rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

To moja pierwsza przeczytana powieść Ferrante i zaraz sięgam po kolejną.
Powieść mną wstrząsnęła. Poszukiwałam takiego głosu. Dla kobiety w podobnym wieku tak intymne i szczere wyznania to bardzo cenna pomoc i ukojenie.

To moja pierwsza przeczytana powieść Ferrante i zaraz sięgam po kolejną.
Powieść mną wstrząsnęła. Poszukiwałam takiego głosu. Dla kobiety w podobnym wieku tak intymne i szczere wyznania to bardzo cenna pomoc i ukojenie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To będzie, a raczej już jest jedna z najważniejszych pozycji w mojej bibliotece.
Rzecz o kobiecości, o tym w jakich koleinach poruszamy się od setek lat, choć już od dawna nie musimy.
Tym, które się z nich wydostały żyje się ciekawiej, ale wcale nie lżej. Zawsze gdzieś za rogiem naszych marzeń o wolności i niezależności czai się samotność i dużo więcej pytań o sens życia.

To będzie, a raczej już jest jedna z najważniejszych pozycji w mojej bibliotece.
Rzecz o kobiecości, o tym w jakich koleinach poruszamy się od setek lat, choć już od dawna nie musimy.
Tym, które się z nich wydostały żyje się ciekawiej, ale wcale nie lżej. Zawsze gdzieś za rogiem naszych marzeń o wolności i niezależności czai się samotność i dużo więcej pytań o sens życia.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:



Bardzo często wracam myślami do tej niezwykłej powieści. Jest dla mnie jak podrecznik pomagajacy brnąć przez dorosłość i wspierajacy w trudnej roli rodzica. I myslę sobie i pocieszam się, że moje obawy, troski, lęki zwiazane z przyszlością moich dzieci towarzyszą każdemu świadomemu rodzicowi niezaleznie od warunków w jakich żyje. Posapokaliptyczny świat z powieści jest tylko pozornie bardziej niebezpieczny niż nasz obecny. Dorosły czlowiek na swojej drodze przez życie zawsze toczy tę samą trudną walkę o przetrwanie zwłaszcza gdy prowadzi ze sobą dzieci, za które czuje się odpowiedzialny. 




Bardzo często wracam myślami do tej niezwykłej powieści. Jest dla mnie jak podrecznik pomagajacy brnąć przez dorosłość i wspierajacy w trudnej roli rodzica. I myslę sobie i pocieszam się, że moje obawy, troski, lęki zwiazane z przyszlością moich dzieci towarzyszą każdemu świadomemu rodzicowi niezaleznie od warunków w jakich żyje. Posapokaliptyczny świat z powieści jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo często wracam myślami do tej niezwykłej powieści. Jest dla mnie jak podrecznik pomagajacy brnąć przez dorosłość i wspierajacy w trudnej roli rodzica. I myslę sobie i pocieszam się, ze moje obawy, troski, lęki zwiazane z przyszlością moich dzieci towarzyszą każdemu świadomemu rodzicowi niezaleznie od warunków w jakich żyje. Posapokaliptyczny świat z powieści jest tylko pozornie bardziej niebezpieczny niż nasz obecny. Dorosły czlowiek na swojej drodze przez życie zawsze toczy tę samą trudną walkę o przetrwanie zwłaszcza gdy prowadzi ze sobą dzieci, za które czuje się odpowiedzialny.

Bardzo często wracam myślami do tej niezwykłej powieści. Jest dla mnie jak podrecznik pomagajacy brnąć przez dorosłość i wspierajacy w trudnej roli rodzica. I myslę sobie i pocieszam się, ze moje obawy, troski, lęki zwiazane z przyszlością moich dzieci towarzyszą każdemu świadomemu rodzicowi niezaleznie od warunków w jakich żyje. Posapokaliptyczny świat z powieści jest...

więcej Pokaż mimo to