Zbawca

Okładka książki Zbawca Krystian Stolarz
Okładka książki Zbawca
Krystian Stolarz Wydawnictwo: Prószyński i S-ka kryminał, sensacja, thriller
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2024-05-14
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-14
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383522791
Średnia ocen

8,5 8,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,5 / 10
113 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
8
8

Na półkach:

Do szkoły wpada młody chłopak i zaczyna strzelać do przypadkowych uczniów i nauczyciela.Po tej rzezi wypowiada słowa "Zbawca pragnie sprawiedliwości" i strzela sobie w głowę.Do tej sprawy zostają przydzieleni Julia Marczewska i Marcin Rau .Wkrótce pojawiają się kolejne dzieci ,które po wypowiedzeniu tych samych słów targają się na swoje życie.Jedną z dziewczynek udaje się uratować przed samobójstwem.Lecz radość rodzica nie trwa długo.Okazuje się że te dzieci coś łączy .Wszyscy zaginieni przed laty ,ubrani w białe szaty , zostali napiętnowani jak bydło.Co stoi za pojawieniem się ich teraz? A raczej Kto? Kim jest rzekomy Zbawca?I o jaką sprawiedliwość mu chodzi?


To już druga książka Pana Krystiana.Po przeczytaniu naprawdę dobrego debiutu "Dla Ciebie Nawet" spodziewałam się że ta książka będzie równie dobra,a okazuje się że jest jeszcze lepsza🔥 Choć książka jest naprawdę mocna ,przepełniona bólem i krzywdą dzieci gdzie szczególnie dla mnie rodzica to niewyobrażalnie bolesne,jest napisana świetnie .Autor również pokazuje jak wygląda taka praca w Policji od zaplecza bez zbędnego koloryzowania .Policjanci mierzą się nie tylko z przestępcami ale również sami ze sobą.Wiele akcji i spraw odbija się na ich zdrowiu psychicznym a także i mają wpływ na życie rodzinne i prywatne.A i kobiety wśród przeważających mężczyzn w tym zawodzie nie mają lekko.

Zwraca również uwagę na to ,jakie mogą być konsekwencje z braku kontroli rodziców, na działania ich dzieci w internecie.Nawet my dorośli musimy zwracać uwagę na to co piszemy i z kim.
Bo nie każdy jest tym za kogo się podaje i nie zawsze ma wobec nas dobre intencje.

Książkę zdecydowanie polecam i cieszę że znów mogłam dołożyć swoją cegiełkę w akcji Pana Krystiana,w której część pieniędzy ze sprzedaży książek przekazuje w tym wypadku na Dom Dziecka w Kożuchowie.Jego książki nie dość że są świetne to jeszcze niosą Dobro 👏👏👏

Do szkoły wpada młody chłopak i zaczyna strzelać do przypadkowych uczniów i nauczyciela.Po tej rzezi wypowiada słowa "Zbawca pragnie sprawiedliwości" i strzela sobie w głowę.Do tej sprawy zostają przydzieleni Julia Marczewska i Marcin Rau .Wkrótce pojawiają się kolejne dzieci ,które po wypowiedzeniu tych samych słów targają się na swoje życie.Jedną z dziewczynek udaje się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
497
217

Na półkach:

@policjant_czytaipisze - taki "pseudonim" w mediach społecznościowych ma autor. Jako policjant w służbie operacyjnej jest często świadkiem bardzo ciężkich sytuacji, więc pisanie stało się takim "wentylem bezpieczeństwa", sposobem na odreagowanie. I dobrze, bo pisanie idzie mu świetnie, a nam, czytelnikom daje dużo emocji.

"Zbawca" jest już drugą książką autora, chyba jeszcze mocniejszą niż poprzednia. Co może być gorszego od krzywdzenia dzieci wykorzystanych do własnych chorych celów? Nagle, po latach odnajdują się porwane dzieci, ale nie jest to powód do radości. Młody chłopak w długiej białej szacie wkracza do szkoły, zabija kilkoro dzieci, a następnie ze słowami "Zbawca pragnie sprawiedliwości" odbiera sobie życie. Kolejne dwie małe dziewczynki zaraz po odnalezieniu wypowiadając te same słowa, też targają się na życie. Czy mamy do czynienia z jakąś sektą? Kto porywa dzieci i programuje je tak, że są skłonne do samobójstwa. Jakie są motywy działania Zbawcy i co musiało się wydarzyć, że po latach oddaje dzieci by odebrać je ostatecznie.

Śledztwo prowadzi młoda, zdolna policjantka po osobistych przejściach i jej partner, doświadczony stary glina, niezbyt zadowolony z faktu że prowadzi sprawę z babą. Czy wcześniejsze przeżycia Julki mają coś wspólnego ze sprawą?

Thriller który chwyci Was za gardło i nie puści do ostatniej strony. Czekam na kolejne książki.

@policjant_czytaipisze - taki "pseudonim" w mediach społecznościowych ma autor. Jako policjant w służbie operacyjnej jest często świadkiem bardzo ciężkich sytuacji, więc pisanie stało się takim "wentylem bezpieczeństwa", sposobem na odreagowanie. I dobrze, bo pisanie idzie mu świetnie, a nam, czytelnikom daje dużo emocji.

"Zbawca" jest już drugą książką autora, chyba...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
38
12

Na półkach: ,

MISTRZOSTWO! Ileż emocji i wrażeń podczas czytania. Dla mnie genialna książka.

MISTRZOSTWO! Ileż emocji i wrażeń podczas czytania. Dla mnie genialna książka.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
406
406

Na półkach:

Pewnego dnia w jednej ze szkół dochodzi do tragedii, młody chłopak robi masakrę dosłownie i strzela do uczniów, nauczycieli no w sumie każdego kogo zobaczy i ucieka... Dlaczego zdobył się na taki czyn? Co nim kierowało? I dlaczego był dziwnie ubrany? Najważniejsze jednak, że okazuje się, że jest to chłopak zaginiony przed laty... O co w tym chodzi?
Tego postarają dowiedzieć się Julia i Rau, para komisarzy którzy nie mogą się bardziej różnic i co najważniejsze... Nie lubić!
Zawsze doceniam w takich książkach policjantow, detektywów... I zawsze z uwagą śledzę poczynania a tutaj? Matko ja chyba nie polubiłam Pana szanownego Rau! Za co? Za jego poglądy 😎.
Mimo to, niesamowite jest to, że mimo mojej niechęci do tej postaci chłonęłam tą historię pragnąc ją poznać do końca jak powietrza!
Naprawdę to, że Autor jest policjantem to tylko nakręcą dodatkowy guzik ciekawości. Ale już wiem, że będzie mocno zapracowany na emeryturze! Bo to jakie on pisze książki to klękajcie narody!
Jest mocno, brutalnie, jest krzywda dzieci, jest niesprawiedliwość, i jest wspaniała komisarz Julia ... Są zwroty akcji, niektórych zdrajców, nawet ja nie podejrzewałam!
Jedna scena z dzieckiem szczególnie załamała mi serce, musiałam odpocząć by wrócić do lektury.. ale warto było!
Świat który tworzy dla nas Krystian jest mroczny i pochłonie Was do reszty.
To zdecydowanie będzie odkrycie tego roku!

Pewnego dnia w jednej ze szkół dochodzi do tragedii, młody chłopak robi masakrę dosłownie i strzela do uczniów, nauczycieli no w sumie każdego kogo zobaczy i ucieka... Dlaczego zdobył się na taki czyn? Co nim kierowało? I dlaczego był dziwnie ubrany? Najważniejsze jednak, że okazuje się, że jest to chłopak zaginiony przed laty... O co w tym chodzi?
Tego postarają dowiedzieć...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
243
241

Na półkach:

W szkole dochodzi do strzelaniny, młody chłopiec ubrany w białe szaty zabija uczniów a później popełnia samobójstwo, ale przed tym wymawia pewne słowa...

Policjanci wiedzą, że czeka ich multum pracy, gdyż chodzi tutaj o życie małych dzieci, sprawa, którą muszą rozwiązać jest jedną z poważniejszych, nie mieli z takim przypadkiem doczynienia od wielu lat. Seryjny morderca grasuje i dochodzi do kolejnych zabójstw.
Julia Marzewska i Marcin Rau robią wszystko co mogą aby go odnaleźć, są świadomi tego, że poszukiwany jest niebezpieczny i działa bardzo dyskretnie a obecna sytuacja staje się coraz gorsza.
Trwa wyścig z czasem, wyścig na śmierć i życie...



"Zbawca" to genialny kryminał napisany przez samego policjanta z wydziału kryminalnego, gdy przeczytałam debiut autora z niecierpliwością czekałam na kolejną książkę, książkę, która i tym razem zrobiła na ogromne wrażenie!
Historia jest tak realna, dodatkowo mocna i brutalna, porusza temat o którym ciężko się mówi, czyta... przemoc fizyczna i psychiczna, porwania i wykorzystywanie dzieci to najgorsze co może być. Historia, którą warto poznać, ze względu wszystko. Fabuła została tak poprowadzona, że brak słów, mnóstwo emocji, buzowała we mnie adrenalina, dodatkowo te nagłe zwroty akcji, co tu się wydarzyło to głowa mała. Krystian świetnie przedstawił swój zawód, zawód policjanta, wiemy, że nie jest to łatwa praca, tylko praca, która krok po kroku niszczy psychikę. Nasi bohaterowie pomimo wszystko, pomimo trudności życiowych z którymi się zmagali, pokazali klasę, nie odpuścili nawet w najgorszych momentach i wiedzmy, że nie jest to fikcja.
Zakończenie, szokujące ale i wywołujące niedosyt.
Ta książka jak i poprzednia autora "Dla ciebie nawet" pozostanie w moich myślach zdecydowanie na dłużej! 💔
Czytajcie!

W szkole dochodzi do strzelaniny, młody chłopiec ubrany w białe szaty zabija uczniów a później popełnia samobójstwo, ale przed tym wymawia pewne słowa...

Policjanci wiedzą, że czeka ich multum pracy, gdyż chodzi tutaj o życie małych dzieci, sprawa, którą muszą rozwiązać jest jedną z poważniejszych, nie mieli z takim przypadkiem doczynienia od wielu lat. Seryjny morderca...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
88
79

Na półkach:

"Życie to zimna kurwa".

Ubrany w białą szatę chłopak wchodzi do szkoły i zaczyna strzelać. Następnie wypowiada słowa: "zbawca pragnie sprawiedliwości", po czym odbiera sobie życie. Na miejsce przybywają policjanci Julia Marzewska i Marcin Rau. "Weszli do szkoły i zobaczyli… masakrę. Nigdy wcześ­niej nie widzieli tyle krwi ani tylu leżących na ziemi dzieciaków. Rozległe kałuże brunatnoczerwonej cieczy pokrywały ponad połowę posadzki holu. Na ścianach widniały natomiast pojedyncze krople, które spływały niczym krwawe łzy – szkoła płakała". Kim był sprawca? Dlaczego to zrobił? Tropy zawiodą ich do wydarzeń z przeszłości. A sprawa strzelaniny stanie się początkiem skomplikowanego dochodzenia. Kim okaże się tytułowy zbawca? Czy kryminalnym uda się go złapać?

"Zbawca" to mocna i mroczna historia, trzymająca w napięciu od samego początku; pełna drastycznych opisów, których czytanie boli oraz dosadnego języka. To też poruszająca i emocjonalna opowieść traktująca o krzywdzie i cierpieniu dzieci. Mimo że autentyczność tej historii poraża, warto było się z nią zmierzyć. Spodobał mi się sposób przedstawienia trudu pracy w policji oraz realiów z tym związanych. Bez koloryzowania, bez lukru. W mojej ocenie wypadła lepiej niż debiut. Będę się dalej przyglądać rozwojowi Stolarza.

👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️

"Ludzie cierpiący na depresję często potrafią głęboko ukryć swój ból, a na twarz założyć maskę radości i szczęścia. Dopiero gdy zostają sam na sam ze sobą, ściągają maskę i zmagają się ze swoimi demonami. Niestety często ponoszą porażkę, bo walka w samotności nigdy nie jest dobrym pomysłem".

Kłaniam się za poruszenie tak ważnych tematów jak depresja, trauma, manipulacja, stan psychiki policjantów. Oraz za to, że Twoje "książki muszą czynić dobro".

"Życie to zimna kurwa".

Ubrany w białą szatę chłopak wchodzi do szkoły i zaczyna strzelać. Następnie wypowiada słowa: "zbawca pragnie sprawiedliwości", po czym odbiera sobie życie. Na miejsce przybywają policjanci Julia Marzewska i Marcin Rau. "Weszli do szkoły i zobaczyli… masakrę. Nigdy wcześ­niej nie widzieli tyle krwi ani tylu leżących na ziemi dzieciaków. Rozległe...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
475
181

Na półkach:

Cóż to była za lektura!!!!! Aż do teraz nie mogę dojść do siebie! Rzadko jaka książka wywołuje we mnie aż takie emocje! Było brutalnie od początku do końca, było przerażająco i dosadnie.
Każde ze zbrodni są okrutne, ale te popełniane na najmłodszych wg mnie należą do najgorszych.
Świat który pokazuje nam Krystian Stolarz jest dramatyczny i mroczny. Ale też niestety często taka właśnie jest rzeczywistość.
Jednak pomimo tego, że książka bardzo mi się podobała to jednak nie do końca polubiłam wszystkich bohaterów. Tak też na prowadzenie wysunął się Marcin Rau - policjant, który już od pierwszych chwil drażnił mnie swoim zachowaniem i podejściem do kobiet. Zakładam, że taki właśnie był zamiar autora i jak się mogę tylko domyślać takich Marcinów jest w szeregach więcej. Szowinistów, którzy uważają, że kobieta nadaje się tylko do gotowania obiadów i usługiwania facetom. Ale, ale! Pod koniec na szczęście daje się wyczuć mała zmianę w jego zachowaniu. Drażniły mnie też usilne i jakby nienaturalne modlitwy Julii, kolejnej z głównych bohaterów. Pojawia się również Wiktor kolejny gliniarz, który zyskał moją sympatię i zdecydowanie ubarwił całą historię
Myślę, że ta trójka mogłaby dostać szansę na kolejne śledztwo.
Książkę zdecydowanie polecam!

Cóż to była za lektura!!!!! Aż do teraz nie mogę dojść do siebie! Rzadko jaka książka wywołuje we mnie aż takie emocje! Było brutalnie od początku do końca, było przerażająco i dosadnie.
Każde ze zbrodni są okrutne, ale te popełniane na najmłodszych wg mnie należą do najgorszych.
Świat który pokazuje nam Krystian Stolarz jest dramatyczny i mroczny. Ale też niestety często...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Julia Marzewska i Marcin Rau otrzymują do rozwiązania sprawę Zbawcy, która na pierwszy rzut oka ma swój początek w głogowskiej szkole. Do budynku wkroczył młody chłopak ubrany w białą szatę, przypominającą albę, i dopuścił się morderstwa kilku osób. Finałem tej maskry było jego samobójstwo, które poprzedziło wypowiedzenie słów "Zbawca pragnie sprawiedliwości". Nieco później odnalezione zostały także dwie kolejne dziewczynki, zaginione kilka lat wcześniej, które również przed odebraniem sobie życia wypowiedziały te słowa. Sprawa przyjmuje nieoczekiwany obrót. Na światło dzienne wychodzą zdarzenia sprzed lat tuszowane przez mieszkańców Karpacza, gdzie dawniej dochodziło do porwań dzieci. Kim jest Zbawca i jaki cel przyświeca jego działaniom? Czy śmierć dwóch księży na przełomie miesiąca ma związek z tą sprawą?

Rewelacyjny thriller! To właśnie taka myśl towarzyszy mi po przeczytaniu tej książki. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak autor zbudował narastające napięcie. Ponad to nie brakuje tutaj niespodziewanych zwrotów akcji. Złość, niesprawiedliwość, zwrócenie uwagi na krzywdę dzieci oraz zagrożenie w sieci, to problemy poruszone w książce. Osobiście przypadł mi do gustu zabieg prezentowania zdarzeń z perspektywy różnych bohaterów oraz sam fakt, że jedną z głównych postaci jest kobieta, przedstawiona jako silny charakter stawiający czoła przeciwnościom losu

Julia Marzewska i Marcin Rau otrzymują do rozwiązania sprawę Zbawcy, która na pierwszy rzut oka ma swój początek w głogowskiej szkole. Do budynku wkroczył młody chłopak ubrany w białą szatę, przypominającą albę, i dopuścił się morderstwa kilku osób. Finałem tej maskry było jego samobójstwo, które poprzedziło wypowiedzenie słów "Zbawca pragnie sprawiedliwości". Nieco później...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
638
631

Na półkach:

Czytając pierwszą książkę autora zastanawiam się, jak to możliwe, że czynny policjant pisze tak ciekawe historie. Dziś znam odpowiedź. Policjant je spisuje, a pomysły kreuje życie.
„Zbawca” to druga książka autora, która nie pozostawia złudzeń. To kolejna mocna, dosadna i głęboko wrzynająca się w pamięć opowieść o krzywdzie najmłodszych. Nie ma chyba trudniejszego i bardziej emocjonalnego tematu, niż brutalność wobec dzieci. Po raz kolejny kryminalni zmierzą się z sadystycznymi ludźmi, dążącymi do posiadania władzy i igrającymi z życiem niewinnych osób, wobec czego? Zbawcy! Ogary i owieczki, to oni są sługami. Wykonują zadania i robią to doskonale, a on patrzy i rozkoszuje się ich niemocą.
Po raz kolejny Krystian Stolarz przedstawił pracę policjantów wydziału kryminalnego niezwykle obrazowo. Nie ukrywa, że jest ona mocno obciążająca psychicznie i niejednokrotnie wyniszczająca. Niby można skorzystać z pomocy psychologa, ale robią to tylko słabi, a w kryminalnych takich być nie może. Do tego kreacja partnerów policyjnych, zupełnie do siebie nie pasujących. Ba, wręcz dążących się antypatią i niechęcią. Nie ukrywam, że niejednokrotnie targała mną złość na Raua, przez co był bardziej autentyczny i zwyczajnie ludzki.
Krystian Stolarz, jako czynny policjant doskonale odtwarza aurę panującą na komisariacie. Fabuła przesiąknięta jest policyjnym żargonem, anegdotami i docinkami. Jest wulgarnie i wyzywająco, czyli tak jak być powinno w takiej sytuacji. Podobało mi się również to, że autor tradycyjnie wodzi czytelnika za nos, nie podając rozwiązania na tacy. Wręcz przeciwnie, tak miesza i kotłuje fabułą, że finalnie odbiorca ma mętlik w głowie i sam już nie wie, co myśleć. Osobiście, do tej pory nie wiem, kto był zbawcą. Liczę, że dowiem się w następnej części książki.

Czytając pierwszą książkę autora zastanawiam się, jak to możliwe, że czynny policjant pisze tak ciekawe historie. Dziś znam odpowiedź. Policjant je spisuje, a pomysły kreuje życie.
„Zbawca” to druga książka autora, która nie pozostawia złudzeń. To kolejna mocna, dosadna i głęboko wrzynająca się w pamięć opowieść o krzywdzie najmłodszych. Nie ma chyba trudniejszego i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
855
536

Na półkach: , ,

druga książka Krystiana Stolarza znanego bardziej jako policjant_czytaipisze

Nie jest to kontynuacja dobrze przyjętego "Dla ciebie nawet" tylko zupełnie inna, osobna historia.

W Głogowie w jednej ze szkół dochodzi do strzelaniny. Młody chłopak wchodzi do szkolnego hallu i strzela do przypadkowych osób po czym popełnia samobójstwo. Jest odziany w białe szaty, a na piersi ma wypalony napis "ogar". Do rozwikłania tej sprawy zostają przydzieleni Marcin Rau (stary policyjna wyga) i jego partnera Julia Marzewska. Jak się okaże w dalszych rozdziałach to nie jedyne dziwne zgony w mieście.

Jestem pod wrażeniem pomysłu na fabułę. Sekty i porywanie dzieci w takich celach nie jest w Polsce czymś częstym. Tym bardziej strzelaniny w szkołach. Nadal należy to do rzadkości. Dobrze, że autor opowiada o takich wydarzeniach.

Niestety tym razem nie porwały mnie postacie. Raua nie polubiłam od początku za jego szowinistyczne podejście do koleżanki, nonszalancję i wiarę w wyższość mężczyzn nad kobietami. Marzewska niby ogarnięta, ma dobre pomysły, ale jakaś taka nie wiedząca czego chce w życiu. I modlitwy do Boga zamiast działania... Nie bardzo wiem czy ją lubię czy bardziej mnie irytuje. Z pozostałych postaci chyba tylko w miarę polubiłam Wiktora i Wilczyńskiego.

Gdyby postacie bardziej mnie przekonały byłaby gwiazdka więcej.

Po dość ciekawym zakończeniu czekam na kontynuację. Ciekawe czy z tymi samymi bohaterami, czy może wkroczy ktoś nowy.

druga książka Krystiana Stolarza znanego bardziej jako policjant_czytaipisze

Nie jest to kontynuacja dobrze przyjętego "Dla ciebie nawet" tylko zupełnie inna, osobna historia.

W Głogowie w jednej ze szkół dochodzi do strzelaniny. Młody chłopak wchodzi do szkolnego hallu i strzela do przypadkowych osób po czym popełnia samobójstwo. Jest odziany w białe szaty, a na piersi...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    130
  • Chcę przeczytać
    123
  • Posiadam
    20
  • 2024
    10
  • Teraz czytam
    7
  • Legimi
    6
  • Audiobook
    3
  • Audiobooki
    2
  • 2024 Maj
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Więcej
Krystian Stolarz Zbawca Zobacz więcej
Krystian Stolarz Zbawca Zobacz więcej
Krystian Stolarz Zbawca Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także