Trzy serca

Okładka książki Trzy serca Tadeusz Dołęga-Mostowicz
Okładka książki Trzy serca
Tadeusz Dołęga-Mostowicz Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza RYTM literatura piękna
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Oficyna Wydawnicza RYTM
Data wydania:
2012-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-01
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7399-488-1
Tagi:
przedwojenna Warszawa trójkąt miłość skandal środowisko ziemiańskie
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
52 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1449
1217

Na półkach:

Gdyby mi kiedyś ktoś powiedział, że Tadeusz Dołęga-Mostowicz, uznany powieściopisarz Dwudziestolecia Międzywojennego, stanie się współcześnie jednym z moich ulubionych autorów, to bym po prostu w to nie uwierzyła. Może trzeba się zatem odrobinę zestarzeć, może koniecznym jest nabranie doświadczenia życiowego, a może po prostu większa wrażliwość na słowo pisane niż za młodych lat. Nie wiem, ale im więcej wiosen na liczniku, tym chętniej sięgam po dorobek autora. Po klasykach takich jak „Znachor”, czy „Doktor Wilczur” teraz przyszła pora na „Trzy serca”.
I tu mała spowiedź grzesznika. Nie wiedziałam wcześniej o istnieniu tej powieści, a jej tytuł nie obił mi się nawet o uszy. Z tym większym zaciekawieniem po niego sięgnęłam, nic nie oczekując i nie mając nawet cienia wiedzy dotyczącej tego o czym będzie ta opowieść. Owszem tytuł sugerował jakieś potencjalne romansowe tło, ale o tym kto, z kim, kiedy i w jakich okolicznościach nie miałam bladego pojęcia, co sprawiło, że tym chętniej zabrałam się za lekturę.
I tu – czapki z głów dla potęgi pióra Taduesza Dołegi-Mostowicza. Jeśli tak ma wyglądać romans, to ja poproszę częściej takie lektury, a z miłą chęcią z kryminałów przerzucę się na opowieści o miłosnym podłożu.
Ale po kolei. Zacznijmy od tego już sam klimat powieści wart jest uwagi. Moi Drodzy, oto Warszawa z okresu przedwojennego i jej wyjątkowy urok, tworzony melodią ówczesnych szlagierów Eugeniusza Bodo i Hanki Ordonówny, papierosowym dymem z cygaretek zatkniętych na lufkę w nocnych lokalach, czy powiew przepychu w jakim pławiła się arystokracja i ziemiaństwo tamtych czasów.
Nie mam pojęcia jak wyglądało życie osobiste Mostowicza, gdyż jego biografia wciąż przede mną, ale mam wrażenie, że było ono pełne wrażeń, a on sam miał skąd czerpać inspiracje. Z całą pewnością był świetnym obserwatorem relacji damsko-męskich i w ogóle natury ludzkiej, gdyż jego postaci są żywym odzwierciedleniem trendów epoki wraz ze wszystkimi jej naleciałościami.
Przyjrzyjmy się zatem samej intrydze zawartej na kartach powieści. Przed państwem miłosny trójkąt. Ona –Kate albo bardziej swojsko Kasia jest kuzynką hrabiego Tynieckiego. Hrabia – czyli on, to pewien problem powieści. Przez 27 lat sam hrabia i jego matka – pani hrabina wiedli spokojne, arystokratyczne życie, tylko że okazało się, że to życie okazało się jednak jedną wielką ściemą. Kiedy na świat przyszedł mały hrabia, to w tym samym dniu urodził się też Maciej, syn kucharki. Ta zaś postanowiła stworzyć synowi lepsze warunki i …zamieniła dzieci. W ten oto sposób żebrak stał się królem, a król żebrakiem i pewnie prawda nie wyszłaby a jaw gdyby stara kucharka na łożu śmierci nie postanowiła wyznać swych grzechów. I w ten oto sposób puszka Pandory się otworzyła, a ludzkie relacje się pokomplikowały. Czy można zmienić swoje przyzwyczajenia, czy można zacząć żyć nowym życiem, mając bagaż dotychczasowych doświadczeń, czy można zyskać miłość i szacunek, tych którzy jeszcze przed chwilą tobą gardzili i odwrotnie? A wreszcie czy można zyskać miłość kobiety, która nie była tobie pisana?
Cóż, jak widać sporo będzie się działo. Ale to akurat niezaprzeczalny atut powieści, gdyż Dołęga-Mostowicz jak mało kto potrafi przeprowadzić studium psychologiczne tworzonych przez siebie postaci. Z niezwykłą precyzją ukazuje on zatem wewnętrzne zmagania hrabiego, jego stopniową degradację moralną i materialną. Zwraca uwagę na pozorną niewinność kuzynki hrabiego, która jednocześnie tkwi w świecie pozorów i ułudy. I wreszcie nowo narodzony hrabia, który ma żal do losu, do siebie, a jednocześnie ogromne poczucie żalu i rozgoryczenia. Autor żadnej z tych postaci nie ocenia, ale pozwala czytelnikowi samodzielnie wyciągać wnioski, co do ich postawy.
To co również nie budzi wątpliwości to to, że tę opowieść świetnie się czyta, za sprawą wyjątkowych umiejętności lingwistycznych Autora. Barwne opisy, żywe dialogi i wyjątkowe wyczulenie na dostrzeganie niuansów w ludzkiej naturze. To kwintesencja stylu Autora, która sprawia, że „Trzy serca” czyta się wybornie.
Jeśli zatem nie mieliście jeszcze okazji do tej pory zapoznać się z twórczością Autora, to „Trzy serca” są ku temu idealną okazją. Ja polecam serdecznie zarówno jako podróż w czasie do dawne Warszawy, jak i jako studium ludzkiej duszy. Warto.

Gdyby mi kiedyś ktoś powiedział, że Tadeusz Dołęga-Mostowicz, uznany powieściopisarz Dwudziestolecia Międzywojennego, stanie się współcześnie jednym z moich ulubionych autorów, to bym po prostu w to nie uwierzyła. Może trzeba się zatem odrobinę zestarzeć, może koniecznym jest nabranie doświadczenia życiowego, a może po prostu większa wrażliwość na słowo pisane niż za...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
329
268

Na półkach:

Zapraszam Was dziś do Polski z okresu dwudziestolecia międzywojennego, gdzie w Prudach u hrabiego Tynieckiego dzieje się wielki bal. W trakcie zabawy umiera, przez słabe serce, stara kucharka i zdradza naszej głównej bohaterce, Kate, tajemnicę, która okrutnie jej ciążyła. 27 lat temu kobieta zamieniła dzieci w łóżeczkach, sytuacja jest o tyle wyjątkowa, iż swego syna zamieniła z synem samego hrabiego, do tego czasu nikt nie miał o tej zamianie pojęcia.

Kate jest dziewczyną, której celem jest uchodzenie w opinii ludzi jak i własnej za wzór cnót więc, za jej sprawą cała sytuacja wychodzi na jaw, dorośli już mężczyźni muszą odnaleźć się w kompletnie nowych rolach, a Kate skoro już została przyrzeczona" podmieńcowi", postanawia za wyjść za niego za mąż. W czasie, kiedy Maciej uczy się tak naprawdę jak być hrabią, Gogo oraz Kasia starają się jakoś poukładać swoje życie nowożeńców. To dzięki niezwykłej urodzie Kasi oraz jej nienagannemu zachowaniu i błyskotliwości młode małżeństwo poznaje śmietankę towarzyską Warszawy i zaprzyjaźnia się z nią. Od tego czasu przedwojenna Warszawa stanie się pełna restauracji, dancingów i nocnych barów. Towarzystwo będzie bawić się wśród wybitnych poetów, malarzy, ludźmi z tytułami i ogromnymi majątkami.

Od tego momentu każdy czytelnik zaczyna obserwować powolny upadek moralny Goga, który nigdy nie był tak naprawdę bohaterem pozytywnym. Będziemy spoglądać na to jak się błaźni, jak traci honor, upija się i niszczy swoje małżeństwo. Katarzyna chociaż z początku nie wzbudziła we mnie sympatii, ponieważ została wykreowana na kobietę zbyt idealną, ma w sobie takie pokłady cierpliwości i opanowania, że zaczęła mi imponować. Książka jest niezwykła, autor obudził we mnie nostalgię za czasami, jakich nie miałam szans przeżyć, stworzył niezwykle złożonych bohaterów (Tukałło aj lof ju) i przedstawiając zwykłą prozę życia, stworzył historię niezwykle wciągającą. Nie wiedziałam czego się spodziewać po "Trzech sercach", ale to było naprawdę cudowne przeżycie.

Zapraszam Was dziś do Polski z okresu dwudziestolecia międzywojennego, gdzie w Prudach u hrabiego Tynieckiego dzieje się wielki bal. W trakcie zabawy umiera, przez słabe serce, stara kucharka i zdradza naszej głównej bohaterce, Kate, tajemnicę, która okrutnie jej ciążyła. 27 lat temu kobieta zamieniła dzieci w łóżeczkach, sytuacja jest o tyle wyjątkowa, iż swego syna...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
511
18

Na półkach: , , , , ,

Chwilami nieznośnie przypomina tani romans dla kucharek, ale Seweryn Maria Tukałło dodaje przynajmniej jedną gwiazdkę do oceny.

Chwilami nieznośnie przypomina tani romans dla kucharek, ale Seweryn Maria Tukałło dodaje przynajmniej jedną gwiazdkę do oceny.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2466
2418

Na półkach:

Mam wrażenie, że książki Tadeusza Dołęgi-Mostowicza wciąż pozostają w kręgu mniej znanych lektur. A są to historie pełne barw, ukrytych znaczeń a także motywów dyktowanych przez prawdziwe życie. I mam na myśli tutaj nie tylko słynnego "Znachora", ale także pozostałe historie spod pióra autora.

"Trzy serca" to lektura, którą okrywałam z rosnącą ciekawością. Nie spodziewałam się, że aż tak przypadnie mi do gustu a jednak autor w pełni trafił w moje oczekiwania i przedstawił mi świat takim jakim on był w ówczesnych czasach. Zaprosił do przedwojennej Warszawy i otworzył drzwi do blichtru oraz przepychu, które zwodziły bohaterów i dyktowały im własne warunki. Konfrontując oczekiwania społeczne z niespełnionymi ambicjami postacie Dołęgi-Mostowicza pokazały, że nie zawsze musimy wpisywać się w to co robią wszyscy, by czuć się dobrze i iść przez życie z podniesioną głową. Prosty język i malowniczy styl od samego początku zachęcają czytelnika do przewracania kolejnych stron i opisują w pełni dojrzałą, wiarygodną historię.

Przenosimy się do wielkiego miasta i sledzimy życie arystokratów oraz ziemiaństwa. Alkohol i dynamiczne dyskusje zajmują czas na zabawie i szaleństwie, nie bacząc na to co wydarzy się tuż za rogiem. Hrabia i jego kuzynka pokażą czytelnikom jak nocne życie potrafi wciągnąć, zepsuć i pozbawić ograniczeń. Ona wytworna, piękna i inteligentna nagle zacznie się zatracać na naszych oczach. A jak sobie okaże będzie to dopiero wstęp do kolejnych dramatycznych wydarzeń.

Autor w zaskakujący sposób prowadzi nas przez przedstawioną sieć międzyludzkich relacji i rozkłada na czynniki pierwsze profile psychologiczne swoich bohaterów. Robi to z precyzją, wprawą a także bystrością oraz spostrzegawczością świata. Jego postacie są w pełni dojrzałe, wymykające się wszelkim schematom a także stające na pograniczu dobra i zła, ponieważ czytelnik ma szansę spojrzeć jak zmieniają się na naszych oczach, jak wpływ szaleńczej zabawy potrafi kształtować charakter na nowo. Z zaskoczeniem i niemałym przerażeniem zatem patrzymy jak eleganccy bohaterowie staczają się w dół ku otchłani krótkiej ekscytacji i nie baczą na to, że stoją w przededniu nadchodzącej wojny. Mrok zatem wsi w powietrzu, ale pojawia się też zapach dobrej zabawy i poczucie wolności, konfrontując zatem te wszystkie skrajne emocje otrzymujemy lekturę od której trudno się oderwać i która zaskakuje na każdym kroku.

"Trzy serca" to obowiązkowa historia dla wszystkich, którzy poszukują książek dojrzałych, inteligentnych i mocno dających do myślenia. Pobudza wyobraźnię, wciąga nas do świata sprzecznych czynów i udowadnia, że natura ludzka jest tak złożona, że momentami niemożliwa do zrozumienia. Autor wydaje się bacznym obserwatorem świata, inteligentnym człowiekiem potrafiącym rozłożyć psychologiczne aspekty ludzkie na czynniki pierwsze, dzięki temu otrzymujemy angażującą lekturę pełną ukrytych znaczeń. Żałuję, że ta książka wciąż pozostaje bez echa w świecie polskiej literatury, ponieważ wydaje się jedną z najciekawszych opowieści jakie ostatnio miałam okazję przeczytać.

Mam wrażenie, że książki Tadeusza Dołęgi-Mostowicza wciąż pozostają w kręgu mniej znanych lektur. A są to historie pełne barw, ukrytych znaczeń a także motywów dyktowanych przez prawdziwe życie. I mam na myśli tutaj nie tylko słynnego "Znachora", ale także pozostałe historie spod pióra autora.

"Trzy serca" to lektura, którą okrywałam z rosnącą ciekawością. Nie spodziewałam...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1116
542

Na półkach:

Polski pisarz, scenarzysta i dziennikarz okresu międzywojennego-Tadeusz Dołęga-Mostowicz napisał wiele wciągających powieści, które nadal są bardzo poczytne. Za przykład mogą posłużyć takie powieści jak: Kariera Nikodema Dyzmy, Znachor czy Doktor Murek. W 1938 roku ukazała się książka Trzy serca, która była inspirowana prawdziwymi wydarzeniami mającymi miejsce w 1937 roku i zamianą dzieci dokonaną przez mamkę. Tę historię właśnie poznawałam podczas weekendu majowego.

Akcja powieści rozgrywa się w trzech miejscach: w przedwojennej Warszawie, w Zakopanem oraz w majątku Prudy w Wielkopolsce. Fabuła skupia się wokół trójki młodych ludzi: hrabiego Rogera Tynieckiego, jego kuzynki Kasi Pomianówny, nazywanej Kate i Maćka Zudry-pomocnika ekonoma, który jest nieślubnym synem kucharki. Postacie bohaterów zostały nakreślone z wielkim znawstwem duszy ludzkiej i nie sposób przejść obok nich obojętnie. Maciek jest synem kucharki, ale w dzieciństwie był nieodłącznym towarzyszem syna hrabiego, z którym wchodził na drzewa, uczył się i był powiernikiem tajemnic. Jako dorosły mężczyzna odznacza się obowiązkowością, grzecznością, roztropnością, dyskretnością i ma jedno wielkie marzenie do spełnienia. Roger włóczy się po całym świecie, wciąż zmienia uczelnie, hula i wpada w różne tarapaty. Jest przystojny, bezpośredni, dumny, bogaty, snobistyczny, ekstrawagancki i od wielu lat otacza się płytką, hulaszczą młodzieżą. Po powrocie do domu, po licznych wojażach, nie może ukryć wrażenia jakie na nim wywiera Kate i zakochuje się w niej bez pamięci. Kate jest piękną, inteligentną i subtelną kobietą. Ludzie patrzą na nią z podziwem, zwracają się do niej z uwielbieniem i otaczają atmosferą nieustannej adoracji. Dziewiętnastoletnia Kate jest zawsze miła, pogodna, serdeczna, ale jakby odgrodzona nieuchwytną przegrodą, która nie pozwala zajrzeć do jej duszy, poznać myśli i prawdziwych uczuć. Odczuwa sympatię, życzliwość, serdeczne uśmiechy, ciepłe słowa i zdaje sobie sprawę, że nie potrafiłaby bez nich żyć. Długo pracowała nad sobą i osiągała kolejne cele, aż stała się pięknością z wrodzonym wdziękiem, wykształconą, taktowną kobietą z nieskazitelną etykietą. Świadomie budowała swoją wartość i przyszłość, ale nadszedł dzień, w którym małe słowo wypowiedziane przez krótką chwilę spowodowało, iż całe jej życie runęło pod nieprzewidzianym ciężarem, druzgocząc świetlaną przyszłość...

Autor bardzo dobrze oddaje atmosferę przedwojennej Warszawy z lokalami wypełnionymi po brzegi, gdzie artyści recytują swoje wiersze, muzycy grają na saksofonach, damy po koktajlach rzewnie płaczą i dorysowują pomadkami do ust wąsy oraz hiszpańskie bródki swoim towarzyszom; panowie robią sceny zazdrości, a to wszystko przy humorach poprawianych licznymi kieliszkami, dowcipami, aforyzmami, trafnymi uwagami i ciętymi ripostami. Wystawne kolacje, pokoje brydżowe, sale balowe, gdzie goście tańczą w rytmie walca i fokstrota jakby na świecie nie było zmartwień.

Powieść Trzy serca Tadeusza Dołęgi-Mostowicza można uznać za interesującą książkę, gdyż ma ciekawą fabułę, wyraziste postacie oraz barwny styl literacki. Jeśli lubicie historie pełne emocji-wzruszenia, gniewu, rozpaczy, niechęci, nienawiści, podziwu oraz tajemnic i zwrotów akcji, to warto abyście dali szansę tej retro powieści:)
https://magiawkazdymdniu.blogspot.com

Polski pisarz, scenarzysta i dziennikarz okresu międzywojennego-Tadeusz Dołęga-Mostowicz napisał wiele wciągających powieści, które nadal są bardzo poczytne. Za przykład mogą posłużyć takie powieści jak: Kariera Nikodema Dyzmy, Znachor czy Doktor Murek. W 1938 roku ukazała się książka Trzy serca, która była inspirowana prawdziwymi wydarzeniami mającymi miejsce w 1937 roku...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
249
33

Na półkach:

Lubię twórczość tego pisarza i ta książka również mnie nie zawiodła. Ciekawa historia; dwaj młodzi ludzie dowiadują się, że w rzeczywistości są zupełnie kimś innym, niż dotychczas sądzili, zmiana sytuacji i tak naprawdę pozycji społecznej wywraca ich życie do góry nogami. Autor ukazuje tutaj przede wszystkim to, co dzieje się z Gogiem, jednym z głównych bohaterów, który stracił majątek i nie może pogodzić się z nowym, skromniejszym niż do tej pory trybem życia, co doprowadza go do nałogu, długów, utraty godności i moralności. Myślę, że tak naprawdę to historia dająca odnieść się także do obecnych czasów. Polecam :)

Lubię twórczość tego pisarza i ta książka również mnie nie zawiodła. Ciekawa historia; dwaj młodzi ludzie dowiadują się, że w rzeczywistości są zupełnie kimś innym, niż dotychczas sądzili, zmiana sytuacji i tak naprawdę pozycji społecznej wywraca ich życie do góry nogami. Autor ukazuje tutaj przede wszystkim to, co dzieje się z Gogiem, jednym z głównych bohaterów, który...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
404
395

Na półkach: ,

Bardzo lubię Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Znachor i Profesor Wilczór to chyba moje ulubione książki tego autora, powracałam do nich wielokrotnie.

Z wielką ochotą zabrałam się za Trzy serca i muszę powiedzieć, że książka ta mnie troszkę rozczarowała.

Pomysł rewelacyjne ale jak na mój gust całość dosyć przegadana. Początek i koniec mają spójną akcję natomiast środek jakoś się rozlewa w nieskończonych dyskusjach przyjaciół i znajomych Kate i Goga.

Jest to oczywiście, jak każda powieść Mostowicza, doskonały obraz świata dla nas Polaków z trzeciej RP już mitycznego. Autor, jako że opisywał swoją rzyczywistość, zostawił nam autentyczny obraz tamtego okresu i jest to bezcenne.

Co do samych bohaterów. Gogo jest postacią świetnie napisaną i ze wszech miar prawdziwą, istniejąca w każdych czasach. Piotruś Pan, prostak, cham a przede wszystkim leń patentowany. Jak wielu jest takich ludzi, którzy nie szanują pracy i satysfakcji z osiągenia czegoś w życiu własnym wysiłkiem. Wszystko im się należy, wszystko powinno być im dane, nawet praca, tylko "odpowiednia" dla nich i niezbyt wyczerpująca.

Na ostatniej stronie powieści Gogo się rehabilituje ale muszę powiedzieć, że średnio w to wierzę, może dlatego że autor przez poprzednie 300 stron doskonale przedstawił jego podły character.

Powieść ma happy end i nie ma ponieważ wiemy co się stanie w życiu bohaterów i samego autora za rok lub dwa. Wojna. Ich świat zniknie.

Tadeusz Dołega- Mostowicz zginął we wrześniu 1939 roku, odszedł wraz z epoką którą opisywał nie doczekawszy nowych czasów powojennych.

Polecam.

Bardzo lubię Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Znachor i Profesor Wilczór to chyba moje ulubione książki tego autora, powracałam do nich wielokrotnie.

Z wielką ochotą zabrałam się za Trzy serca i muszę powiedzieć, że książka ta mnie troszkę rozczarowała.

Pomysł rewelacyjne ale jak na mój gust całość dosyć przegadana. Początek i koniec mają spójną akcję natomiast środek jakoś...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1346
186

Na półkach: , , , ,

Kolejna genialna powieść, uniwersalny przekaz oraz uniwersalna Historia, Polecam każdemu.

Kolejna genialna powieść, uniwersalny przekaz oraz uniwersalna Historia, Polecam każdemu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    111
  • Przeczytane
    84
  • Posiadam
    14
  • Ulubione
    3
  • Klasyka
    2
  • Beletrystyka
    2
  • Dwudziestolecie międzywojenne
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Literatura piękna
    2
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Trzy serca


Podobne książki

Przeczytaj także