Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pozytywne zaskoczenie tego lata!
Słodka, przezabawna pozycja. Gorąco tu więc uwaga 18+

Książkę chciałam przeczytać z racji na lekki romans! A to jest znakomite!! Polecam!

***************************************************************
Instagram: www.instagram.com/bjcczyta
Facebook: www.facebook.com/bjcczyta
***************************************************************

Pozytywne zaskoczenie tego lata!
Słodka, przezabawna pozycja. Gorąco tu więc uwaga 18+

Książkę chciałam przeczytać z racji na lekki romans! A to jest znakomite!! Polecam!

***************************************************************
Instagram: www.instagram.com/bjcczyta
Facebook: www.f...

Rozwiń Zwiń

Każde ale powstaje w skutek czegoś - oczekiwań, nastawienia, czy już przeczytanych opinii.

Ja sięgając po lekturę chciałam zwyczajnie wiedzieć co dalej z bohaterami, w którą stronę pójdzie główny wątek, jak rozwiążą się tajemnice z poprzedniej części.

Dostałam kilka odpowiedzi i masę nowych pytań. Mogę wam tu rzucić kilkoma tematami takimi jak: kadzidło, rada, egzamin końcowy, podpalenie, przysięga, seks bez zabezpieczeń czy test. Zaciekawieni jak to jest wymieszane i jak splata się w całość? Pewnie tak. Jednak sięgając po te książkę musicie przemęczyć resztę zbędnych dialogów i wydarzeń.

Jest tu ciekawy wątek "śpiewające krwi" który pewnie kojarzy się ze "Zmierzchem". Jednak tutaj rozwiązanie jest ciekawsze. Czy nowatorskie? No jest to dość wciągający motyw. Mnie kupił. Pewnie dlatego, że osobiście uwielbiam pewną baśń 🤭

Każde ale powstaje w skutek czegoś - oczekiwań, nastawienia, czy już przeczytanych opinii.

Ja sięgając po lekturę chciałam zwyczajnie wiedzieć co dalej z bohaterami, w którą stronę pójdzie główny wątek, jak rozwiążą się tajemnice z poprzedniej części.

Dostałam kilka odpowiedzi i masę now...

Rozwiń Zwiń

Apostołowie, przebiegłość, trupy i trucizny. Kryminał i romans oraz szczypta fantasy. Czy ta książka była dobra? Dość. Czy mnie powaliła? Nie. Historia zapowiadała się obiecująco, klimatycznie i była intrygująca, ale nie polubiłam bohaterów. Z początku było ok. Wszystko powoli się rozkręcało, ale gdzieś po 1/3 historia stała się nudna. I mimo że cały czas widzimy co się dzieje z dwóch punktów widzenia to jakoś nie pasuje to i nie skleja się w ciekawą całość.

Ros i Damian. Bohaterowie którzy nie mają prawa się lubić. A jednak coś między nimi iskrzy i to nawet bardzo.

Wątek kryminalny jest bardzo obrazowy - zwłoki, które wyglądają jak gdyby leżały już kilka dni, nie kilka godzin. Ciała. Potwór. Mięso. Wizje. To są plusy, które ratowały fabułę. No i zakończenie - kilka zdań, które zmieniają wszystko. Zapowiadają kolejny tom, ale nie wiem czy się na niego zdecyduje.

***************************************************************
Instagram: www.instagram.com/bjcczyta
Facebook: www.facebook.com/bjcczyta
***************************************************************

Apostołowie, przebiegłość, trupy i trucizny. Kryminał i romans oraz szczypta fantasy. Czy ta książka była dobra? Dość. Czy mnie powaliła? Nie. Historia zapowiadała się obiecująco, klimatycznie i była intrygująca, ale nie polubiłam bohaterów. Z początku było ok. Wszystko powoli się rozkręca...

Rozwiń Zwiń

Ja po przeczytaniu tego tomu byłam zaciekawiona, ale też bardzo poirytowana. Gdyby wywalić "samica" i "samica godowa" to książka byłaby nawet ciekawa. Jest tu bardzo dużo niedociągnięć, które irytują czytelnika, a bynajmniej mnie. Jednak podoba mi się motyw "śpiewające krwi" ala ze Zmierzchu. Jestem ciekawa jak to się rozwinie...

Najbardziej podobało mi się to co się działo w tle. Bo relacja bohaterów była nudna i oklepana. Tło i tajemnice to jest to co mnie ciekawiło. Najbardziej moc, rękawiczki, czy matka i jej choroba. Wątki poboczne to ciekawostki, które sprawiły że chciałam to czytać dalej.

Ja po przeczytaniu tego tomu byłam zaciekawiona, ale też bardzo poirytowana. Gdyby wywalić "samica" i "samica godowa" to książka byłaby nawet ciekawa. Jest tu bardzo dużo niedociągnięć, które irytują czytelnika, a bynajmniej mnie. Jednak podoba mi się motyw "śpiewa...

Rozwiń Zwiń