Najlepiej zarabiający pisarze 2015 roku – według „Forbesa”
Andrzej Mleczko narysował kiedyś komiks, który zaczynał się od słów: „życie pisarza to nie bułka z masłem”. Jak się jednak okazuje, patrząc na listę najlepiej zarabiających pisarzy według Forbesa, to sporo z nich żyje jak pączek w maśle. Zobaczcie, ile zarabiają pisarze, a przynajmniej niektórzy z nich.
Na pierwszym miejscu znajduje się James Patterson, który od lipca 2014 roku zarobił 89 milionów dolarów. Patterson wydaje średnio 16 książek na rok – wiadomo również, że nie wszystkie pisze sam, ale ma grono współpracowników, którzy piszą za i dla niego.
Patterson znany jest również ze swojej działalności charytatywnej – w zeszłym roku przeznaczył milion dolarów na niezależne księgarnie, a 1,5 miliona na wsparcie szkolnych bibliotek.
Na drugim miejscu znajduje się ulubieniec młodzieży, czyli John Green, który zarobił raptem 26 milionów dolarów. Na tę kwotę składają się wpływy ze sprzedaży książek oraz filmów. W zeszłym roku miał premierę film na podstawie „Gwiazd naszych wina”, na te wakacje zaplanowana jest ekranizacja kolejnej jego książki, czyli „Papierowych miast” – można więc przyjąć, że John Green szybko listy najlepiej zarabiających pisarzy nie opuści.
Na trzecim miejscu kolejna przedstawicielka nurtu young adult, której książki są ekranizowane, czyli Veronica Roth. Autorka serii „Niezgodna” zarobiła w zeszłym roku 25 milionów dolarów. Na tę kwotę składają się również przychody z filmów. Druga część trylogii zarobiła na całym świecie 295 milionów dolarów.
Na czwartym miejscu, z kwotą 25 milionów dolarów, królowa romansów Danielle Steel, która pisze już od ponad 40 lat i wydała prawie 200 książek. Książki Steel sprzedały się w łącznym nakładzie ponad 800 milionów egzemplarzy, co sprawia, że jest najlepiej sprzedającą się żyjącą autorką i czwartą na liście najlepiej sprzedających się pisarzy wszechczasów. Jej książki zostały przetłumaczone na 28 języków, a 22 dwie zostały przeniesiona na mały bądź duży ekran.
Pierwszą piątkę zamyka Jeff Kinney autor „Dziennika cwaniaczka” z kwota 23 milionów dolarów.
Na szóstym miejscu jest Janet Evanovich – autorka serii o łowczyni nagród Stephanie Plum, która liczy 21 tomów, 22. jest zaplanowany na listopad br. Evanovich zarobiła w zeszłym roku 21 milionów dolarów.
Na siódmym miejscu uplasowała się J.K. Rowling, której kryminały o Cormoranie Strike'u nie są tak popularne jak książki o Harrym Potterze, ale i tak pozwoliły jej zarobić w ubiegłym roku 19 milionów dolarów.
Tyle samo co Rowling zarobił Stephen King i zajmuje ósme miejsce. Autor „Lśnienia” najwięcej, bo 45 milionów dolarów, zarobił w 2008 roku.
Tuż za (byłym) mistrzem horrorów znalazła się Nora Roberts – również weteranka listy „Forbesa”. W zeszłym roku jej konto wzbogaciło się o 18 milionów dolarów.
Dziesiątkę zamyka John Grisham z 14 milionami dolarów.
Na kolejnych miejscach znaleźć można Dana Browna (13 milionów), Suzanne Collins (13 milionów), Gillian Flynn (13 milionów), Ricka Riordana (13 milionów), E.L. James (12 milionów) i George'a R. R. Martina (12 milionów).
Źródło: www.forbes.com
komentarze [46]
"przeznaczył 1 mln dolarów na niezależne księgarnie, a w tym 1,5 mln na wsparcie szkolnych bibliotek" - cud rozmnożenia! :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
CZYTAĆ DOKŁADNIE!
"przeznaczył 1 mln dolarów na niezależne księgarnie, a w tym 1,5 mln na wsparcie szkolnych bibliotek"
Bez tego "a" rzeczywiście znaczyłoby, że na biblioteki poszło 1,5 mln z 1 mln i to w dodatku przeznaczonego na co innego, mianowicie na księgarnie. Ale to "a" jest i zmienia nieco znaczenie zdania - w zeszłym roku 1 mln, a w tym roku 1,5 mln - rozmnożenie...
Czemu Stephen King został opisany jako były mistrz horroru? :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postale określenie "były" w stosunku do Kinga to oczywiście nadużycie. W ciągu ostatnich trzech lat napisał co prawda dwa kryminały, ale w tym samym czasie popełnił również trzy horrory. Mimo, że "Pan Mercedes" i "Znalezione, nie kradzione" to kryminały, w księgarni próżno ich szukać na półkach z kryminałami. King na wieki wieków pozostanie przyspawany do horrorów...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejGeorge RR Martin poza pierwszą dziesiątką???
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCiekawi mnie ile George R.R. Martin podskoczy w rankingu kiedy w końcu wyda "Wichry zimy".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Pisarze anglojęzyczni zarabiają najwięcej dlatego, że język angielski jest bardzo popularny i nietrudno znaleźć tłumaczy gotowych podjąć się tłumaczenia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Martin jest na 16 miejscu, zaraz za EL James.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"1 mln dolarów na niezależne księgarnie, a w tym 1,5 mln na wsparcie szkolnych bibliotek" [sic!] - ktoś to poprawi?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA co według Ciebie wymaga poprawienia w zdaniu: "w zeszłym roku przeznaczył 1 mln dolarów na niezależne księgarnie, a w tym 1,5 mln na wsparcie szkolnych bibliotek."?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postSpośród miliona dolarów na księgarnie, półtora poszło na biblioteki - tak ja to rozumiem ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZrozumiałam właśnie tak jak Pafeu i dopiero teraz dotarło do mnie znaczenie drugie, właściwe :P
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPatterson? Kto to? Czuję się jak ignorantka :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postŚpieszę z wyjaśnieniem: James Patterson, autor takich trochę kryminałów, trochę thrillerów. Najbardziej znany z serii o policjancie Alexie Crossie. W Stanach czytają go na pęczki, u nas w Polsce znacznie mniej. Skądinąd może i słusznie, bowiem ten pan nie bryluje jakoś w tworzeniu skomplikowanych intryg czy charakterów. Słynie natomiast z bardzo krótkich rozdziałów. Dwie,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDziwne, bo rozpoznaję wszystkie nazwiska... oprócz pierwszego miejsca?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNic nie tracisz. Wszystkie jego książki to takie "kopiuj-wklej". Przeczytasz jedną to tak, jakbyś przeczytał wszystkie. Wiem po sobie, bo walczyłam z tym panem jakiś czas temu. Taka sama historia była z Brownem. Z tego rankingu chwalę i rozumiem sukces chyba tylko Kinga, Martina oraz Rowling. Z resztą albo nie miałam styczności, albo oceniam ich twórczość jako słabą i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejAż dziwię się,że ludzie go czytają skoro to wszystko takie podobne :P Szkoda czasu skoro jest tyle ciekawych książek do czytania. A co do Nory Roberts to wolę się nie wypowiadać bo żadnej jej książki jeszcze nie czytałam,do tego nawet jeśli miałabym podobne odczucia to tak samo boję się o odłączenie internetu (babcia-fanka) :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post