Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Piękna opowieść o sile wspólnego działania

Piękna opowieść o sile wspólnego działania

Bardzo przyjemna w odbiorze ksiązka, interesujące spojrzenie na czasy dzieciństwa, wojny, rolę kobiet. Czyta się bardzo przyjemnie

Bardzo przyjemna w odbiorze ksiązka, interesujące spojrzenie na czasy dzieciństwa, wojny, rolę kobiet. Czyta się bardzo przyjemnie

Czytałam z wnukiem, ponieważ dawno temu umówiłyśmy się z córką, że dziecka nie indoktrynujemy religijnie, ale pozwalamy mu poznać różne podejścia do wiary i poznawać historię z nią związaną.
Książka to indoktrynacja, idealizowanie przeszłości, mistyfikowanie, ale z drugiej strony piękne wzorce społeczne: zgrana rodzina chcąca poznawać historię.
Zdecydowanie dla osób wierzących

Czytałam z wnukiem, ponieważ dawno temu umówiłyśmy się z córką, że dziecka nie indoktrynujemy religijnie, ale pozwalamy mu poznać różne podejścia do wiary i poznawać historię z nią związaną.
Książka to indoktrynacja, idealizowanie przeszłości, mistyfikowanie, ale z drugiej strony piękne wzorce społeczne: zgrana rodzina chcąca poznawać historię.
Zdecydowanie dla osób wierzących

Jestem wielka miłośniczką Pedra Almodóvara i wydawało mi się, że jego filmy znam jak nikt. Ze sceptycyzmem czytałam książkę Mazierskiej naszpikowana błędami i wielki przypadek sprawił, że córka odkryła dla mnie nową pozycję o filmach tego reżysera. Jeszcze większy przypadek sprawił, że chyba cudem udało mi się wygrać (pierwszy raz coś w życiu wygrałam i do tego tak wartościową książkę) do tego z bardzo miłą dedykacją.
Książka napisana bardzo prostym językiem, świetnie pokazująca realia hiszpańskie, odkrywające kulturę, pomagająca zrozumieć pokazane przemiany. Dzięki tej książce od dziś zaczynam oglądać filmy Almodóvara od nowa i na nowo je analizować. Myślałam, że po filologii hiszpańskiej posiadam tak dużą wiedzę, ze sama mogę wiele rzeczy dostrzec, a autorka i tak mnie zaskoczyła. Książka naukowa, a czytałam z zapartym tchem.
Polecam wszystkim miłośnikom filmów Almodóvara.

Jestem wielka miłośniczką Pedra Almodóvara i wydawało mi się, że jego filmy znam jak nikt. Ze sceptycyzmem czytałam książkę Mazierskiej naszpikowana błędami i wielki przypadek sprawił, że córka odkryła dla mnie nową pozycję o filmach tego reżysera. Jeszcze większy przypadek sprawił, że chyba cudem udało mi się wygrać (pierwszy raz coś w życiu wygrałam i do tego tak...