Szczelina

Okładka książki Szczelina Jozef Karika
Okładka książki Szczelina
Jozef Karika Wydawnictwo: Stara Szkoła horror
404 str. 6 godz. 44 min.
Kategoria:
horror
Tytuł oryginału:
Trhlina
Wydawnictwo:
Stara Szkoła
Data wydania:
2023-06-19
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-01
Liczba stron:
404
Czas czytania
6 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366013971
Tłumacz:
Joanna Betlej
Tagi:
literatura słowacka mistyfikacja niebezpieczeństwo poszukiwanie prawdy strach thriller zaginięcie
Inne
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
4343 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
18
3

Na półkach:

Jakiś rok temu sprawiłem sobie książkę Jozefa Kariki p.t. "Szczelina". Słyszałem i czytałem o niej dużo dobrego, że jest to jeden z tych horrorów które warto znać, że jest faktycznie straszna historia, do tego oparta na faktycznych wydarzeniach i zaginięciach w obszarze słowackiego Trybeczu.
⭐Sam Trybecz to Pasmo górskie w zachodniej Słowacji. Ma około 50km długości i 18km szerokości, a najwyższy szczyt Wielki Trybecz ma 829 m n. P. M.
⭐Książka zaczyna się i jest również dalej prowadzona w formie zbeletryzowanego wywiadu autora z niejakim Igorem, który opowiada o historii tajemniczych zaginięc w górach, oraz o swojej wyprawie wraz z przyjaciółmi, która niestety zakończyła się tragicznie.
⭐Pierwsze 100 stron to dość mozolnie poznawanie samego Igora, jego pracy, życia prywatnego (jest bloggerem co będzie miało istotny wpływ na fabułę). Igor skończył studia i złapał tymczasową pracę przy rozbiórce w starym szpitalu psychiatrycznym. Tam w jednym z pomieszczeń odkrywa duży czarny sejf i wyciąga z niego stare dokumenty oraz płyty winylowe z nagraniem lekarza i jego pacjenta. Zaginął on w górach Trybeczu i został znaleziony kilka miesięcy później, w zupełnie innym miejscu, poraniony i ledwo żywy. Tu akcja zaczyna nabierać tempa, chociaż dopiero później gdy Igor natrafia na inne przypadki zaginięc w górach od 1929/32 roku i zaczyna je opowiadać ruszamy tak na prawdę ostro do przodu.
⭐Historia rodem z Blair Witch Project, chociaż nie ma tu tanich straszakow, nie ma potworów ani duchów. Jest za to atmosfera, jest zdezorientowanie. Zaczynają się pojawiać tajemnice przed samym czytelnikiem i dużo pytań. Na koniec ta powieść grozy daje nam oczywiście pole do interpretacji. Pojawia się kilka kluczowych elementów tej historii które każą nam się zastanowić co tam się na prawdę wydarzyło. Zarówno prawdziwy horror, ale też psychologiczny thriller.🔥
⭐Jesli choć trochę kochacie góry ⛰️i czujecie ten klimat wędrówki to "Szczelina" ma tego pod dostatkiem, a kto wędrował nocami będzie czerpał jeszcze więcej przyjemności, szczególnie przez ostatnie 1/3 książki gdzie śledzimy ostatnią wyprawę Igora z przyjaciółmi.

Jakiś rok temu sprawiłem sobie książkę Jozefa Kariki p.t. "Szczelina". Słyszałem i czytałem o niej dużo dobrego, że jest to jeden z tych horrorów które warto znać, że jest faktycznie straszna historia, do tego oparta na faktycznych wydarzeniach i zaginięciach w obszarze słowackiego Trybeczu.
⭐Sam Trybecz to Pasmo górskie w zachodniej Słowacji. Ma około 50km długości i 18km...

więcej Pokaż mimo to

avatar
300
86

Na półkach:

Przydługi początek i bardzo powolne budowanie napięcia, ale od połowy czytałam na łeb na szyję. Końcówka bardzo wstrząsająca, a opisy myśli głównego bohatera realistycznie opisane. Również ciekawa i łatwa w odbiorze forma. Prawdopodobnie sięgnę po inne książki tego autora.

Przydługi początek i bardzo powolne budowanie napięcia, ale od połowy czytałam na łeb na szyję. Końcówka bardzo wstrząsająca, a opisy myśli głównego bohatera realistycznie opisane. Również ciekawa i łatwa w odbiorze forma. Prawdopodobnie sięgnę po inne książki tego autora.

Pokaż mimo to

avatar
357
305

Na półkach:

A
Bardzo ciekawy typ powieści grozy bardzo dobre stopniowe budowanie napięcia i gdyby tylko nie te dłużące opisy które strasznie nudzą to byłoby wspaniale

A
Bardzo ciekawy typ powieści grozy bardzo dobre stopniowe budowanie napięcia i gdyby tylko nie te dłużące opisy które strasznie nudzą to byłoby wspaniale

Pokaż mimo to

avatar
71
22

Na półkach:

To nie jest najlepsza książka. Przydługa, bohaterowie też średnio interesujący. Był potencjał, wyszło tak sobie.

To nie jest najlepsza książka. Przydługa, bohaterowie też średnio interesujący. Był potencjał, wyszło tak sobie.

Pokaż mimo to

avatar
10
1

Na półkach:

Fajna książka ale długo się rozkręca, lekko od ponad połowy nie mogłem się oderwać i czytałem do późnych godzin nocnych. Polecam!

Fajna książka ale długo się rozkręca, lekko od ponad połowy nie mogłem się oderwać i czytałem do późnych godzin nocnych. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
72
72

Na półkach: , ,

Sprawa Trybecza jest jak Trójkąt Bermudzki. Ludzie znikają tam bez śladu i najczęściej nigdy już się nie znajdują.
Jeśli ktoś lubi legendy, straszne historie opowiadane przy ogniskach, mistyczne zjawiska... Trybecz jest zagadką, która bez wątpienia go wciągnie.
Autor potęguje napięcie stopniowo. Na wejściu nie spodziewamy się niczego niebezpiecznego, ot facet z pośredniaka dostaje skierowanie do pomocy przy jakichś budowlano-syfiastych robotach, podczas których znajduje sejf. W sejfie zaś dokumenty i nagrania, od których nie ma już odwrotu. Historia w nich zawarta wciąga naszego głównego bohatera coraz głębiej, aż do otchłani szaleństwa. Z każdą stroną atmosfera gęstnieje i w pewnym momencie sami już nie wiemy, co mamy o tym wszystkim myśleć. Może sami tracimy zmysły zaczynając stopniowo wierzyć w najbardziej, wydawałoby się, nieprawdopodobne scenariusze.
"Szczelina" jest bramą. Przejście przez nią oznacza, że nie ma już odwrotu.

Sprawa Trybecza jest jak Trójkąt Bermudzki. Ludzie znikają tam bez śladu i najczęściej nigdy już się nie znajdują.
Jeśli ktoś lubi legendy, straszne historie opowiadane przy ogniskach, mistyczne zjawiska... Trybecz jest zagadką, która bez wątpienia go wciągnie.
Autor potęguje napięcie stopniowo. Na wejściu nie spodziewamy się niczego niebezpiecznego, ot facet z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
3

Na półkach:

Nie podobala mi sie.
Poczatek byl fajny, ale potem wynudzila mnie, ze az strach.

Nie podobala mi sie.
Poczatek byl fajny, ale potem wynudzila mnie, ze az strach.

Pokaż mimo to

avatar
223
221

Na półkach:

Trzecie moje spotkanie z autorem . Ciekawa historia i ciekawe ile w tym wszystkim prawdy nie wiarygodnia historia opowiedziana przez Igora muszę powiedzieć że Trybecz mnie zainteresował.

Trzecie moje spotkanie z autorem . Ciekawa historia i ciekawe ile w tym wszystkim prawdy nie wiarygodnia historia opowiedziana przez Igora muszę powiedzieć że Trybecz mnie zainteresował.

Pokaż mimo to

avatar
61
55

Na półkach:

Jest to moje pierwsze spotkanie z Józefem Kariką, a drugie z literaturą słowacką, pierwsze bardzo dobra Tysiącletnia Pszczoła. I mam rozdwojenie oceny. Czyta się dobrze z ciekawością co będzie dalej, co w literaturze współczesnej nie jest za częste. Forma jest ciekawa, choć wydaje mi się, że powstała w celu ułatwienia sobie opowieści. Czasem kłuje w oczy nadmierna egzaltacja wyprzedzająca historię, zwłaszcza na początku powieści. Zbyt mocno autor sugeruje co innego niż to co w końcu nastąpiło. Ale na tyle jest to dobra książka , że obadam następne dzieła Jozefa, tym bardziej , że jest utwór Josef polskiego zespołu Józef Ost, w którym się udzielam.

Jest to moje pierwsze spotkanie z Józefem Kariką, a drugie z literaturą słowacką, pierwsze bardzo dobra Tysiącletnia Pszczoła. I mam rozdwojenie oceny. Czyta się dobrze z ciekawością co będzie dalej, co w literaturze współczesnej nie jest za częste. Forma jest ciekawa, choć wydaje mi się, że powstała w celu ułatwienia sobie opowieści. Czasem kłuje w oczy nadmierna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
225
13

Na półkach:

Początkowo trochę nudnawa, napięcie budowane jest bardzo powoli. Powoli ale skutecznie. Od połowy nie mogłam się oderwać i przeczytałam na raz. Niesamowity klimat, historia. Poruszane ciekawe wątki z zakresu mitologii a nawet fizyki. Potocznie powiedziałabym „ryje banie”.

Początkowo trochę nudnawa, napięcie budowane jest bardzo powoli. Powoli ale skutecznie. Od połowy nie mogłam się oderwać i przeczytałam na raz. Niesamowity klimat, historia. Poruszane ciekawe wątki z zakresu mitologii a nawet fizyki. Potocznie powiedziałabym „ryje banie”.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 951
  • Chcę przeczytać
    2 804
  • Posiadam
    589
  • 2022
    144
  • 2023
    117
  • Ulubione
    100
  • 2019
    99
  • 2021
    93
  • Audiobook
    89
  • Teraz czytam
    81

Cytaty

Więcej
Jozef Karika Szczelina Zobacz więcej
Jozef Karika Szczelina Zobacz więcej
Jozef Karika Szczelina Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także