Nie mogłam się doczekać tego wywiadu i bardzo się cieszę, że wreszcie mam okazje go przeczytać, bo naprawdę warto. Zostały wybrane bardzo ciekawe pytania, a i odpowiedzi Melissy są także interesujące i wyjaśniają co niego w sposobie jej pisania!

PS.Gratulacje dla Selenki14 :).

Nie mogłam się doczekać tego wywiadu i bardzo się cieszę, że wreszcie mam okazje go przeczytać, bo naprawdę warto. Zostały wybrane bardzo ciekawe pytania, a i odpowiedzi Melissy są także interesujące i wyjaśniają co niego w sposobie jej pisania!

PS.Gratulacje dla Selenki14 :).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

O! I znalazło się nawet moje pytanie! A wywiad interesujący. :)

O! I znalazło się nawet moje pytanie! A wywiad interesujący. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Wywiad ciekawy :)
Dziękuję! :)

Wywiad ciekawy :)
Dziękuję! :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nagrodę za najlepsze pytanie, czyli pakiet trzech książek:

Zapach spalonych kwiatów[bookLink]114579|Zapach spalonych kwiatów[/bookLink]

Biała jak mleko, czerwona jak krew[bookLink]112154|Biała jak mleko, czerwona jak krew[/bookLink]

Jutro 3. W objęciach chłodu[bookLink]109771|Jutro 3. W objęciach chłodu[/bookLink]

ufundowanych przez http://www.znak.com.pl,

otrzymuje Selenka14 za pytanie o genezę pomysłu napisania serii "Błąkitnokrwistych".

Gratuluję!

Nagrodę za najlepsze pytanie, czyli pakiet trzech książek:

Zapach spalonych kwiatów[bookLink]114579|Zapach spalonych kwiatów[/bookLink]

Biała jak mleko, czerwona jak krew[bookLink]112154|Biała jak mleko, czerwona jak krew[/bookLink]

Jutro 3. W objęciach chłodu[bookLink]109771|Jutro 3. W objęciach chłodu[/bookLink]

ufundowanych przez http://www.znak.com.pl,

...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

 [authorPhoto]6114|Melissa de la Cruz[/authorPhoto] Melissa de la Cruz[authorLink]6114|Melissa de la Cruz[/authorLink] odpowiedziała na Wasze pytania:

1. Napisałaś sławna serię “Błękitnokokrwiści”. Skąd pomysł na tego typu książki? Czy zostały napisane ze względu na popularność takich historii?

Kiedy rozpoczęłam pisać “Błękitnokokrwistych” w 2003 roku wampiry nie były jeszcze tak popularne. – „Zmierzch” jeszcze wtedy się nie ukazał. Postanowiłam napisać o wampirach, gdyż myślałam, że nikt o nich nie pisze. Zabawne jak wielu innych pisarzy miało ten sam pomysł! Uwielbiam książki o wampirach. Kiedy dorastałam moimi ulubionymi powieściami były „Kroniki wampirów” Anne Rice oraz „Miasteczko Salem: Stephena Kinga. Pomysł „Błękitnokokrwistych” przyszedł mi do głowy gdy natknęłam się w Internecie na stronę, gdzie wymieniano wszystkich pasażerów Mayflower – znalazło się tam wielu ważnych Amerykanów, takich jak Rosseveltowie czy Bushowie, jednak było także wiele bardzo zaskakujących osób, jak Oprah czy Marylin Monroe. To sprawiło, że zaczęłam się zastanawiać, co jeśli ci wszyscy ważni Amerykanie znaleźli się tam z jakiegoś powodu? Na przykład, co jeśli ich siła wypływała z nieśmiertelności? Co, jeśli byliby oni wampirami? I tak właśnie powstali „Błękitnokrwiści”.

2. Siódma część “Błękitnokriwstych” wkrótce ma się ukazać. Czego możemy się po niej spodziewać? Czy możesz zdradzić coś z jej fabuły?

Siódma część “Błękitnokrwistych” – „Bramy do raju”, ma zostać wydana w styczniu 2013 roku. Opowiada o Charlesie, Allegrze, Jacku, Sky, Mimi i Olivierze. Staram się nie rozpowiadać zbyt wiele o książce, którą piszę, gdyż nie chcę zapeszać.

3. Oryginalny tytuł “Witches of East End” nie ma zbyt wiele wspólnego z polskim tytułem książki. W tłumaczeniu brzmi on “Zapach spalonych kwiatów”. Co myślisz o tym polskim tytule, czy pasuje do powieści?

Uwielbiam ten polski tytuł! Myślę, że jest bardzo poetycki i piękny oraz że przywodzi na myśl magię i pewną utratę w tym samym czasie. Gdy powiedziano mi jak polski wydawca chce zatytułować moją książkę, byłam bardzo zadowolona z tego tytułu.

4. Czy dużo czytasz? Jacy są Twoi ulubieni pisarze i ulubione powieści?

Anne Rice. Wciąż czytuję także Stephena Kinga, choć o wiele mnie Koontza czy Rice. Ubielbiam Diana Wynne Jones, ale odkryłam ją jako już dorosła osoba. Obecnie głównie czytam Jennifer Weiner, Toma Perotta, Kate Christensen. Staram się nie ograniczać do gatunku, który sama piszę. Wydaje mi się jednak, że moją ulubioną powieścią, taką powieścią wszechczasów jest “Wojna i pokój” Lwa Tołstoja. Wiele z tej powieści zainspirowało mnie do przy pisaniu "Błękitnokriwstych”.

5. Co sądzisz o powieściach z gatunku paranormal romance? Czy są jakieś konkretne książki tego typu, które lubisz?

Myślę, że są wspaniałe. Na tej fali wypłynęło wielu autorów, wszyscy się zresztą przyjaźnimy. Lubię „Piękne istoty” Margie Stohl i Kami Garcia, „Las zębów i rąk” Carrie Ryan, serię “Immortals” Alyson Noelm, “Królową lata” Melissy Marr. Wszystkie są świetne!

6. Gdybyś miała szansę zmienić się na jeden dzień lub tydzień w jednego bohatera paranormal, jakiego typu postać by to była: wampir, upadły anioł, wilkołak, zmiennokształtny, a może coś jeszcze innego? Dlaczego wybrałabyś akurat taką istotę?

Hmm. Zawsze uważałam, że chciałabym być jednym z moich bohaterów, jednak nie tych, którzy ratują świat. Byłabym jedną z postaci „Błękitnokokriwstych”, która chodzi po prostu na przyjęcia, na zakupy i nie przejmuje się czymkolwiek innym. Jestem strasznym mięczakiem!

7. Którą ze swoich powieści lubisz najbardziej?

Zawsze miałam słabość do “Maskarady”, jako że było bardzo łatwo ją napisać. Po prostu we mnie rozkwitła. Napisałam ją, kiedy byłam w ciąży. Zawsze po pisaniu robiłam sobie bardzo długą drzemkę. To był naprawdę dobry tryb dnia.

8. Urodziłaś się w Manilii, następnie przeprowadziłaś się z rodzicami do San Francisco. Studiowałas w Nowym Jorku, a obecnie mieszkasz w Los Angeles. Czy duch owych miejsc inspiruje Cię przy pisaniu? Czy te miejsce coś dla Ciebie znaczą?

Tak, bardzo dużo. Uwielbiam miasta, uwielbiam pisać o życiu w aglomeracji. Napisałam „Błękitnokriwstych”, bo bardzo tęskniłam za Nowym Jorkiem. Przeprowadziłam się właśnie wtedy do Los Angeles. Kocham L.A. - pisałam o tym mieście inna moją powieść „Anioły z Sunset Boulevard”. Bardzo lubię podróżować i zawsze inspirują mnie miejsca, które odwiedzam. „Wolf Pact” dzieje się na przykład w Ohio, skąd pochodzi mój mąż.

9. Co oznacza dla Ciebie rodzina? Jesteś żona i matką. Czy jako nowoczesna kobieta uważasz, że kobiety powinny odsuwać się od rodzinnego życia dla swojej kariery?

Oczywiście, że nie. Nigdy nie powiedziałabym drugiej kobiecie jak ma żyć. Dla mnie bycie żoną i matką to osiągnięcie tak samo wielkie jak bycie pisarzem. Cenię to sobie tak samo, o ile nawet nie bardziej. Prawdziwe życie to bycie szczęśliwym w domu. To zawsze było dla mnie celem na równi z pisaniem. Jestem szczęśliwa, że poznałam mojego męża w bardzo młodym wieku – on miał 22 lata, a ja 25. Całą moja energię poświęciłam wtedy na randki.
Poznałam wiele kobiet sukcesu, które mówią to samo. – poznaj faceta najpierw, ułóż swoje życie osobiste zanim skoncentrujesz się na karierze. Wtedy jest znacznie łatwiej. Mój mąż zawsze wspierał mnie w 100 procentach i nigdy bym sobie nie poradziła sobie bez niego.

10. Jakie są Twoje obecne marzenia i cele?

Po prostu utrzymać szczęście, które mam obecnie. Spędzać więcej czasu z moja córką, cieszyć się życiem, które zbudowałam. Oraz, aby pisać ciągle lepsze książki. Zawsze można coś poprawić, a więc nie przestaję próbować być lepszą pisarką.

11. Czy chciałaś pisać od zawsze, czy może talent pisarski objawił się nagle w wieku dojrzałym?

Chciałam najpierw być poetką, a dopiero później powieściopisarką. Napisałam moją pierwszą powieść dla dorosłych i wtedy mój wydawca zasugerował bym napisała coś dla nastolatków. Nie był to cel, jednak gdy zaczęłam pisać dla nastolatków, zrozumiałam, że to jest to, co chciałabym robić. Uwielbiam pisać dla młodzieży, to sprawia, że czuję się młodo.

14. Jak wyobrażasz sobie swojego typowego czytelnika? Czy myślisz, że każdy autor pisze dla jakieś grupy czytelniczej?

Piszę dla siebie samej. Jeśli więc nastolatki lubią moje książki, są prawdopodobnie tacy jak ja. Lubią romanse, wampiry, tragedie, złamane serca, muzykę, sztukę, modę. Gdy poznaję moich czytelników, zawsze jestem bardzo podbudowana.

13. Jak piszesz swoje powieści? Czy piszesz stronę po stronie, od początku do końca, czy może różne części w różnym czasie. Czy dokonujesz wielu zmian w czasie pisania?

Piszę ogólną fabułę, a następnie zapisuję wszystko chronologicznie, rozdział po rozdziale. Poprawiam i edytuję wszystko, kiedy piszę. Nieustannie wszystko sprawdzam i przepisuję na nowo.

15. W momentach inspiracji, gdy nie masz laptopa lub długopisu, jak radzisz sobie z pomysłami? Gdzie lub w jaki sposób przechowujesz swoje przemyślenia?

Pracuję tylko wtedy, kiedy jestem przed komputerem. Nauczyłam się wyłączać, abym naprawdę mogła być tam, gdzie nie piszę – bawić się z moimi dziećmi, być z moimi przyjaciółmi, z mężem. Skupiam się na nich, a nie na moich książkach. Nie myślę o moich książkach zbyt często, a więc kiedy mam jakiś pomysł, po prostu wysyłam sobie małą notatkę.

 [authorPhoto]6114|Melissa de la Cruz[/authorPhoto] Melissa de la Cruz[authorLink]6114|Melissa de la Cruz[/authorLink] odpowiedziała na Wasze pytania:

1. Napisałaś sławna serię “Błękitnokokrwiści”. Skąd pomysł na tego typu książki? Czy zostały napisane ze względu na popularność takich historii?

Kiedy rozpoczęłam pisać “Błękitnokokrwistych” w 2003 roku wampiry nie były...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej