Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciekawa, niebanalna historia. Rzadko sięgam po debiuty, ale ostatnio dochodzę do wniosku, że mogą być sto razy lepsze niż książki "starych wyjadaczy". Połączenie kilku wątków z różnych czasów to był bardzo ciekawy pomysł. Mamy opowieść współczesną, ale żeby zrozumieć co się wydarzyło, trzeba poznać wydarzenia z przeszłości i tej bliższej i tej dalszej... Podoba mi się sposób opowiedzenia historii, nie poprzez samo śledztwo, jego techniczną sferę, ale przez dochodzenie drobnymi kroczkami do powiązań ze starą sprawą. Mamy tu wielu bohaterów, których obecne życie jest zdeterminowane błędami przodków. Z chęcią zapoznam się z kolejną książką autorki.

Ciekawa, niebanalna historia. Rzadko sięgam po debiuty, ale ostatnio dochodzę do wniosku, że mogą być sto razy lepsze niż książki "starych wyjadaczy". Połączenie kilku wątków z różnych czasów to był bardzo ciekawy pomysł. Mamy opowieść współczesną, ale żeby zrozumieć co się wydarzyło, trzeba poznać wydarzenia z przeszłości i tej bliższej i tej dalszej... Podoba mi się...

Ostatnimi czasy coraz częściej czytam negatywne opinie na temat tej książki i zdania, że jest przereklamowana. Rzeczywiście, nie powaliła mnie na kolana tak, że przez kilka dni nie mogłam dojść do siebie (a są takie książki!). Jednak nie mogę się zgodzić, że to baaaardzo zła książka. Mnie porwała, chętnie wracałam do jej czytania. Może to kwestia tego, w jaki sposób została zareklamowana? W innych krajach jest często przedstawiana jako "thriller psychologiczny", który porusza trudny problem alkoholizmu. W większości polskich recenzji czytam zdania w stylu "główna bohaterka nie wzbudza sympatii", "Główna bohaterka użala się nad sobą". Z tego co wiem, taki był właśnie zamysł autorki- opisanie historii z perspektywy "niefajnej, brzydkiej, odpychającej alkoholiczki", która sama już nie wie co jest prawdą, a co wytworem zamroczonego alkoholem umysłu.

Ostatnimi czasy coraz częściej czytam negatywne opinie na temat tej książki i zdania, że jest przereklamowana. Rzeczywiście, nie powaliła mnie na kolana tak, że przez kilka dni nie mogłam dojść do siebie (a są takie książki!). Jednak nie mogę się zgodzić, że to baaaardzo zła książka. Mnie porwała, chętnie wracałam do jej czytania. Może to kwestia tego, w jaki sposób została...

Świetna, wciągająca! Dzięki takim książkom coraz częściej sięgam po thrillery i kryminały polskich autorów. Robimy się w tych gatunkach coraz mocniejsi.

Świetna, wciągająca! Dzięki takim książkom coraz częściej sięgam po thrillery i kryminały polskich autorów. Robimy się w tych gatunkach coraz mocniejsi.