Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński16
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ewa Zuberek
1
5,8/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,8/10średnia ocena książek autora
162 przeczytało książki autora
121 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Sposób na singielkę Katarzyna T. Nowak
5,8
Tę pozycję kupiłam w Biedronce i dziś myślę, że to jedne z najgorzej wydanych 10 zł w moim życiu. Naprawdę. Najgorzej, że mogłabym tego uniknąć, gdybym przeczytała fragment albo początek tej książki w sklepie. To jedna z tych „złych książek”, które są złe od początku, aż do końca.
Po pierwszych kilku stronach mogłam się jeszcze utożsamić z Lilką, ponieważ mamy podobne podejście do dzieci (tzn. obie uważamy, że nie każda kobieta musi je mieć i nie każda ma coś takiego jak instynkt macierzyński). Więc o ile wzbudziła moją sympatię, to później ją traciła. Dlaczego? Bo jest płaską, wręcz głupią postacią. W tej książce występują tylko takie płaskie postacie, które irytują czytelnika i nie zmienia się to, aż do ostatniej strony. Niektóre pomysły autorek są tak wymyślone na siłę, że aż boli czytanie tej książki – żeby ją skończyć musiałam wypić drinka, na trzeźwo nie dałabym rady. Dialogi też są płytkie, większość z nich nie wnosi nic ciekawego ani wartościowego, są tylko po to, żeby było widać, że bohaterowie ze sobą o czymś rozmawiają. Postać Romka jest bardzo pozytywną postacią, przede wszystkim dlatego, że to wyidealizowany gej, którego wszyscy lubią.
Błagam Was, nie czytajcie tej książki! To jedna z najgorszych książek, jakie w życiu czytałam. Naprawdę, już wolę „50 twarzy Greya” od tego dzieła. Zastanawiam się, jakim cudem ktoś to wydał? Dlaczego? Brrr. Jedyną „zaletą” tej książki jest lekcja, którą dała mi na przyszłość: zanim kupię sobie książkę, która wydaje mi się ciekawa, może przeczytam stronę ani dwie. Gdybym zrobiła to w tym przypadku, na pewno bym jej nie wzięła, to jest tak złe.
Sposób na singielkę Katarzyna T. Nowak
5,8
Na przeczytanie tej książki zdecydowałam się, ponieważ byłam tuż po przeczytaniu utworu o II wojnie światowej i holocauście - potrzebowałam czegoś lekkiego i przyjemnego. "Sposób na singielkę" okazał się własnie tym czymś! Książkę czyta się bardzo szybko, opowiada o dwóch dziewczynach, które nieustannie doświadczają jakiś zawodów miłosnych i są w trybie poszukiwań. Zmieniłabym trochę dialogi - są zbyt banalne, język literacki mógłby być bardziej rozbudowany.
Pomimo dużej krytyki tej książki uważam, że jest ona wskazówką dla młodych kobiet, dziewczyn. Wiele z nas czeka na coś wyjątkowego, zmaga się z trudami w kontakcie z mężczyznami, jest niecierpliwa, zdołowana - ta opowieść pokazuje, że warto czekać :)
Przy zakończeniu szczerze się popłakałam - polecam :)