Zerowy VAT na książki? Pojawiła się realna szansa
Temat zerowego podatku VAT na książki pojawił się przeszło rok temu, gdy Ministerstwo Kultury zawnioskowało do Komisji Europejskiej o zmianę stawki. Bruksela odrzuciła jednak wniosek, dodając, że preferencyjne stawki podatkowe będą mogły zostać wprowadzone dopiero wtedy, gdy wejdzie w życie odpowiednia nowelizacja unijnej dyrektywy VAT. Ta właśnie została opublikowana.
– Wystąpiliśmy do Komisji Europejskiej w sprawie obniżenia podatku VAT na książki do zera i Komisja nie wyraziła zgody, po rocznej pracy i mimo naszego argumentowania – mówił w grudniu 2021 roku minister kultury Piotr Gliński. Szef resortu zapowiedział wówczas dalszą walkę o zerowy VAT na książki. Zapewnił, że w rządzie istnieje „polityczna zgoda w tym zakresie”. Zainteresowanie rozwiązaniem miało wyrażać też Ministerstwo Finansów.
Ostatnia ze wspomnianych deklaracji jest tu szczególnie istotna. 5 kwietnia pojawiła się bowiem realna szansa na obniżkę wspomnianego podatku. Decyzja należeć będzie właśnie do resortu finansów.
Zerowy VAT na książki?
Rada do Spraw Gospodarczych i Finansowych, jedna z dziesięciu formacji Rady Unii Europejskiej (w tym jedna z najstarszych), przyjęła właśnie zmiany w dyrektywie dotyczącej stawek VAT.
Co oznacza to w praktyce? Już w najbliższych dniach obowiązywać zacznie nowa dyrektywa, która pozwoli państwom członkowskim na zwiększenie elastyczności w ustalaniu stawek. Dotyczy to między innymi książek papierowych, e-booków i czasopism (zarówno w formie drukowanej, jak i cyfrowej).
Teraz zatem sprawa pozostaje w rękach polskiego rządu.
Decyzja brukselskiego podmiotu powinna ucieszyć wszystkich czytelników. Zwłaszcza wobec stale rosnących kosztów papieru i energii. Warto przypomnieć, że temat spodziewanych cen książek w roku 2022 analizowaliśmy w naszym serwisie przed dwoma miesiącami.
„To ważna wiadomość dla świata książki”, ocenili przedstawiciele Federacji Wydawców Europejskich (FEP). I dodali:
FEP zawsze opowiadała się za opodatkowaniem książek według najniższej możliwej stawki ze względu na ich nieodłączną wartość edukacyjną, kulturową i społeczną. (...) Obecnie większość państw członkowskich już stosuje obniżony podatek VAT na książki i e-booki, ale dzięki nowej dyrektywie świat książek może zrobić kolejny krok w kierunku bardziej dostępnego obiegu kultury dla wszystkich.
Did you know that now books and ebooks are eligible for super-reduced or even 0 VAT in all EU Member States? Thanks to this news, the book world takes another step towards a more accessible circulation of culture!
— FedEUPublishers (@FEP_EU) April 8, 2022
Read more on our press release 👉https://t.co/LaWNzLtXm4 pic.twitter.com/eIDzBJvD8T
[kw]
komentarze [15]
A która władza dobrowolnie zrezygnuje z dochodów z VAT?
To chyba nie w Polsce.
Kiedy polska władza (jednak polska, tak) zrezygnowała z podatku VAT na żywność, jako klient nie zauważyłem w sklepach zmiany cen na lepsze. A chodzę regularnie i kupuję te same lub podobne produkty. Dlaczego nie odczułem zmiany w portfelu?
Bo...
https://www.infor.pl/prawo/prawa-konsumenta/nowosci/5398555,Zerowy-VAT-na-zywnosc-ceny.html
Obniżka została potraktowana jako...
@Marzena @Virgo13 rezygnacja z podatku, nie oznacza obniżki cen. To nadinterpretacja.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Cleopatrapl Oczywiście, że nie. Z raz zdobytego pułapu cen to nikt zejdzie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Cleopatrapl To jaki był zamysł? Jak mówię, jestem szarym człowiekiem. Raczej tego bym się spodziewał.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Virgo13 zamysł był pewnie dokładnie taki jaki wysnułeś. Jednak w w wolnej gospodarce cena w przeważającej większości jest kształtowana przez zależności pomiędzy popytem a podażą. Dopiero kiedy podatek jest bardzo wysoki jak akcyza w przypadku benzyny, to ma on realny wpływ na cenę. Takie 7% na książki nie ma żadnego wpływu na cenę końcową. Z kolei jeśli państwo chce...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Cleopatrapl No to tak jak mówiłem: cała ta obniżka nie miała sensu. Szkoda pieniędzy z budżetu państwa. Ani w przypadku żywności, ani w przypadku książek też nie będzie miała.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Virgo13 taki urok demokracji. Ludzie wysuwają żądania nie mając pojęcia o polityce czy gospodarce. No a rząd zawsze może się pochwalić, że obniżył podatki.
Z dwojga złego lepiej, że obniżą zamiast podwyższą😉
Wątpię, żeby to kiedykolwiek w Polsce nastąpiło. Ebooki nie zabierają miejsca w magazynie i ich przechowywanie jest tanie. Więc nie trzeba ich wyprzedawać, żeby zrobić miejsce na nowości. Nie potrzeba na nie papieru i nie wymagają transportu. A to powoduje wyższy zarobek. A kto zrezygnuje z wyższego dochodu?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJak to powiedziała moja przedmówczyni - uwierzę, jak zobaczę ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post