Harudori

Profil użytkownika: Harudori

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 6 lata temu
5
Przeczytanych
książek
5
Książek
w biblioteczce
5
Opinii
23
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Lata 80-te ubiegłego wieku. Starszy oficer Paweł Siwicki przypływa do Osaki. Statek na którym służy przewozi cenny ładunek kukurydzy. Dzięki obrotności oficera i kilku butelek wódki jej wysoka jakość zachwyca Japończyków. W ramach wdzięczności oferują mu towarzystwo gejszy, na które ten przystaje, nie wiedząc jeszcze jak bardzo odmieni to jego życie.

Podjeżdżała właśnie agencyjna motorówka, z której wyszło dwóch chłopców taszczących jak kulisi dużą i wysoką skrzynię, a za nimi stanęła na podeście trapu filigranowa Japonka w kimonie, (…) [s.18]

Tak, poznaje on pannę Hozumi, którą nazywa Kasią. Oczarowany jej urodą, inteligencją i znajomością polskiej literatury, zakochuje się w niej. Niestety, rodzącemu się uczuciu na drodze stają obowiązki. Z rozdartym sercem oficer Siwicki rozstaje się z piękną Japonką.

(…) życie każdego marynarza jest łańcuchem niedokończonych miłości.[s. 41]

Mija kilkanaście lat. Paweł Siwicki w tym czasie objął funkcje kapitana. Los ponownie rzuca go w objęcia Osaki. Czy jednak odnajdzie tą o której śnił tyle lat ?

Pośród mórz i oceanów

Józef Gawłowicz urodził się w 1942 roku w Rudnicy koło Mielca. W 1967 roku ukończy Wydział Nawigacyjny Państwowej Szkoły Morskiej w Gdyni. Dowodził wieloma statkami polskimi i pod obcymi banderami m.in. w Hongkongu i Arabii Saudyjskiej. Wykładał astronawigację na Wyższej Szkole Morskiej w Szczecinie.

W latach 1963-1989 był tajnym kurierem paryskim Kultury do Polski. Publikował w Kulturze pod pseudonimami: Adam Tukubar (Chińskie wycieczki), Paweł Sowa (Pamiętnik znaleziony w Bochni), Sindbad Żeglarz (Hawana, czyli traktat o kontrabandzie).

Czy historia kapitana Pawła Siwickiego to zarazem wspomnienia kapitana Józefa Gawłowicza ? Czytając recenzje ze spotkań z autorem, w których sam pisarz podchodził do tej historii niezwykle emocjonalnie, można uznać, że oparł „Gejszę z Osaki” na własnych wspomnieniach.

W objęciach Japonii

Napiszę krótko: podobała mi się ta opowieść. Na 100 stronach czeka nas historia miłości romantycznej, a co za tym idzie tragicznej, przerwanej czasem, odległością i kulturą. Autor przeplata ją dygresjami nawiązującymi zarówno do kultury japońskiej, jak i związanych z podróżami bohatera po świecie. Mamy tu więc opis japońskiego miecza jak i zwyczajów panujących w Meksyku. Podobał mi się ten zabieg, przez to „Gejsza z Osaki” jest jeszcze bardziej interesująca.

Nawiązując do historii autora, po lekturze tej 100 stronicowej opowieści, kołacze mi się po głowie myśl: Kto wie, czy gdzieś na jednej z japońskich wysp, pewna Japonka nie wspomina właśnie pewnego Polaka, z którym zetknął ją kiedyś los.

www.harudori.pl Piszę z Pasji do Azji

Lata 80-te ubiegłego wieku. Starszy oficer Paweł Siwicki przypływa do Osaki. Statek na którym służy przewozi cenny ładunek kukurydzy. Dzięki obrotności oficera i kilku butelek wódki jej wysoka jakość zachwyca Japończyków. W ramach wdzięczności oferują mu towarzystwo gejszy, na które ten przystaje, nie wiedząc jeszcze jak bardzo odmieni to jego życie.

Podjeżdżała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa i zabawna. Wpasowała się w nurt modnych w tamtym okresie wampirów i wilkołaków. Mamy tu więc paranormalny romans, jednak z istotą, która nijak kojarzyć się może z miłością. Bo czy przesiąknięte zgnilizną ciało, może poczuć motyle w brzuchu ?

Ciekawa i zabawna. Wpasowała się w nurt modnych w tamtym okresie wampirów i wilkołaków. Mamy tu więc paranormalny romans, jednak z istotą, która nijak kojarzyć się może z miłością. Bo czy przesiąknięte zgnilizną ciało, może poczuć motyle w brzuchu ?

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Urodziłam się zimą 1968 roku. Jestem córką yakuzy.

W takiej rodzinie na świat przychodzi Shoko Tendo. O dzieciństwie pisze ciepło, wspominając dziadków i rodziców nie przygniecionych ciężarem problemów jakie nastąpiły później. Wszystko ulega zmianie, gdy ojciec bohaterki trafia do więzienia. Dziewczynka po raz pierwszy spotyka się z dyskryminacją. Zarówno sąsiedzi jak i koledzy i koleżanki ze szkoły dają jej odczuć, że jest kimś gorszym.

(…) wkrótce wszystkie dzieci odsunęły się ode mnie, nazywając „córką yakuzy”. Tak zaczęło się sześć lat prześladowań.[10]

W poszukiwaniu zrozumienia i szczęścia dziewczyna zostaje yanki. Zaczynają się nocne wyścigi, alkohol, wąchanie kleju, pierwszy seks. Ten świat zaczyna ją pochłaniać, pozwalając na ucieczkę od problemów. Wszystko inne przestaje mieć znaczenie.

Choroba ojca wpędza rodzinę w długi, których nie jest ona w stanie spłacić. Codzienne wizyty windykatorów jeszcze bardziej popychają dziewczynę w złe towarzystwo. Wkrótce poznaje smak „twardych narkotyków” i przemocy. Odurzana przez znajomego ojca, pozwala mu na wykorzystywanie i bicie. Mimo potworności jakie ją spotkały, nie poddaje się w poszukiwaniu szczęścia.

W swoim życiu sięga dna, po to by się od niego odbić. Momentem przełomowym jest śmierć matki i widoczny już na okładce książki tatuaż.

-To jest Jigoku Dayu, Piekielna Dama. Ponoć żyła dawno temu, w Sakai, dzielnicy rozkoszy. Tak jak inne kurtyzany musiała pracować do czasu, aż spłaciła dług lub znalazła opiekuna, który ją wykupił.

-Dlaczego pomyślał pan, że właśnie ten wzór będzie do mnie pasował ?

-Jakby to powiedzieć… Po prostu, takie odniosłem wrażenie, kiedy cię zobaczyłem. Zobacz, ta kurtyzana ma mnóstwo ozdób we włosach, prawda ? To oznaczało, że w swojej dzielnicy była pierwsza.[s. 119]

Kwitnąca wiśnia

Owa Jigoku Dayu widniejąca na jej plechach Shoko Tendo nazywała się Otoboshi, była córką samuraja. Ojciec dziewczyny zginął w walce, a wkrótce po jego śmierci bandyci zabili jej matkę. Dziewczyna wraz z siostrą została sprzedana do domu publicznego w Sakai. Tam Otoboshi zyskała status ekskluzywnej i najlepszej kurtyzany. Przekonana, że wszystkie nieszczęścia jakie ją spotkały są karą za poprzednie życie, zmieniła swoje imię na Jigoku (piekło) i zgłębiała nauki Buddyzmu by odkupić winy.

Tatuaż – swoisty chrzest yakuzy to jednocześnie symbol zmiany jaka zachodzi w autorce. Postać Jigoku uosabia bowiem cechy jakich do tej pory Shoko brakowało. Dał jej siłę by samej podejmować decyzję, odmawiać i wreszcie, by zaczęła myśleć o tym co będzie dobre dla niej.

Jak teraz wygląda księżyc ?

„Księżyc yakuzy” to mocna i pełna emocji opowieść o poszukiwaniu siebie. To swoisty pamiętnik w którym autorka rozlicza się z przeszłością. A ta naznaczona jest przemocą, używkami i autodestrukcją. Dziewięć rozdziałów prezentuje drogę jaką Shoko Tendo przebyła, by wreszcie pokochać siebie i zacząć realizować swoje marzenia. Podobnie jak księżyc tak i ona odbyła swoją podróż:

Księżyc, który niezależnie od tego, co się działo wokół, zawsze przechodzi od pełni do nowiu, był niczym moje życie, pełne wzlotów i upadków.(…)

Cóż, nawet jeśli mi coś nie wyjdzie, będę mogła to naprawić, wrócić do początku jak księżyc w nowiu.[s.178]

Jeśli szukacie tu szczegółowych informacji o sposobie działania yakuzy, to muszę Was zawieść – jest to wątek poboczny. Bez wątpienia naznacza on autorkę, ale ona sama skupiła się na pokazaniu relacji wewnątrz rodziny.

Idealnym uzupełnieniem całej historii, jest posłowie autorstwa Manabu Miyazaki (jego ojciec podobnie jak Shoko Tendo, był yakuzą). W sposób klarowny wyjaśnia on specyficzną sytuacje w jakie znajduje się zarówno dziecko yakuzy jak i całej jego rodziny. Krok po kroku wskazuje, co wpływa na takie, a nie inne wybory jakich dziecko z takiego domu dokonuje.

Książkę czytało mi się dobrze, to jedna z tych pozycji, które zapadają w pamięć. Nie jest też lekturą łatwą. Cała ta historia, skłania do zastanowienia się nad życiem, i tym co jest w nim najważniejsze. Co rzuciło mi się w oczy, to to, że momentami miałam wrażenie, że autorka jest wręcz ze skały. Imponujące, że pomimo tak wielu razów, gdy była pobita do krwi, zawsze miała siłę by się podnieść i iść dalej.

www.harudori.pl Piszę z Pasji do Azji

Urodziłam się zimą 1968 roku. Jestem córką yakuzy.

W takiej rodzinie na świat przychodzi Shoko Tendo. O dzieciństwie pisze ciepło, wspominając dziadków i rodziców nie przygniecionych ciężarem problemów jakie nastąpiły później. Wszystko ulega zmianie, gdy ojciec bohaterki trafia do więzienia. Dziewczynka po raz pierwszy spotyka się z dyskryminacją. Zarówno sąsiedzi jak i...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Harudori

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
5
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
23
razy
W sumie
wystawione
5
ocen ze średnią 6,4

Spędzone
na czytaniu
13
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
0
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]