Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

W książkach z tej serii jest coś takiego, że gdy zacznę czytać nie potrafię przestać. Przyznaję, że losy bohaterów Świetlistych Cieni przypadły mi szczególnie do gustu. Wcześniej nie zwracałam zbyt dużej uwagi na postać Ani, pojawiła się kilka razy, ale nie zdobyła mojej sympatii. Co więcej, nie przepadałam za nią. Teraz, dzięki możliwości poznania jej lepiej, jaką dała mi tak książka, mogę powiedzieć, że wyrobiłam sobie o Ani lepsze zdanie. Dlatego też ogromne brawa dla autorki za poświęcenie tak dużej uwagi także innych bohaterom, a nie skupianie się jedynie na Aislinn i Keenanie. Czegoś takiego nie spotyka się zbyt często w książkach, zazwyczaj wszystkie części różnych serii w równym stopniu poświęcone są głównym bohaterom, pozostawiając resztę na drugim planie. To jeden z głównych plusów tych książek.
Moim zdaniem to najlepszy tom do tej pory. Poza tym ja lubię szczęśliwe zakończenia, a ta historia choć w minimalnym stopniu zaspokoiła moje oczekiwania pod tym względem.
Przede mną lektura Mrocznej Łaski i jestem przekonana, że po raz kolejny nie będę chciała rozstawać się ze światem wróżek nawet na krótką chwilę.

W książkach z tej serii jest coś takiego, że gdy zacznę czytać nie potrafię przestać. Przyznaję, że losy bohaterów Świetlistych Cieni przypadły mi szczególnie do gustu. Wcześniej nie zwracałam zbyt dużej uwagi na postać Ani, pojawiła się kilka razy, ale nie zdobyła mojej sympatii. Co więcej, nie przepadałam za nią. Teraz, dzięki możliwości poznania jej lepiej, jaką dała mi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam do tej pory trzy pierwsze tomy tej serii o świecie wróżek i zdecydowanie mogę je polecić. Jest to lektura lekka, czyta się naprawdę szybko i przyjemnie.
Po przeczytaniu pierwszej części spodziewałam się tego, że kolejne będą w równym stopniu opierać się na Aislinn i Keenanie, jednak tak nie jest. Nie uważam tego za minus. Każda z części posiada tych samych bohaterów, ale w poszczególnych tomach autorka skupia się na przedstawieniu różnych postaci. Teoretycznie wszystko kręci się cały czas wokół tego samego, ale widzimy to oczami różnych osób.
Dwa ostatnie tomy już wypożyczyłam i tylko czekam na możliwość poznania dalszych wciągających wydarzeń w tym niesamowitym świecie wróżek.

Przeczytałam do tej pory trzy pierwsze tomy tej serii o świecie wróżek i zdecydowanie mogę je polecić. Jest to lektura lekka, czyta się naprawdę szybko i przyjemnie.
Po przeczytaniu pierwszej części spodziewałam się tego, że kolejne będą w równym stopniu opierać się na Aislinn i Keenanie, jednak tak nie jest. Nie uważam tego za minus. Każda z części posiada tych samych...

więcej Pokaż mimo to