Pisarza doceniono za całokształt twórczości literackiej przełomu XX i XXI wieku, w której, jak podkreślono, nie tylko „ujął uniwersalne aspekty kondycji człowieka naszej epoki”, ale stworzył ponadto „wiarygodny obraz losu Polaków od odzyskania niepodległości w 1918 roku do początków XXI wieku”. Wspomniano też znane z prozy artysty łączenie odmian tradycyjnej polszczyzny z potoczystością żywej mowy naszej epoki.

Obwieszczając przyznanie Wiesławowi Myśliwskiemu tytułu doktora honoris causa, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, prof. Jacek Popiel, powiedział: „W ten sposób składamy najpiękniejsze podziękowanie za jego niezwykłe utwory prozatorskie i dramatyczne, które jak w soczewce skupiają w sobie złożoność ludzkiego doświadczenia”.

Wiesław Myśliwski: Mnie, nieskorego już do emocji, ogarnia wzruszenie

Wskazując, że znajduje się już u kresu życia, gdy „wszystkie jego ambicje, aspiracje, pragnienia i oczekiwania zanurzają się w strefie cienia”, Myśliwski podkreślił, że uroczystość jest dla niego nie tylko wielkim, ale i niespodziewanym zaszczytem. I dodał:

Podczas uroczystości upamiętniającej 658. rocznicę powołania uczelni, pisarz przyznał: „Jeśli pomyślę, że ta wielowiekowość i duch Uniwersytetu były ostoją nadziei Polaków, mnie, nieskorego już do emocji, ogarnia wzruszenie”.

„Słowo jest cudem. Cóż nam, ludziom, jest więcej dane niż słowo?”

Myśliwski wskazał, że to literatura nauczyła go wolności. „Dopóki człowieka stać na własny język, stać go na własne myśli, uczucia, sny. Słowem: stać go na wolność”, powiedział. Dodał, że dzięki lekcjom życia, które wciąż pobiera od słowa, zrozumiał, że jest ono cudem. I dodał: „Bo z całej przyrody, cóż nam, ludziom jest więcej dane niż słowo?”

Artysta nawiązał też do tragedii trwającej wojny w Ukrainie. Wspomniał przy tym swe osobiste doświadczenia z czasu II wojny światowej.

Odbierający tytuł doktora honoris causa Wiesław Myśliwski podkreślił, że przywołuje minioną wojnę nie po to, by umniejszyć tragiczności obecnej, ale by „poszerzyć sobie pole zadumy nad dręczącym go pytaniem: kim jest człowiek?”. I wskazał: „To podstawowe pytanie, by choć w części zrozumieć świat, w którym żyjemy”.