Opinie użytkownika
"Chudą" wypożyczyłam z biblioteki, natrafiłam na nią od niechcenia przeglądając półki. Książka wywołuje różne emocje, od smutku, kiedy bohaterka jest pośmiewiskiem w szkole ze względu na swoją otyłość, przez radość, kiedy wychodzi z choroby, po zawiedzenie, kiedy znów do niej wraca. Naprawdę polecam, świetna książka.
Pokaż mimo toKiedy kupowałam tą książkę, przyznam patrzyłam tylko na okładkę. Ogryzek od jabłka wydał mi się dobrą zapowiedzią, a jednak zawiodłam się. Oczywiście książka jest pisana ładnym stylem, ale nie jest ani zabawna, ani zaskakująca. Głupota Belle Goose wcale nie jest śmieszna, a tym bardziej nie to, że Edwart Mullen jest straszną ofiarą losu. Panna Goose jest zapatrzona jedynie...
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest jak dla mnie świetna. Tak jak w opisie, opowiada o życiu Marka, o jego uzależnieniu, o tym jak upadał i podnosił się.
Pokaż mimo toŚwietna książka. Ja ją czytałam jako lekturę w szóstej klasie i to była jedna z niewielu lektur, które mnie wciągnęły i które chciało mi się dokończyć ;). Adam Cisowski jest wspaniałą postacią i to jego lubiłam najbardziej z całej książki.
Pokaż mimo toJak dla mnie była za mało realistyczna. No proszę was, jak jakiś chłopak porze trafić na wyspę na rzece?
Pokaż mimo toTa książka jest po prostu tragiczna. Zawiodłam się na pani Mayer. Liczyłam na jakieś ciekawsze zakończenie, a nie coś takiego. To takie przewidywalne, Bella i Edward biorą ślub i mają małego pół wampirka. Przesada!
Pokaż mimo to
Uważam, że ta książka się udała. Jest o wiele lepsza od wszystkich innych części. Nareszcie jest coś z horroru, a nie tylko słodkiego romansiku Belli i Edzia. W niektórych momentach nawet trzyma w napięciu. Gratuluję pani Mayer, ta książka mnie niemal zachwyciła.
Przy okazji - niestety film jest strasznie słaby ;/.
Cóż mogę powiedzieć, nie jest lepiej niż w pierwszej części. Na okładce pisze jak byk, że to horror mieszany z romansem. I to jest kłamstwo. Ja w Sadze widzę jedynie romans. Przykro mi bardzo, ale nie wpadłam w zmierzchowy szał.
Pokaż mimo toNie chcę od razu krytykować autorki, bo pani Mayer pisze naprawdę dobrze, ale nie mam bladego pojęcia jak ta książka stała się aż tak popularna. Wszyscy zachwycali się "Zmierzchem" opowiadali jaki jest wspaniały i, że koniecznie muszę go przeczytać. Kiedy zaczynałam czytać "Zmierzch" byłam nastawiona na świetną, ciekawą książkę, a okazała się picem na wodę. Była nudna. Cały...
więcej Pokaż mimo to