-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2012-06-01
2012-06-10
Ksiązka o wojnie napisana inaczej, skłoniła mnie do przeszukania informacji o lasach janowskich, WerWloF-ie, Windsturm. Bohaterka dla mnie symboliczna. Kilka głównych wątków dla mnie wspólnych z Stangret, Jaśnie Pani. Jest też dwór, kobieta czekająca, ruch oporu i bohater LWP. Jedno, czego nie potrafię zrozumieć :), dlaczego autorka w obydwóch powieściach uśmierca inteligencję przedwojenną, a stawia na piedestale "klasę robotniczo-chłopską", Chociaż do postaci Emila nic nie mam.
Ksiązka o wojnie napisana inaczej, skłoniła mnie do przeszukania informacji o lasach janowskich, WerWloF-ie, Windsturm. Bohaterka dla mnie symboliczna. Kilka głównych wątków dla mnie wspólnych z Stangret, Jaśnie Pani. Jest też dwór, kobieta czekająca, ruch oporu i bohater LWP. Jedno, czego nie potrafię zrozumieć :), dlaczego autorka w obydwóch powieściach uśmierca...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-01-01
Piękna książka zaczynająca się od zakochania w sobie, a kończącą się miłością do koni. Autor przechodzi na kartkach książki swoistą ewolucję - od pełnego pozorów "na pokaz" młodego "młokosa" do mężczyzny kochającego konie i obojętnego na zewnętrzne opinie, pokazowe wyjazdy. Niosąca radośc to imię suczki, którą z początku wbrew sobie uratował - a potem zabrał do swojego domu. W rzeczywistości książka przeistaczała się w opis rodzącej się miłości do koni.
Piękna książka zaczynająca się od zakochania w sobie, a kończącą się miłością do koni. Autor przechodzi na kartkach książki swoistą ewolucję - od pełnego pozorów "na pokaz" młodego "młokosa" do mężczyzny kochającego konie i obojętnego na zewnętrzne opinie, pokazowe wyjazdy. Niosąca radośc to imię suczki, którą z początku wbrew sobie uratował - a potem zabrał do swojego...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-01-01
2011-01-01
2011-01-01
Można się niexle usmiać przy tej książce, główni bohaterowie podchodzą do świata na wesoło, a czsem ze swoistą ironią. Cała plejada fajnych bohaterów na czele z tytułowym Milaczkiem "Bachorem" oraz psem zwanym Parys Antonio.
Można się niexle usmiać przy tej książce, główni bohaterowie podchodzą do świata na wesoło, a czsem ze swoistą ironią. Cała plejada fajnych bohaterów na czele z tytułowym Milaczkiem "Bachorem" oraz psem zwanym Parys Antonio.
Pokaż mimo to2011-01-01
Lekka i przyjemna, bardzo odstresująca, Główna bohaterka to bardzo sympatyczna nauczycielka i wbrew tytułowi wcale nie jest nudziarą - chciałoby się mieć taką nauczycielkę języka polskiego.
Lekka i przyjemna, bardzo odstresująca, Główna bohaterka to bardzo sympatyczna nauczycielka i wbrew tytułowi wcale nie jest nudziarą - chciałoby się mieć taką nauczycielkę języka polskiego.
Pokaż mimo to2008-01-01
Ksiązka o przyjaźni kobiet i o ich różnych wyborach. Bardzo kobieca - koleżanki wspierają się wzajemnie i pomagają sobie otrzeć łzy w trudnych chwilach. Każda jednak wg siebie i dla siebie wybiera swoją drogę życiową. Ksiązka o odwaznych, współczesnych kobietach.
Ksiązka o przyjaźni kobiet i o ich różnych wyborach. Bardzo kobieca - koleżanki wspierają się wzajemnie i pomagają sobie otrzeć łzy w trudnych chwilach. Każda jednak wg siebie i dla siebie wybiera swoją drogę życiową. Ksiązka o odwaznych, współczesnych kobietach.
Pokaż mimo to2012-03-01
Książka pokazująca jakim wewnętrnym i zewnętrznym naciskom poddawana jest kobieta w Polsce nie mogąca mieć własnego dziecka. W rzeczywistości każdy "umywa ręce" od deczyji, pomocy, ale równocześnie wszyscy krytykują na swój sposób taką kobietę. Niestety czasem zmuszona wewnętrzną rozterką taka kobieta posuwa się do ostateczności - której w książce bardzo trafnie jest "Zupa z ryby fugu".
Książka pokazująca jakim wewnętrnym i zewnętrznym naciskom poddawana jest kobieta w Polsce nie mogąca mieć własnego dziecka. W rzeczywistości każdy "umywa ręce" od deczyji, pomocy, ale równocześnie wszyscy krytykują na swój sposób taką kobietę. Niestety czasem zmuszona wewnętrzną rozterką taka kobieta posuwa się do ostateczności - której w książce bardzo trafnie jest "Zupa...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-03-01
Ksiązka, która nie ma końca - nie starczyło autorce zycia, aby Ją dokończyć. Pokazuje zwykłe, czy może dla nas niezwykłe życie w okupowanym Lwowie. Skłoniła mnie do uzupełnienia moich wiadomości o tm mieście w okresie wojny. Bohaterowie to młodzi ludzie, którym "przyszło" żyć w okresie wojny - gdy to co kiedyś było normlane gdzieś umknęło i przeistoczyło się w walkę o codzienność. Ludzie pokaleczeni przeżyciami starają się żyć normalnie i nieobecne im są uczucia miłości, żądzy wiedzy,"doginania" moralności i wartości do wojennych realiów. Dla mnie wspaniał książka, mimo że niedokończona.
Ksiązka, która nie ma końca - nie starczyło autorce zycia, aby Ją dokończyć. Pokazuje zwykłe, czy może dla nas niezwykłe życie w okupowanym Lwowie. Skłoniła mnie do uzupełnienia moich wiadomości o tm mieście w okresie wojny. Bohaterowie to młodzi ludzie, którym "przyszło" żyć w okresie wojny - gdy to co kiedyś było normlane gdzieś umknęło i przeistoczyło się w walkę o...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-05-01
Dla mnie wspaniała - pokazuje jak przeszłość wdziera się się nie tylko na karty historii, ale jak mocno tkwi w uczuciach i myślach ludzi będących trybikami w wielkim kole historii. Magdalena jest jakby lustrem wojny, Ona chuba jednak bardziej niż Gaston. Ci ludzi nie potrafią normalnie spojrzeć na świat - cały czas patrzą na niego poprzez pryzmat wojny i poprzez lęk powtórzenia wydarzeń. Straszna jest także ta "moralność" małego bawarskiego miasteczka tak mocno związanego z wojną - mimo, że nie toczyły się tutaj działania wojenne w sensie walk.
Dla mnie wspaniała - pokazuje jak przeszłość wdziera się się nie tylko na karty historii, ale jak mocno tkwi w uczuciach i myślach ludzi będących trybikami w wielkim kole historii. Magdalena jest jakby lustrem wojny, Ona chuba jednak bardziej niż Gaston. Ci ludzi nie potrafią normalnie spojrzeć na świat - cały czas patrzą na niego poprzez pryzmat wojny i poprzez lęk...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-05-01
Zderzenie dwóch całkiej odrębnych światów - niby nieuknionego reprezentowanego przez czterech panów i tego wiejskiego - sielskiego rządzącego się inną logiką. pomijam wątek polityczny, który dla mnie jest tutaj najmniej ważny. Wspaniała postać księdza i mimo wszystko Ziemby. Postać młodego "cwaniaczka" z poprawczaka - którą nawet na początku polubiłam - ale wraz z lekturą następnych kartek - tracę dla niej szacunek i współczucie - na to miejsce pojawia się niechęc, złośc i odraza. dla mnie ciekawa jest również postać cichego, zamyślonego Michała oraz profesora. Profesor - to bezwzględny chociaż bardzo cichy i niby grzeczny mężczyzna, który dla osiągnięcia swojego celu zrobi wszystko i poświęci niestety każdego.
Zderzenie dwóch całkiej odrębnych światów - niby nieuknionego reprezentowanego przez czterech panów i tego wiejskiego - sielskiego rządzącego się inną logiką. pomijam wątek polityczny, który dla mnie jest tutaj najmniej ważny. Wspaniała postać księdza i mimo wszystko Ziemby. Postać młodego "cwaniaczka" z poprawczaka - którą nawet na początku polubiłam - ale wraz z lekturą...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-01-01
Pełna humoru, dystansu i czasem ironii - przy okazji "przemycająca" wiedzę o zwyczajach i kulturze Chin oraz miejscu kobiety w tej kulturze. Ja zawsze po lekturze książek Lisy See sięgam do dokładniejszych informacji o wydarzeniach historycznych, kulturowych które autorka "przemyca" w swoich książkach. Jeszcze jedna sprawa - jak okazuje się w książce - anoreksji nie wymyślono w XX wieku,
Pełna humoru, dystansu i czasem ironii - przy okazji "przemycająca" wiedzę o zwyczajach i kulturze Chin oraz miejscu kobiety w tej kulturze. Ja zawsze po lekturze książek Lisy See sięgam do dokładniejszych informacji o wydarzeniach historycznych, kulturowych które autorka "przemyca" w swoich książkach. Jeszcze jedna sprawa - jak okazuje się w książce - anoreksji nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-01-01
Książka o przyjaźni, okrutnym zwyczaju formowania lub raczej deformowania stóp kobiet oraz o miejscu kobiety w kulturze Chin. Wątek przyjaźni między dwoma dziewczynkami, a póxniej kobietami - jest dla mnie najbardziej istotny w tej książce. Jedna z nich pnie się w górę, gdy druga bez swojej winy spada na coraz niższe szczeble tej drabiny. Przyjaźń - jednak nalezy z soba rozmawiać, a nie interpretować tylko wg siebie i to w momentach złości i rozczarowania.
Książka o przyjaźni, okrutnym zwyczaju formowania lub raczej deformowania stóp kobiet oraz o miejscu kobiety w kulturze Chin. Wątek przyjaźni między dwoma dziewczynkami, a póxniej kobietami - jest dla mnie najbardziej istotny w tej książce. Jedna z nich pnie się w górę, gdy druga bez swojej winy spada na coraz niższe szczeble tej drabiny. Przyjaźń - jednak nalezy z soba...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-05-07
Zaczęłam czytać tę książkę bez przekonania - ale jest to książka niezwykła, Pokazuje wojnę w inny sposób jakby z drugiej strony - nie ze strony bohaterstwa lub bezsilności. Tutaj nic nie jest czarne, ani białe - tak właściwie tutaj są tylko ludzie. Jedni przypadkiem rzuceni gdzieś daleko od domu, inni "u siebie". Ale jedni i drudzy są różni, jedni poddali się wojnie lub wierzą w wojnę - inni mimo wszystko są cały czas ludźmi z ludzkimi odruchami pomocy, współczucia, rozpaczy. Magdalena jest niezwykłą postacią - inteligentna, uczuciowa, czasem wydaje się że słaba - ale ja odniosłam wrażenie, że Ona wbrew pozorom jest najmocniejsza - nie fizycznie - lecz psychicznie - przez to, że jest tak zwyczajnie "ludzka".
Zaczęłam czytać tę książkę bez przekonania - ale jest to książka niezwykła, Pokazuje wojnę w inny sposób jakby z drugiej strony - nie ze strony bohaterstwa lub bezsilności. Tutaj nic nie jest czarne, ani białe - tak właściwie tutaj są tylko ludzie. Jedni przypadkiem rzuceni gdzieś daleko od domu, inni "u siebie". Ale jedni i drudzy są różni, jedni poddali się wojnie lub...
więcej mniej Pokaż mimo to
Chiny okresu Mao Tsetunga, a dokładnie Wielkiego skoku który doprowadził do śmierci z głodu 45 mln ludzi. Bardzo realistyczna książka poprzez pokazanie oczami młodej dziewczyny idealistki (na początku), utalentowanej młodej malarki - naiwnej w swojej miłości i młodości. Wielka więź pomiędzy matką (a właściwie matkami). Czytając książkę i równocześnie przeglądając prawdziwą historię Chin tego okresu - aż wierzyć się nie chce jak ludzie przez tyle lat potrafili wierzyć w "hasła przewodnie". Zachęcam do lektury - styl lekki, "samoczytający się" - jak to u Lisy See.
Chiny okresu Mao Tsetunga, a dokładnie Wielkiego skoku który doprowadził do śmierci z głodu 45 mln ludzi. Bardzo realistyczna książka poprzez pokazanie oczami młodej dziewczyny idealistki (na początku), utalentowanej młodej malarki - naiwnej w swojej miłości i młodości. Wielka więź pomiędzy matką (a właściwie matkami). Czytając książkę i równocześnie przeglądając prawdziwą...
więcej Pokaż mimo to