Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka opisuje traumatyczne przeżycia 22 letniej Marty.
Marta zmaga się z przeżyciami i za wszelką cenę pragnie uwolnić się od wspomnień z dzieciństwa; przez lata molestowana przez ojczyma, odrzucona przez matkę.

''Poczuła go obok siebie. Cichutko, maleńka, ja nic złego, ja tylko poleżę przy tobie. Był wielkim, barczystym, śmierdzącym potem facetem o byczym karku. Przytłoczył ją ciężarem swego ciała, coś sztywnego i twardego wbijał w jej brzuch...Pozwól mi się dotykać. Och och zasapał, i z tego czegoś twardego wytrysnęło czymś lepkim i ciepłym...''

''Brał na kolana. Lubił brać na kolana...Całować w szyjkę. Całując mówił, : jaka śliczna, gładziutka szyjka...
Tato puść. Nie puszczał. Moja mała dziewczynka mówił. Posapywał...

Bardzo wciągająca książka. Na prawdę polecam

Książka opisuje traumatyczne przeżycia 22 letniej Marty.
Marta zmaga się z przeżyciami i za wszelką cenę pragnie uwolnić się od wspomnień z dzieciństwa; przez lata molestowana przez ojczyma, odrzucona przez matkę.

''Poczuła go obok siebie. Cichutko, maleńka, ja nic złego, ja tylko poleżę przy tobie. Był wielkim, barczystym, śmierdzącym potem facetem o byczym karku....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsze dwie części były nawet ciekawe, ale później było tylko coraz gorzej...

Pierwsze dwie części były nawet ciekawe, ale później było tylko coraz gorzej...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka świetnie opisuje emocje głównego bohatera.
Ten utwór to studium psychologiczne wrażliwego i osamotnionego człowieka, który usiłuje odnaleźć swoje miejsce na świecie, znaleźć sens istnienia, czyli uczucie, które uchroni go przed samotnością.

Książka świetnie opisuje emocje głównego bohatera.
Ten utwór to studium psychologiczne wrażliwego i osamotnionego człowieka, który usiłuje odnaleźć swoje miejsce na świecie, znaleźć sens istnienia, czyli uczucie, które uchroni go przed samotnością.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Laurence, dziecko paryskich slumsów, bardzo wcześnie doświadczył przemocy. Kiedy po raz pierwszy sięgnął po narkotyki, nie zdawał sobie sprawy, że na piętnaście lat zostanie wkręcony w piekielne tryby: uzależnienie, przemoc, kradzież, przemyt, AIDS.
W więzieniu, kiedy był bliski samobójstwa, w sposób zupełnie dla niego nieoczekiwany dotknął go Bóg: Laurence, całkowicie niewierzący, przeżył nawrócenie. Rozpoczął powolny i trudny proces odrodzenia. „Dobry łotr” współczesnych czasów ciągle przypomina nam o działaniu łaski Boga w życiu człowieka, „ponieważ dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych”. To mocne i poruszające świadectwo prowadzi czytelnika od bram piekła do spokoju Nieba!

Laurence, dziecko paryskich slumsów, bardzo wcześnie doświadczył przemocy. Kiedy po raz pierwszy sięgnął po narkotyki, nie zdawał sobie sprawy, że na piętnaście lat zostanie wkręcony w piekielne tryby: uzależnienie, przemoc, kradzież, przemyt, AIDS.
W więzieniu, kiedy był bliski samobójstwa, w sposób zupełnie dla niego nieoczekiwany dotknął go Bóg: Laurence, całkowicie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Troszkę zaszokowała... Ale i tak polecam

Troszkę zaszokowała... Ale i tak polecam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Kilka cytatów z książki:

''Przyjaciele często okazują się wrogami,
a ci z pozoru obojętni,
nagle wyciągają pomocną dłoń.''

''Jasność bez światła.
Ciemność bez mroku.
Każdy nosi w sobie niespełnioną miłość.''

''Zawsze masz pewność, że umrzesz,
i ta doskonała myśl dodaje ci sił. ''

Kilka cytatów z książki:

''Przyjaciele często okazują się wrogami,
a ci z pozoru obojętni,
nagle wyciągają pomocną dłoń.''

''Jasność bez światła.
Ciemność bez mroku.
Każdy nosi w sobie niespełnioną miłość.''

''Zawsze masz pewność, że umrzesz,
i ta doskonała myśl dodaje ci sił. ''

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

"Byłam narkomanką, odtruli mnie, powiedzieli, że wyleczyli i że miałam wielkie szczęście, bo nie mam hifa. Coś mi się jeszcze musi wyrównać w mózgu i biorę jakieś przeklęte neuroleptyki. Wiesz, chyba powoli zbieram się do kupy. Chociaż smutek, smutek, smutek. I tyle śmierci. I przestrzelony przez samego siebie chłopak, ten mój pierwszy, przeklęty... Ale już miesiąc od szpitala i jestem na czysto".

Książka jest świetna, bardzo dużo się dzieje, nie wieje monotonią.
Autorka ukazuje w książce realia życia współczesnego oraz problemy z narkomanią

Polecam

"Byłam narkomanką, odtruli mnie, powiedzieli, że wyleczyli i że miałam wielkie szczęście, bo nie mam hifa. Coś mi się jeszcze musi wyrównać w mózgu i biorę jakieś przeklęte neuroleptyki. Wiesz, chyba powoli zbieram się do kupy. Chociaż smutek, smutek, smutek. I tyle śmierci. I przestrzelony przez samego siebie chłopak, ten mój pierwszy, przeklęty... Ale już miesiąc od...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Autorka miała świetny pomysł, lecz został on nie dopracowany.
Patrząc na tytuł, opis i okładkę spodziewałam się czegoś lepszego.
Chociaż muszę przyznać, że pierwszy raz czytałam taką książkę
(nie jest typowo o wampirach, demonach itp), fabuła jest oryginalna.

Autorka miała świetny pomysł, lecz został on nie dopracowany.
Patrząc na tytuł, opis i okładkę spodziewałam się czegoś lepszego.
Chociaż muszę przyznać, że pierwszy raz czytałam taką książkę
(nie jest typowo o wampirach, demonach itp), fabuła jest oryginalna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

''Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku''

''Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku''

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

''Być może również miłość jest piękna właśnie dlatego, że ma w sobie dziką gwałtowność, której nie da się ujarzmić...''

''Być może również miłość jest piękna właśnie dlatego, że ma w sobie dziką gwałtowność, której nie da się ujarzmić...''

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to