rozwiń zwiń

Przychodzi Opiat-Bojarska do antropologa sądowego…

Joanna Opiat-Bojarska Joanna Opiat-Bojarska
20.03.2016

W literaturze ceni sobie realizm. Nie chodzi tu o przytaczanie nazw polskich miast czy ulic, ale przede wszystkim o zachowanie zgodności z rzeczywistością. Od lat współpracuje ze specjalistami z różnych dziedzin. Dużą część tego czego się od nich dowiaduje zostawia jednak dla siebie. Dlaczego? Tłumaczy, że nie tworzy podręczników dla policjantów, ani dla przyszłych kryminalistów lecz opisuje historie kryminalne, które mogłyby wydarzyć się naprawdę. Specjalnie dla czytelników LC Joanna Opiat-Bojarska uchyla rąbka tajemnicy.

Przychodzi Opiat-Bojarska do antropologa sądowego…

Moi konsultanci są mężczyznami. Antropolog sądowy to wyjątek potwierdzający regułę. Należy do cenionego przeze mnie podgatunku homo sapiens: kobieta z jajami.

Niewiele mówię podczas naszych spotkań, nie dlatego, że jestem nieśmiała albo trudno jest mi dojść do głosu. Na pierwsze spotkanie przygotowałam zestaw pytań i usiłowałam ukierunkować strumień świadomości rozmówczyni. Antropolog nauczyła mnie jednak spontaniczności (o wiele więcej inspiracji wynoszę, kiedy wchodząc do Zakładu Medycyny Sądowej nastawiam się wyłącznie na odbiór).

O, to jest bardzo ciekawa sprawa. – Energiczna konsultantka przeskakuje z tematu na temat. Przed chwilą prezentowała superprojekcję (czyli sposób na sprawdzenie, czy znaleziona czaszka „należeć” mogła do wytypowanej przez policję osoby) i wspominała o rekonstrukcji twarzy (czyli odtwarzaniu wyglądu twarzy na podstawie budowy ludzkiej czaszki), a teraz na stole pojawiają się kości. Czuję ich zapach. Nie drażni mnie, raczej budzi wspomnienie kiepskiej kolonijnej stołówki. – Szczątki ludzkie. Na podstawie budowy miednicy i czaszki ustaliliśmy, że to kobieta. Kobiety mają większe spłaszczenie okolicy ciemieniowej, bardziej pionowe czoła i mniejsze, ale zazwyczaj wyższe czaszki niż mężczyźni. To moje kolejne szczątki ludzkie. Nie robią już na mnie wrażenia: ani śmierć, ani kości, ani pasja, z jaką opowiada o nich konsultantka (przyzwyczaiłam się do dwóch pierwszych, a trzecim zaraziłam). Jednak oczami wyobraźni widzę kobietę, właścicielkę tych kości. Żyje, jest gruba i niczego nieświadoma. Robi małe kroki. Za chwilę umrze. On już ją obserwuje. Muszę to opisać! (Anita Broll bada podobną sprawę w „Bestsellerze”) [książka ukaże się w czerwcu przyp.red.].

Szacujemy, że denatka miała 60 do 75 lat. – Antropolog pokazuje przepiłowaną kość udową. – Niech pani zobaczy, z wiekiem istota gąbczasta przemieszcza się i zaczynają pojawiać się ubytki.

Co to jest? – Mój wzrok trafia na obrzydliwie brudny kawałek plastiku. To nie może być to o czym myślę!

Sztuczna szczęka. Zęby są tak starte, że dawno straciły swój anatomiczny kształt. Sądzimy, że denatka była bezdomna, co tłumaczy m.in. taki stan protezy.

Bezdomnych ludzi nikt nie szuka – notuję, gdy po wizycie w ZMS-ie docieram do domu. Zwykle przez kilka godzin po spotkaniu z antropolog moja wyobraźnia pracuje na wysokich obrotach, zmieniając te wszystkie makabryczne eksponaty, które widziałam, w historie zwykłych ludzi (np. zmumifikowane ciało w mężczyznę o awanturniczym charakterze).

Wiesz, że można pochować NN bez głowy, a czaszkę zostawić na później? – zagaduję męża chwilę przed snem.

Martwię się o ciebie…

Nie wiem, o co się martwić? O możliwość zidentyfikowania tożsamości na podstawie zachowanej czaszki, po latach, kiedy pogrzebane ciało się całkowicie rozłożyło? Przecież to może przynieść ukojenie rodzinie (wierzcie mi: po latach poszukiwań bliskiej osoby informacja o tym, że umarła, jest o wiele lepsza niż tkwienie w niewiedzy).

Wiesz, że to nie najlepsza chwila? Przed snem powinno się myśleć o przyjemnych rzeczach. Szczerze? Nie widzę w tym nic nieprzyjemnego. Czy jestem dziwna? Nie sądzę, ale w razie czego umówię się z psychologiem. Na konsultację. Literacką, oczywiście. 


komentarze [1]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Joanna Opiat-Bojarska 11.03.2016 11:07
Autorka

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post