego pragnie, odrzucić kajdany doświadczeń i zmierzać ku lepszemu. Bazując na wiedzy autorytetów z zakresu rozwoju osobistego, m. in. Dale’a Cornegiego, Edwarda De Bono i Napoleona Hilla, wskazuje jak uniknąć pułapek współuzależnienia, by przejąć odpowiedzialność za własny los i kreować go w zaplanowany, celowy sposób. Gębura zwraca uwagę na budowanie samoświadomości, pewności i wiary w siebie. Mówi o poszukiwaniu wsparcia w zaufanym gronie, niekiedy o konieczności kontaktu z psychologiem, a także o znaczeniu wiary dla harmonijnego kształtowania systemu wartości. Podaje krótkie, nie wymagające zewnętrznych środków, metody pracy nad sobą. Sugeruje wytrwałość i cierpliwość, oraz ufność we własne powodzenie.
Więcej na http://ksiazkilubie.blogspot.com/
Odzyskane szczęście. Wolność od bagażu z dzieciństwa Wojciech Gębura
6,5
Zdecydowałam się sięgnąć po książkę, ponieważ została mi polecona i dosyć pozytywnie oceniona przez czytelników. Ponadto miała stanowić zapis osobistych przeżyć autora, który pochodził z dysfunkcyjnej rodziny, w której przemoc i alkohol były na porządku dziennym. Jednak pomimo dramatycznych przeżyć w dzieciństwie, autorowi udało się wyjść na prostą, uwolnić od smutnej przeszłości i osiągnąć pełnię życia oraz szczęście. Ta książka miała na celu pokazać innym ludziom, głównie osobom z podobnymi doświadczeniami, że wychowywanie się w rodzinie patologicznej nie oznacza, że nie można w dorosłym życiu stać się wartościowym, wykształconym, pewnym siebie i szczęśliwym człowiekiem. To od każdego człowieka zależy, jakim się stanie w przyszłości. Owszem, pochodzenie i wychowanie mają wpływ na dalsze życie. Ale każdy ma wybór, każdy sam decyduje, jaką ścieżką podąży, jaką się stanie osobą, jakimi wartościami i zasadami będzie się kierował.
Jakie są moje odczucia i wrażenia po zapoznaniu się z tą pozycją?
Na pewno należy docenić fakt, iż autor zdecydował się poniekąd przedstawić swoją historię, przyznać, że wywodzi się z rodziny dysfunkcyjnej, że miał trudne dzieciństwo, że ojciec był uzależniony od alkoholu, stosował przemoc fizyczną i psychiczną wobec żony i dzieci. Nie każdy bowiem miałby odwagę to publicznie ujawnić, a tym samym o tym opowiedzieć.
Jednak muszę przyznać, że tak naprawdę w książce jest niewiele zapisów dotyczących życia autora, a więcej przemyśleń, wniosków, wskazówek i rad, jak żyć, aby osiągnąć szczęście, pomimo dramatycznych i trudnych doświadczeń. Stanowi swego rodzaju poradnik, z którego nie dowiedziałam się nic, o czym nie miałabym wcześniej pojęcia. Nie odbiega niczym od innej tego typu literatury. Rzucane są pewne hasła typu "brak pewności siebie", "brak zaufania", "poznanie siebie", "wierz w swój cel", "dokonaj wyboru", po czym pod każdym z nich są zawarte w kilkunastu zdaniach przemyślenia i refleksje autora. Tylko, czy rzeczywiście tak jest? Na końcu książki jest wymieniona bibliografia, co oznacza, że autor korzystał z kilkunastu innych książek (o czym świadczą też przypisy). A to skłania zatem do myślenia, czy książka naprawdę jest zapisem tylko osobistych spostrzeżeń autora? Bowiem, porady, jak zbudować wiarę w siebie, jak uporać się z traumatycznymi przeżyciami, jak odnaleźć w sobie siłę, jak być otwartym na innych ludzi czy jak określić swoje wartości, można znaleźć w wielu innych książkach. Odnoszę zatem wrażenie, że autor po zapoznaniu się z niektórymi z nich, po prostu zasiadł do komputera i zaczął pisać, wzorując się na teoriach innych autorów, ujmując zagadnienia w bardziej prosty i przystępny sposób, dodając oczywiście coś od siebie. Być może miało to stanowić swego rodzaju formę terapii i pomóc definitywnie zamknąć pewien przykry rozdział w jego życiu. Uważam jednak, że jeśli dana osoba podejmuje się opowiedzenia o swoim życiu oraz pragnie podzielić się swoją historią i swoimi spostrzeżeniami, to po prostu nie korzysta z jakiejkolwiek podobnej tematycznie literatury. Ale może się mylę?
Prawdę mówiąc, kompletnie nie tego oczekiwałam po tej książce. Spodziewałam się poruszającej, wzruszającej opowieści, a otrzymałam zwykły poradnik, nie wzbudzający żadnych głębszych emocji. Na szczęście książka liczy zaledwie sto trzydzieści cztery strony. Gdyby była obszerniejsza, zapewne w połowie musiałabym przerwać jej czytanie.
Podsumowując, książka "Odzyskane szczęście. Wolność od bagażu dzieciństwa" zupełnie do mnie nie przemówiła. Możliwe, że byłaby wartościową lekturą dla osób, które przechodzą trudny etap w swoim życiu, które borykają się z traumatycznymi wspomnieniami z przeszłości, a ta książka pomogłaby im pozytywnie spojrzeć w przyszłość, odzyskać pełnię życia i szczęście oraz otworzyć się na ludzi i otoczenie. Mnie niestety treść książki w żaden sposób nie ujęła i nie przekonała. Po prostu przeczytałam i odłożyłam na półkę.
"Pamiętaj, że najistotniejsze nie jest to skąd pochodzisz, ale dokąd zmierzasz."