Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gabriella Giacometti
1
6,0/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
39 przeczytało książki autora
71 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kocham Capri Elisabetta Flumeri
6,0
Powiedzmy sobie szczerze - to nie jest literatura najwyższych lotów. Schemat także jest do bólu oklepany. Więc dlatego dałam aż siedem gwaiazdek?
W czasch jakie mamy, moje serce tęskni za podróżami, szczególnie na południe Europy.
I ta powieść przeniosła mnie na Capri.
Dzięki niej miałam okazję zobaczyć przecudne widoki, poczuć wiatr i słońce na swojej skórze, smak słonej wody, cytrusów i potraw przygotowanych przez sławnego szefa kuchni.
Jeśli ktoś z Was, tak jak ja, tęskni za podróżami, to warto się zapoznać z tą książką. Jeśli chcecie przeczytać niewymagającą, odprężającą lekturę, to dobra propozycja. Ale jeżeli chcecie czegoś ambitnego, omijajcie ją z daleka.
Kocham Capri Elisabetta Flumeri
6,0
Jest to barwna komedia romantyczna, współczesna baśń o "Kopciuszku" i "Księciu", rozgrywająca się w przepięknych krajobrazach włoskiej wyspy Capri. On - Fabrizio Greco - słynny resteurator z tajemniczą przeszłością. Ona - Mel Ricci - młoda blogerka kulinarna, wybrana by napisać jego biografię. Jak nie trudno się domyślić, między głównymi bohaterami mimo trudnych początków znajomości z czasem rodzi się uczucie, choć nie jest ono pozbawione lęku, obaw i bólu z powodu cieni przeszłości i trudnych doświadczeń jakie oboje skrywają w swoich sercach....
Książka obfituje w wiele barwnych postaci pełnych pozytywnej energii jak choćby rodzina d'Ascenzo, u której zamieszkuje główna bohaterka po przyjeździe na Capri. Atmosfera tego domu jest tak serdeczna, pełna radosnego zgiełku, życzliwości, że chyba każdy chciałby mieć takich sąsiadów.
Książkę czyta się lekko i przyjemnie, ale żeby nie było tak słodko pora wspomnieć o tym co mnie lekko irytowało. Słabe punkty tej opowieści to raczej przewidywalna fabuła, choć wiadomo, że od romansu nikt nie oczekuje wielkiej głębi psychologicznej. Można jednak było podążyć nieco bardziej skomplikowaną drogą pisarską, a mam wrażenie, że autorki chwilami podążały drogą na skróty, utartą ścieżką klasycznych romansów. Brak mi oryginalności, a także charakterystyka głównych bohaterów, ich opisy są nieco sztuczne i wyidealizowane. On nieskazitelnie piękny, z idealnym wyglądem młodego boga, któremu żadna kobieta się nie oprze. Ona z kolei piękna i niewinna, z pozornie silnym charakterem i mnóstwem kompleksów. Moim zdaniem taki typ faceta przenigdy nie powinien spodobać się kobiecie takiej jak Mel. Do niej pasuje raczej pogodny i sympatyczny Antonio D'Ascenzo, który z resztą zabiega o jej względy lecz bez powodzenia, bo "Czarodziej" Fabri jest nie do pokonania...
No cóż, pozostaje nam się pogodzić z wolą autorek, które postawiły na sprawdzony i utarty schemat komedii romantycznych i albo to zaakceptować i doczytać do końca albo wyrzucić książkę przez okno lub zostawić na ławce w parku. Ja przeczytałam do końca, bo nie lubię odkładać lektury w połowie i wciąż do ostatniej strony liczę, że mnie zaskoczy. Niestety, tutaj zaskoczenia nie było, choć ogólnie warto było ją przeczytać choćby ze względu na przepiękne opisy krajobrazu Capri. Dzięki tej książce szczerze mam ochotę tam pojechać i być może kiedyś zrealizuję to urlopowe marzenie.