Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Adam Fleks
Źródło: http://gtf.org.pl/
1
5,0/10
Pisze książki: albumy
Adam Fleks był Prezesem GTF (Gdańskiego Towarzystwa Fotograficznego) w latach 2004-2014, obecnie jest Wiceprezesem.
Autor o sobie: "Urodziłem się 14 czerwca 1963 w Gdańsku. Podczas pobytu na stypendium w Szwecji w 1987 r. wziąłem po raz pierwszy do ręki porządny aparat fotograficzny. W 1994 r. zostałem członkiem Gdańskiego Towarzystwa Fotograficznego. W 1999 r. rozpocząłem fotografować ludzi niepełnosprawnych, zainspirowany początkowo zdjęciami Diane Arbus. Ludzie ci tak samo jak my odczuwają radość, smutek, ból oraz potrzebę tworzenia i bycia docenianym. Poprzez tę serię czarno-białych zdjęć pragnąłem pokazać mój sposób patrzenia na ludzi niepełnosprawnych, uprawiających muzykę albo przynajmniej jej słuchających. Sam sposób fotografowania został natomiast zaczerpnięty z idei Henri Cartier-Bresson’a, gdzie starałem się uchwycić tzw. „decydujący moment”, i komponować obraz w momencie wyzwalania migawki. Od 2006 wraz z Kolegami z GTF tworzę cykl ”Gdańsk Odchodzący” poświęcony budynkom niszczejącym, rozbieranym lub tak zmianym na skutek przebudów, że w niczym nie przypominają pierwowzoru. Autorski cykl „Ulica Wronia” to jak na razie ostatnia zrealizowana część tego cyklu. Za największe dotychczasowe osiągnięcie uważam autorską wystawę „Wieloświaty”, pokazywaną w Muzeum Historycznym Miasta Gdańska – Domu Uphagena, w okresie 20.01.2009 – 22.03.2009. Było to 30 wielokrotnych ekspozycji wykonanych w technice litowej. Było to możliwe dzięki wsparciu udzielonemu przez Biuro Prezydenta M.Gdańska ds. kultury. Fotografie z wystawy weszły też w skład zestawu autorskiego, przedstawionego Komisji Artystycznej Związku Polskich Artystów Fotografików podczas egzaminu na członka ZPAF. Od grudnia 2010 mam więc prawo uzywać tytułu „artysta fotografik”, od 1947 zastrzeżonego dla członków ZPAF. Interesuje mnie głównie fotografia czarno-biała, wykonywana przy użyciu tradycyjnych filmów z emulsją srebrową oraz papierów fotograficznych umożliwiających obróbkę ciemniową . W ostatnich latach poświęciłem się tworzeniu i rozbudowie dwóch odmiennych cykli zdjęć: „Wieloświaty” czyli podwójnych ekspozycji oraz odbitek wykonywanych techniką litową oraz „Fala za Falą” czyli odbitek wykonywanych z oryginalnych negatywów z czasów II wojny światowej, naświetlonych na polskich okrętach wojennych walczących u boku aliantów. To ostatnie doskonale wpisuje się w nurt coraz bardziej popularnej w ostatnich latach tzw. „archeologii fotografii”. Obydwa cykle były wielokrotnie wystawiane w różnych miastach. Są one stopniowo rozbudowywane, z jednej strony pozwalając mi na danie upustu swojej wyobraźni, z drugiej strony umożliwiając chociaż w pewnym stopniu realizację zainteresowań historyczno-morskich w powiązaniu z tradycyjną obróbką ciemniową."http://adamfleks.blogspot.com/
Autor o sobie: "Urodziłem się 14 czerwca 1963 w Gdańsku. Podczas pobytu na stypendium w Szwecji w 1987 r. wziąłem po raz pierwszy do ręki porządny aparat fotograficzny. W 1994 r. zostałem członkiem Gdańskiego Towarzystwa Fotograficznego. W 1999 r. rozpocząłem fotografować ludzi niepełnosprawnych, zainspirowany początkowo zdjęciami Diane Arbus. Ludzie ci tak samo jak my odczuwają radość, smutek, ból oraz potrzebę tworzenia i bycia docenianym. Poprzez tę serię czarno-białych zdjęć pragnąłem pokazać mój sposób patrzenia na ludzi niepełnosprawnych, uprawiających muzykę albo przynajmniej jej słuchających. Sam sposób fotografowania został natomiast zaczerpnięty z idei Henri Cartier-Bresson’a, gdzie starałem się uchwycić tzw. „decydujący moment”, i komponować obraz w momencie wyzwalania migawki. Od 2006 wraz z Kolegami z GTF tworzę cykl ”Gdańsk Odchodzący” poświęcony budynkom niszczejącym, rozbieranym lub tak zmianym na skutek przebudów, że w niczym nie przypominają pierwowzoru. Autorski cykl „Ulica Wronia” to jak na razie ostatnia zrealizowana część tego cyklu. Za największe dotychczasowe osiągnięcie uważam autorską wystawę „Wieloświaty”, pokazywaną w Muzeum Historycznym Miasta Gdańska – Domu Uphagena, w okresie 20.01.2009 – 22.03.2009. Było to 30 wielokrotnych ekspozycji wykonanych w technice litowej. Było to możliwe dzięki wsparciu udzielonemu przez Biuro Prezydenta M.Gdańska ds. kultury. Fotografie z wystawy weszły też w skład zestawu autorskiego, przedstawionego Komisji Artystycznej Związku Polskich Artystów Fotografików podczas egzaminu na członka ZPAF. Od grudnia 2010 mam więc prawo uzywać tytułu „artysta fotografik”, od 1947 zastrzeżonego dla członków ZPAF. Interesuje mnie głównie fotografia czarno-biała, wykonywana przy użyciu tradycyjnych filmów z emulsją srebrową oraz papierów fotograficznych umożliwiających obróbkę ciemniową . W ostatnich latach poświęciłem się tworzeniu i rozbudowie dwóch odmiennych cykli zdjęć: „Wieloświaty” czyli podwójnych ekspozycji oraz odbitek wykonywanych techniką litową oraz „Fala za Falą” czyli odbitek wykonywanych z oryginalnych negatywów z czasów II wojny światowej, naświetlonych na polskich okrętach wojennych walczących u boku aliantów. To ostatnie doskonale wpisuje się w nurt coraz bardziej popularnej w ostatnich latach tzw. „archeologii fotografii”. Obydwa cykle były wielokrotnie wystawiane w różnych miastach. Są one stopniowo rozbudowywane, z jednej strony pozwalając mi na danie upustu swojej wyobraźni, z drugiej strony umożliwiając chociaż w pewnym stopniu realizację zainteresowań historyczno-morskich w powiązaniu z tradycyjną obróbką ciemniową."http://adamfleks.blogspot.com/
5,0/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Gdańsk odchodzący praca zbiorowa
5,0
Nastały czasy gdy coraz szybciej znikają z naszych oczu i pamięci miejsca w których przyszło nam spędzić nie tylko młodość ale czasem i szmat życia. "Gdańsk odchodzący" to książka, która jest pokłosiem wystawy z 2008 roku o tym samym tytule. Członkowie Gdańskiego Towarzystwa Fotograficznego uwiecznili na zdjęciach miejsca (głównie budynki),które już przestały istnieć lub lada moment zostaną usunięte z krajobrazu Gdańska.
Na samą wystawę nie miałem okazji zawitać więc tym bardziej ochoczo sięgnąłem po ten "albumik", licząc na fotograficzne "smaczki". O ile sama inicjatywa GTF jest godna wszelkich pochwał o tyle wydawnictwo prezentujące efekt ich pracy jest już słabej (jeśli nie miernej jak na "album" ) jakości. Większość zdjęć ma charakter dokumentacyjny, zdarzają się jednak i takie z "artystycznym" zacięciem. Trudno jednak docenić w pełni ich wartość- jakość druku jest mierna. Wygląda to tak jakby ktoś umieścił je (zdjęcia) na domowym skanerze i wydrukował na stojącej obok drukarce. Efekt- zdjęcia w słabej jakości (rozdzielczości). Dla kogoś lubiącego doszukiwać się ciekawych szczegółów na zdjęciach- nie polecam- można dostać bUlu (klasyk) oczu. By zmniejszyć efekt "pikselozy" wszystko wyszło w kolorze czerni i bieli- nie żebym miał coś przeciwko takim zdjęciom ale jestem pewny, że nie wszystkie takie były. Podsumowując- projekt super, zdjęcia spoko, wydawnictwo zje..ne. Jeśli dorzucimy do tego nie najniższą cenę daje mi to niemałe książkowo-albumowe rozczarowanie. Ktoś tu ewidentnie dał ..py i pokpił sprawę. Porównując do podobnych wydawnictw wolałbym zapłacić więcej za lepszą jakość a tak pozostaje niedosyt i poczucie, że ktoś mnie tu oszukał.