Światowy Dzień Zdrowia. Popularnonaukowe książki o nauce, medycynie i pandemii

Ewa Cieślik Ewa Cieślik
07.04.2021

Niedawno minął rok od wybuchu pandemii w Polsce. Od tego czasu zmieniła się nasza rzeczywistość, a my nauczyliśmy się żyć z wirusem. Przypadający 7 kwietnia Światowy Dzień Zdrowia i Pracownika Służby Zdrowia to świetna okazja, by sięgnąć po książki popularnonaukowe, które tłumaczą, jak epidemia COVID-19 wpłynęła na świat. Zawarto w nich wiedzę o nauce, zdrowiu i medycynie.

Światowy Dzień Zdrowia. Popularnonaukowe książki o nauce, medycynie i pandemii

Światowy Dzień Zdrowia i Pracownika Służby Zdrowia to święto, podczas którego warto podziękować medykom. Już ponad rok walczą oni z pandemią koronawirusa, wywołującego groźną chorobę COVID-19. Dzięki pracy lekarzy, pielęgniarek, ratowników, a także naukowców, epidemiologów i laborantów, obecnie część światowej populacji otrzymuje już pierwsze dawki szczepionki. Ich determinacja, oddanie i odwaga jest warta podziwu. Bardzo dziękujemy za ich pracę!

Tymczasem to, co nieznane, może wywoływać nasz strach. Poznanie i zrozumienie zagrożeń pozwala lepiej z nimi walczyć. Wiedza, zawarta na kartach książek popularnonaukowych, jest w tym bardzo pomocna. Pochodzi z udokumentowanych badań, jest poparta źródłami, weryfikuje fake-newsy i walczy z dezinformacją. Oto książki popularnonaukowe, które tłumaczą język nauki w przystępny sposób. 

Jak wygląda walka na pierwszym froncie z pandemią?

Ile godzin trwają ich dyżury? Co mówią zgłaszającym się pacjentom? Czy drżą o swoje zdrowie? I przede wszystkim – jak wygląda stan polskiego systemu ochrony zdrowia? Na te pytania, osobiście i szczerze, odpowiada autor książki „Niewidzialny front”.

„Ta historia działa się na moich oczach. W moim dzienniku znajdziecie zarówno humor, niekiedy czarny, jak i tragiczne historie, które zapadły mi w pamięć. Absurdy organizacyjne, niekończące się dyżury, zagadki medyczne, jak również jedyne w swoim rodzaju relacje pomiędzy personelem medycznym w akcji. To także opowieści o pacjentach, którzy przeżyli koronawirusa bądź też znaleźli się w szpitalu zakaźnym zupełnie przypadkiem, na skutek spychologii i paniki, oraz tych, którym nie udało się pokonać tej strasznej choroby. Chciałem pokazać, jak było naprawdę, niezależnie od narracji medialnej, propagandy sukcesu czy «koronaspiskowców» niewierzących w epidemię. Przeczytacie tu o tym, co działo się po przekroczeniu progu naszego jednoimiennego szpitala, czyli o rzeczach, których nie dowiecie się z żadnego innego źródła” – pisze autor, Tomasz Rezydent.

Ta pozycja przedstawia rzeczywistość widzianą z perspektywy pracownika polskiego szpitala, walczącego z epidemią koronawirusa podczas pierwszej fali. Książka kończy się latem 2020 roku, a jej autor trafnie przewiduje, że to nie koniec zmagań z niewidzialnym wrogiem.

Średnia ocen na lubimyczytać.pl: 8,10 / 10.

Sto lat walki

Książką również pisaną przez pracującego w szpitalu lekarza jest „Grypa”. Doktor nauk medycznych Jeremy Brown był dyrektorem Wydziału Medycyny Ratunkowej George Washington University, a następnie podjął pracę w Narodowym Instytucie Zdrowia w Stanach Zjednoczonych. Cofając się o sto lat, Brown opisuje wybuch epidemii hiszpanki – grypy, która (według różnych szacunków) doprowadziła do śmierci nawet 50-100 mln osób na całym świecie.

Dziś choroba ta wciąż jest groźna, a w Stanach Zjednoczonych nadal zabija ona rokrocznie ponad trzydzieści tysięcy osób. Autor przystępnie przybliża zagadnienia wirusologii i immunologii, dzięki czemu wiedzę tę możemy zastosować również obecnie. Co więcej, Brown opisuje również systemy opieki zdrowotnej – głównie w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Nie brak tu także lekarskiej perspektywy i refleksji dotyczącej pracy podczas groźnego sezonu grypowego.

Średnia ocen na lubimyczytać.pl: 6,8 / 10. 

Poznać mechanizmy epidemii

Jak dochodzi do powstania epidemii? Skąd biorą się patogeny? Jak walczyć z mechanizmem rozprzestrzeniania się pandemii? Sonia Shah w „Epidemii” bierze pod lupę cholerę, by wytłumaczyć, jak dochodziło do wybuchów epidemii na przestrzeni wieków. Autorka pisze również o HIV, eboli i dżumie, lecz właśnie epidemii cholery poświęca najwięcej miejsca.

„Pod względem merytorycznym i naukowo-medyczno-biologicznym - bardzo dobra książka! Napisana prostym językiem, dzięki czemu łatwa w odbiorze dla czytelników, którzy z medycyną i biologią nie mają zupełnie nic wspólnego. Przytoczone tu fakty i dane są w pełni zgodne z rzeczywistością oraz wiedzą naukową. Nie ma tu narzucania poglądów autorki, nie ma poczucia, że usilnie chce nam przekazać swoją ideologię. Nie. Jest czysta wiedza poparta prawdziwie naukowymi publikacjami – pisze użytkownik gigging.

Średnia ocen na lubimyczytać.pl: 7,4 / 10.

Przewidzieć zagrożenie

Komu zależy na tym, by nie mówić o pandemii? Czy epidemiolodzy są uciszani? I jak na naukę reaguje polityka? Autor tej poruszającej książki, profesor Michael Osterholm, przewidział epidemię na trzy lata przed jej wybuchem, jednak nikt go nie posłuchał. Wraz z dziennikarzem Michaelem T. Osterholm twórcy otrzegają przed nadchodzącymi zagrożeniami i tłumaczą, jak możemy się przed nimi bronić. Piszą o lekoodporności, bioterrorze i patologiach w systemie ochrony zdrowia publicznego. Książka „Wirus. Jak przewidziano epidemię” daje też możliwość poznania tajników zawodu epidemiologa.

„Na kartach tej ciekawej książki dowiadujemy się między innymi jak wygląda praca epidemiologia. Dr Michael Osterholm, który temu zawodowi poświęcił całe swoje życie, jawi się czytelnikowi jako detektyw, którego misją jest wykryć złoczyńcę w postaci wirusa, który przewidzieć musi jego następne kroki dzięki czemu nie pozwoli to niebezpiecznemu zbrodniarzowi poczynić większej szkody. Jest to zawód o tyle fascynujący i ciekawy, co niesamowicie odpowiedzialny, ale też często niewdzięczny” – pisze użytkowniczka Bookalicious.

Średnia ocen na lubimyczytać.pl: 7,6 / 10. 

Widoki na przyszłość

Temu, jak będzie wyglądał świat po pandemii, przygląda się dziennikarz Tomasz Michniewicz. Analizując to, jak walczymy z pandemią, autor zadaje także pytania o przyszłość naszej cywilizacji. Do rozmów na ten temat zaprasza wybitnych specjalistów z różnych dziedzin – psychologa konfliktu szkolącego siły specjalne, politolożkę, klimatologa, analityka spraw międzynarodowych, profesora ekonomii, socjolożkę czy preppersa. Diagnozując obecną sytuację na świcie, eksperci rysują obraz kryzysu społecznego i gospodarczego. Snują też refleksje dotyczące bliższej i dalszej przyszłości.

„Studium wiedzy o końcu świata, który każdy widzi inaczej” – pisze o „Chwilowej anomalii” użytkowniczka wkwiatki. „Trochę mnie dziwi, że czytanie tej książki jest legalne, bo treści są często tak wywrotowe, że w pewnym sensie powinna być dostępna tylko w drugim obiegu. «Chwilowa anomalia» nie szczypie się, nie patyczkuje – otwiera oczy. Pięścią”.

Średnia ocen na lubimyczytać.pl: 7,6 / 10.

Geopolityczny i ekonomiczny stan świata, lęki i niepokoje, nadzieja na przyszłość – powyższe książki popularnonaukowe analizują naszą przeszłość, tłumaczą teraźniejszość i starają się przewidzieć przyszłość. „Nie daje mi spokoju myśl, że skoro te wszystkie wnioski, analizy są już powszechnie znane, dlaczego świat okazał się tak totalnie nieprzygotowany na obecną sytuację. Wygląda na to, że przespaliśmy wiele lat, które powinny być wykorzystane na solidne opracowanie wspólnej strategii walki z tym niewidocznym, ale niebezpiecznym przeciwnikiem – pisze w opinii użytkowniczka Booksloverpl. Czy potrzebne jest więcej powodów, by czytać książki pisane o nauce i jej sposobach na walkę z zagrożeniami, jakie niesie ze sobą pandemia?

Pięć powyższych tytułów oczywiście nie wyczerpuje tematu – wręcz przeciwnie, może stanowić początek wspaniałej przygody z nauką. Więcej reportaży i książek popularnonaukowych wyszukacie kierując się filtrami i tagami w katalogu. A po przeczytaniu nie zapomnijcie zostawć książkom oceny na lubimyczytać.pl.


komentarze [3]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
KryminalnaPanna 08.04.2021 11:57
Czytelniczka

Dla ścisłości służby zdrowia nie ma. Jest ochrona zdrowia i pracownicy ochrony zdrowia.
Pozdrawiam

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
czytamcałyczas 07.04.2021 20:24
Czytelnik

Moja duża cześć rodzinny.To służba zdrowia. A dziś miałem Fajzera/,lekarz miał 49 lat.Pielęgniarka po 40 blondynka.Ładna była.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ewa Cieślik 07.04.2021 13:39
Bibliotekarz | Redaktor

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post