Jak zabrać się za pisanie

LubimyCzytać LubimyCzytać
22.05.2016

Mówi się, że praca literata to nie bułka z masłem. Wielu z nich podkreśla w wywiadach, że pisanie powieści wymaga sporo samodyscypliny i samozaparcia. Trzeba zmusić się do tego, żeby usiąść i zacząć pisać. Ale nawet Ci z nas, którzy nie są zawodowymi pisarzami, czasami muszą coś napisać: artykuł do LC, wpis na bloga, esej na studiach, opowiadanie do szkoły. I sporo z nas przechodzi przez większość niżej opisanych etapów zabierania się za pisanie.

Jak zabrać się za pisanie

Prokrastynacja to grzech wielu z nas i nie ma co zaprzeczać. Współczesny świat jest niestety tak skonstruowany, że co chwilę coś nas odrywa od obowiązków: a to ciekawa oferta na fly4free, a to nowy film z kotami na facebooku, a to kolejne zdjęcia celebrytów na instagramie lub najnowszy trailer superprodukcji ze stajni Marvela. Nie ma lekko. Szczególnie gdy przychodzi czas, aby usiąść i coś napisać, wtedy prokrastynacja objawia się w pełnej krasie. 

Jeśli jesteście osobami, które lubią pracować z nożem na gardle i najlepsze pomysły przychodzą Wam do głowy kiedy czas przeznaczony na pracę nieubłaganie zbliża się do końca, to z pewnością odnajdziecie swoje zachowania w poniższych etapach.

1 – Podjęcie decyzji o tym, żeby usiąść i zacząć pisać

Nadszedł ten czas. Czas, który przeznaczyłeś na pisanie. Powiedziałeś rodzinie i przyjaciołom, żeby do Ciebie nie pisali, nie dzwonili, nie wyciągali Cię na imprezę, bo dzisiaj BĘDZIESZ PISAŁ! To dzisiaj spełni się Twoje marzenie o byciu pisarzem. Po latach historycy będą mówili, że tej nocy narodziła się największa polska powieść wszech czasów! To się dzieje teraz! Do dzieła!

2 – Sprawdzanie facebooka

Hmm, jakoś palce Ci się omsknęły i zamiast otworzyć edytor tekstu otworzyłeś przeglądarkę, której stroną startową jest facebook. Skoro już tu jesteś, to sprawdzisz, czy masz jakieś nowe powiadomienia. I przejedziesz w dół po swoim newsfeedzie, żeby sprawdzić co się dzieje na świecie i co ludzie myślą o aktualnej sytuacji politycznej. A może jakiś śmieszny film się trafi? Czy to zdjęcie Twojego/ Twojej eks na wycieczce w miejsce, w które zawsze chcieliście pojechać?! 

3 – Czas coś przekąsić

Dobra. Koniec z facebookiem! Ile można oglądać koty znajomych. Teraz naprawdę już zabierasz się za PISANIE. Ale zaraz zaraz, co powiedziała kiedyś Virginia Woolf, którą uwielbiasz? Człowiek nie będzie dobrze myślał, dobrze kochał, dobrze spał, jeśli nie spożył przedtem dobrego posiłku (tłum. Agnieszka Graff) – to święta prawda! Zaraz coś przekąsisz, zrobisz sobie kawę, założysz na siebie coś wygodniejszego, ustawisz odpowiednio światło i krzesło przy biurku i już zaczniesz PISAĆ! To wydaje się być bardzo dobrym pomysłem. Gdybyś tylko wiedział co chcesz zjeść...

4 – Gapienie się w pusty ekran

Hmm, nie do końca jest tak, jak się tego spodziewałeś. Kiedy wczoraj rozmawiałeś ze swoimi przyjaciółmi do głowy przyszedł Ci idealny pierwszy akapit. Ale teraz nic z niego nie pamiętasz! Masz pustkę w głowie. Kursor miga. Ten kursor z Ciebie drwi. Czas na przerwę!

5 – Candy Crash

Albo 2048, Angry Birds, Pasjans, Kulki – w ostateczności Duolingo. Ale tylko jedna rozgrywka, jedna lekcja. Tak, żeby się odmóżdżyć. I zaraz potem wracasz do PISANIA.

6 – Ocenianie życiowych wyborów

No dobra. To już staje się śmieszne. Musisz PISAĆ! No i tak gra Ci nie idzie. Chyba nie powinieneś być pisarzem. Może Twoja nauczycielka polskiego miała rację. Może już do końca życia nie napiszesz nic interesującego, może po prostu jesteś skazany na porażkę. Może gdybyś dostał się na kurs pisania KBF w zeszłym roku, to pojechałbyś na tę wycieczkę z eks. A może ta druga filiżanka kawy to była przesada?!

7 – Szukanie inspiracji

Wdech i wydech. Przecież zanim zaczniesz PISAĆ, musisz się czymś zainspirować! Jak to szło? Geniusz to 1% ciężkiej pracy i 99% inspiracji? Tak, to by się zgadzało. Może ten artykuł o kocie, który zaprzyjaźnił się z żółwiem Cię do czegoś zainspiruje...

8 – Dobieranie idealnej muzyki, czcionki, stroju

Nie da się PISAĆ bez pewnej podstawowej chociaż dozy komfortu. Od godziny siedzisz w tym gryzącym swetrze – dlatego nie idzie ci PISANIE! No i nie masz odpowiedniej muzyki do tego, żeby się skupić. Musisz albo znaleźć odpowiednią playlistę, albo jeszcze lepiej stworzyć swoją własną! Może ona potem jeszcze kogoś zainspiruje? No i próbujesz pisać Arialem, to prawie jakby pisać Comic Sansem – tak się nie da pracować!

9 – Sprzątanie

O jezu! Właśnie zobaczyłeś co Twoje koty zrobiły z oknem. Natychmiast musisz to zmyć! No i kiedy ostatni raz odkurzałeś, układałeś ołówki, sprzątałeś w szufladzie ze skarpetkami. Jeśli teraz tego nie zrobisz, to ciągle będzie cię to nękać i już w ogóle nic nie napiszesz. Więc posprzątanie wydaje się być jedyną słuszną decyzją! Albo pójście na siłownię, albo wzięcie prysznica, albo obejrzenie pierwszego odcinka jakiegoś nowego serialu.

10 – Czas coś przekąsić vol. 2

Nic dziwnego, że nie jesteś w stanie nic napisać, skoro zjadłeś tyle niezdrowego jedzenia. Mieszanka studencka lepiej wpływa na pracę mózgu. I może czas na kolejną kawę, bo twoje ręce tracą naturalne wibracje...

11 – Czarna otchłań rozpaczy

To już jest koniec. Osiągnąłeś absolutne dno. Czujesz się nawet gorzej niż wtedy, gdy w pierwszej klasie szkoły podstawowej kolega ściągnął Ci przy wszystkich spodnie. Leżysz i bezmyślnie gapisz się w sufit. Jest tak spokojnie. Jak wtedy gdy ludziom robi się niesamowicie gorąco zanim zamarzną na śmierć. Może wystarczy po prostu... zasnąć...

12 – Zmartwychwstanie

NIE! Albo coś dzisiaj napiszesz, albo umrzesz próbując! Jesteś zwycięzcą! Dasz radę! Obudzisz w sobie olbrzyma! Najlepiej pracuje ci się w stresie! No i trzecia kawa wreszcie zaczęła działać! Czujesz jak wstępuje w ciebie nowe życia! Czas coś napisać!!!

13 – Piszesz pierwsze zdanie

Tak! Tak! O to właśnie chodziło! Piszesz nieprzerwanie, czujesz się jak Bóg podczas tworzenia świata! Oddajesz na papierze całą prawdę o świecie i naturze ludzkiej. Tworzysz sztukę przez duze „s”. Już! Napisałeś pierwsze zdanie! Całe pierwsze zdanie – od wielkiej litery począwszy, na kropce kończąc. To najprawdopodobniej najlepsze zdanie jakie kiedykolwiek zostało napisane w całej historii piśmiennictwa!

14 – Kasujesz pierwsze zdanie

Eeee, w zasadzie mógłbyś to napisać lepiej. Może jednak za dużo tych przysłówków i imiesłowy wychodzą już z użycia, te przymiotniki też takie bez sensu. W ogóle całość jest bez sensu! Zaczynasz od początku.

15 – W końcu zaczynasz naprawdę pisać

Jest prawie 2 w nocy. Nie wiesz już jak się nazywasz, skąd pochodzisz i dokąd zmierzasz, ale co tam! Twoje palce swobodnie przelewają twoje myśli. Ekran powoli, ale systematycznie zapełnia się kolejnymi słowami, które z kolei układają się w zdania, te w akapity, te w rozdziały! FANTASTYCZNIE! Teraz tylko musisz wymyślić sposób jak robić to co wieczór... Przez resztę twojego życia.

inspiracja: www.bustle.com

 


komentarze [26]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
livrer  - awatar
livrer 28.09.2019 20:20
Czytelnik

Mam dokładnie odwrotnie - brzmi jak mariaż idealny ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
fobos  - awatar
fobos 28.05.2016 11:55
Czytelnik

Najważniejsza jest wena ale wydaje mi się że jeśli już się zacznie to pójdzie gładko, bo teraz nawet wydanie książki z rozpisani.pl to żaden problem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
madonna99  - awatar
madonna99 26.05.2016 12:38
Czytelnik

Szczerze? W mojej głowie kłębi się MNÓSTWO pomysłów (swoją drogą, chyba całkiem niezłych), siadam i piszę. Ja po prostu nie mam talentu do pisania - nie potrafię ubrać w słowa myśli! Za to uczucie, gdy do głowy przychodzi mi kolejny kawałek "układanki", która jest wymyśloną przeze mnie historią jest wspaniałe. Chciałabym żeby ktoś przyoblekł moje myśli w słowa. To jedno z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kapitan_Maddie  - awatar
Kapitan_Maddie 24.05.2016 16:44
Bibliotekarz

O, ironio xD Właśnie otworzyłam laptopa, żeby wreszcie skończyć opowiadanie i znalazłam się...ekhm... kompletnie przypadkowo, na facebooku, gdzie moją uwagę przykuł ten artykuł. Powiedziałabym, że mnie zmotywował, ale już dawno przestałam się oszukiwać. Ciekawe, gdzie mnie internet dalej poniesie, nim osiągnę ostatni etap, tj. "PISZ ALBO ZGIŃ! MATKA CIĘ WYKLNIE Z DOMU, PIES...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
awatar
konto usunięte
23.05.2016 12:01
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Iris  - awatar
Iris 23.05.2016 11:29
Czytelniczka

Mnie najlepiej pisze się przy świecy i na zwykłej kartce papieru. Jedyną rzeczą jaka wtedy rozprasza jest płomień świecy - ale za to jak on rozprasza. Potrafi przyciągnąć wzrok na bardzo dłuuugie minuty.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Olekalle  - awatar
Olekalle 23.05.2016 10:47
Czytelniczka

To jest piękne i takie prawdziwe ;) u mnie, to się odnosi nie tylko do pisania, ale też do odrabiania lekcji, uczenia się, malowania, a ostatnio niestety też do czytania. Ach, gdzie się podziewa ta nasza chęć do działania?!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
fidrygauka  - awatar
fidrygauka 22.05.2016 23:48
Czytelniczka

Można powiedzieć, że przechodzę przez wszystkie te etapy - oprócz sprzątania (Phiii, też mi coś!) i kotów, których szczerze nie cierpię. Facebook można zastąpić/wzbogacić o Lubimyczytać.pl
Niestety zakończenie jest zgoła inne.
Jeśli złapię wiatr w żagle, to na 100% jedno z moich dzieci uzna, że to dobry moment na poprzeszkadzanie.
Najczęściej jednak kończy się (ostatnio...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
awatar
konto usunięte
22.05.2016 23:08
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

FannyBrawne  - awatar
FannyBrawne 22.05.2016 21:27
Bibliotekarka

Ja ostatnio mogę pisać tylko w nocy. Rano kompletnie nie mam weny i mogę pisać tylko dialogi między kompletnie obcymi ludźmi albo bardzo bliskimi krewnymi, w typie:
- Jak się czujesz?
- Dobrze.
Kiedyś godzina 20 była dla mnie znakiem, że czas zacząć pisać, kończyłam tak po 22 albo 23, a teraz cały czas mi coś wypada i zaczynam o 22 albo 23, a kończę po północy albo nawet...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej